Skocz do zawartości

Lorelei

Brony
  • Zawartość

    53
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Lorelei

  1. O, fajne, chociaż jakoś bardzo to mi nie pomogło, wynik jest zabawny - prawie wszystko jedno, na kogo zagłosuję x) Faktycznie nie wiem, do kogo . Ja od lat prawie nie oglądam telewizji, stąd pewnie problem. Mogę się tylko idealistycznie zainteresować deklarowanymi programami, jednak o czymś tam one świadczą.
  2. Do czytania Pratchetta potrzeba moim zdaniem specyficznego poczucia humoru, a niestety nie każdy posiada, więc kiepsko. Za to "Złodziejkę książek" sama chciałam zaproponować . Poza tym... 1. "Władcę Pierścieni" - żeby nie być ograniczonym do filmów i wiedzieć, co się uwielbia. Albo i nie. 2. "Rozmowy z katem" - podoba mi się skupienie na osobie Stroopa i to chyba dość dobrze oddające jego charakter, motywy. Pomaga sporo zrozumieć albo przynajmniej sobie wyobrazić od drugiej strony. 3. "Nędzników" - niektórym przydałoby się dla wyrobienia wrażliwości, nie tylko na ludzką biedę ale też literackiej. I potem nikt nigdy nie narzekałaby, że jego lektura szkolna jest za długa... 4. "Shantaram" - poleciła mi to kiedyś znajoma z Holandii jako książkę swojego życia. Nie podzielam jej entuzjazmu, ale fakt faktem jest ciekawa i pokazuje część świata, o której większość z nas prawdopodobnie wie niezbyt dużo. Na pewno nie jest to najszczęśliwszy wybór, moja znajomość literatury światowej jest niesatysfakcjonująca. Często tylko oglądałam adaptacje filmowe . I nie zawsze uważam to za gorszą opcję (np. "Hamleta" lepiej chyba oglądać odgrywanego niż tylko czytać).
  3. Lorelei

    Vikings.

    Pierwsze odcinki niezbyt zachęcały mnie do obejrzenia kolejnych, ale później robi się lepiej. Motyw podróży na zachód jest jakiś taki rozczarowujący. Niestety lekko mnie też irytuje główny bohater, raczej zwracam uwagę na wygląd wszystkiego, jakieś oddanie warunków życia i obyczajowości (ciekawe, na ile są poprawne historycznie ). A Flokiego lubi chyba prawie każdy . 7/10? Dla końcówki sezonu może 8.
  4. Lorelei

    XII Zgorzelecki Ponymeet

    Gandezz, a cóż się działo na waszym aftermeecie? < wciąż w poszukiwaniu prawdy, co można jeszcze ciekawego robić na meetach, zwłaszcza jak nie ma gier planszowych >
  5. Niby planuję spacer na wybory, ale czuję się totalnie nieprzygotowana - patrzę teraz na ankietę i dostaję kwadratury oczu, ileż to mu mamy partii i chyba prawie każda prawicowa ._." Tymczasem właściwie nie wiem, co one sobą reprezentują. Rozglądał się ktoś za krótkim, treściwym zestawieniem programów? Nie żebym wierzyła w ich realizację, ale chciałabym mieć chociaż dobre chęci. Nawiasem i bardzo offtopowo, dziwi mnie niesamowicie tendencja młodych ludzi do popierania konserwatystów. Podejrzewam, że to może być związane z uwarunkowaniami historycznymi, czyli głównie niechlubną przeszłością SLD, ale jednak niektórzy - i przepraszam, myślę tu o innym forum, bo tego zbyt dobrze nie znam - w wieku osiemnastu lat głoszą poglądy przerażająco spójne z propisowskimi teoriami spiskowymi mojej babci. Tylko poza tą drobną fiksacją babcia jest całkiem tolerancyjna...
  6. Lorelei

    Smoki Nightwood

    ...to na NWD w ogóle występuje jakakolwiek ilość wybuchów, tzn. poza wybuchami paniki, że gilf nas opuścił? x) Nawiasem mnóstwo osób z Lasu ma też konto na Flightrising (i oczywiście wykorzystuje Zgromadzenie do wszelkich rozmów na jego temat), ono jest już prawie jak taka bardziej rozrywkowa filia -.0
  7. Lorelei

    XII Zgorzelecki Ponymeet

    Cygnus, nie denerwuj się, ale będę (czyli jak dobrze pójdzie będę grać w grę ) Zegar, celuję tak w 7, więc uważaj, żebyś przypadkiem nie przyszedł drugi xD W ogóle mój nadworny meteorolog zapowiada 10 stopni, ulewy i wiatr z północy ._."
  8. Lorelei

    XII Zgorzelecki Ponymeet

    Znaczy będą tylko 4 osoby + Cygnus? A Dolar? Głos Dolara? Ponoć się z nim ostatnio rozminęłam i mam czego żałować :(
  9. No nie wiem, jeszcze lud pomyśli, że go trollujesz . Ja bym chyba zaczęła się powoli godzić z utraconą szansą -.0
  10. To może zobaczysz za dwa tygodnie Zgorzelec taki fajny, jest tam kot Xsadi i w ogóle^^
  11. Lorelei

