Oh Lighting! Pierwsze pytania!
Weź mnie nie budź! Ale pytania możesz pokazać.
Trudne te pytania...
Ale ty się przecież niczego nie boisz, co nie?
Oczywiście! A szczególnie pytań.
a) To było w pegazim przedszkolu, jeden z poznanych tam kucyków strasznie mnie wnerwiał, przezywając
od nielota, i innych takich.
Już się wstydzi.
Cicho! Po jednym z najgorszych przezwisk, mocno zamachnełam się skrzydłami i poleciałam, to było
najlepsze przeżycie mojego życia!
b) Tornado to wbrew pozorą nie trudna sztuka, nauczyłam się tego na Obozie dla zaawansowanych pegazów
w Claudoseum. Na nauce Sztuczek podziwialiśmy sztuczki nauczyciela, i gdy na boisku próbowałam to wykonać
najpierw się nie udawało, ale po parunastu... próbach już się udało!
c) Znaczek zdobyłam, dokładnie na Obozie, właściwie to po wykonaniu lotu błyskawicy, rzadkiej sztuczki (nie tak rzadkiej jak Sonic Rainboom)
która polega na pikowaniu w dół z zakrętami z mocną szybkością, po której kucyk zostawia ślad.
d) Moje ambicje biorą się z... marzeń. Kiedyś mojemu Tacie zdarzył się wypadek, właściwie prawie. Jego samochód rozpędził się i przypadkiem zaczął spadać z górki, na której krańcu mieściła się duża przepaść. Tuż pod przepaścią uratowali nas sami Wonderbolts!! Aż do teraz w moim pokoju wisi ich autograf. Od tego momentu zawsze pragnełam być taka jak oni, szybka, zwinna i odważna.
Ale twoje marzenia się nie spełniły.
Marto, przestań. Są jeszcze jakieś pytania?
Nie, to wszystko.
Otóż dziękujemy z Martą Tobie Gorgonie za pytania.
(Zieeeew...)