    Smoki Nightwood

    Tak mi się przypomniało, jak ktoś kiedyś powiedział pół żartem, pół serio, że Nightwood to nie gra, tylko portal społecznościowy . Za gazetką nigdy nie przepadałam, moim zdaniem w sumie to tylko wywiady coś sobą wnoszą, a nie mogłyby być raczej umieszczane na forum (przynajmniej byłoby to dziwne), ale zaciekawiłaś mnie pisząc, że byłaś redaktorką. Pewnie nie zdradzisz nicku? Strzelałabym, że może Kot Kreskowy, ale to tylko dlatego, że nie znam.
  12. Lorelei

    Smoki Nightwood

    Grunt to asertywność, no nie? W sumie rozumiem, że komuś gra może się znudzić, zwłaszcza jeżeli zarejestrował się niedawno, nie ma licznej grupy znajomych, nie zdążył nabyć sentymentu. Ale... chyba nadal istnieją klany, tematy na Zgromadzeniu i konkursy? Fakt, trochę smutno, że po okresie kiedy pojawiało się mnóstwo eventów teraz od 2-3 lat nie dzieje się wiele ze strony Gilfa, ale mnie osobiście znacznie bardziej irytują niektórzy gracze - gdyby wszyscy narzekający, że ludzie odchodzą i nie ma co robić zaczęli znowu zaszczycać Nightwood swoją obecnością i zaangażowali się w cokolwiek, ich pretensje straciłyby rację bytu xD Zawsze doceniałam w tej grze możliwość odpuszczenia sobie na jakiś czas - można tylko karmić i wysyłać na wyprawy kilka miesięcy, albo i to nie, a nie przepada nam wiele, w każdej chwili można wrócić na wyższy poziom aktywności. I znam sporo osób, które dosłownie moment po powrocie osiągnęły zaskakująco wręcz wiele. Gorzej z zupełnie nowymi graczami - niestety zauważam żałosny zwyczaj patrzenia na czyjeś id. Tym sposobem ktoś, kto zaczyna od zera dodatkowo nie ma przed sobą większych perspektyw na nic, nie dogoni raczej szczytu listy Najwaleczniejszych, trudno mu będzie wkręcić się do jakiegoś towarzystwa, bez stażu praktycznie nie ma szans na dostanie się do którejś ekipy - moderatorów, sysopów itp. Dla mnie po ponad 6 latach Nightwood jest bardzo ważne, choćby zupełnie nic się już na nim nie pojawiało (a to nie jest prawda, szczególnie niektórzy modzi i byli modzi próbują łatać braki wynikające z małej aktywności Administracji). Natomiast nie miałabym sumienia kogoś zachęcać do rejestracji i chyba właśnie dlatego gra przymiera, o co winię również podejście części użytkowników.
  13. Lorelei

    Sherlock BBC

    Pytanie tylko o ulubione postaci w temacie o serialu? ;> Oczywiście Sherlock, czego chyba nie trzeba wyjaśniać - faktycznie ma specyficzną twarz, ale moim zdaniem pasuje, bo jest taki... chłodny i przynajmniej w moim odczuciu totalnie aseksualny. Nie lubiłam natomiast i nadal nie lubię Moriaritiego, to wręcz bezprecedensowe, żeby czarny charakter nie wzbudził mojej sympatii xD <lubię to!>
  14. Lorelei

    Doctor Who

    Capaldi nie zrobił na mnie jakiegoś super wrażenia (nie, żeby miał na to dużo czasu), ale mam cichą nadzieję, że będzie bliższy 10 Doktorowi (le ideał) niż Smith, którego trochę polubiłam dopiero niedawno . Jakiś czas temu rozważałam obejrzenie nowych sezonów jeszcze raz, ale przypomniał mi się ten odcinek i się zniechęciłam xD Jedyny "straszny". Ale za to do dziś mnie przeraża ._." Nawet pomników się nie boję, choć Anioły były świetne, w Blink, bo... Ulubiona towarzyszka? Mimo wszystko Rose. A Amy musiałam oglądać cokolwiek za długo . Nawiasem, odkryto już jakiś sposób na obejrzenie starych serii? Kiedyś bardzo chciałam je sobie pobrać, ale program zapowiedział mi, że piracenie zajmie bite pół roku xD
  15. Lorelei

    Szekspir

    Szekspir jest świetny, aczkolwiek miałabym o nim ogólnie jeszcze lepsze zdanie, gdybym przeczytała jednak trochę mniej jego dzieł - nie wszystkie trzymają moim zdaniem najwyższy poziom, do którego przyzwyczajają szkolne lektury (a niektórzy pewnie powiedzieliby, że to właśnie uczynienie ich lekturami bardzo je skrzywdziło xD). Twórcza nie będę - uważam, że najlepszy jest "Hamlet". Bardzo często oglądam pełnotekstową ekranizację Branaghta - sztuki chyba najlepiej właśnie oglądać, samo czytanie nie robi aż takiego wrażenia, choćby nie wiem jaką dysponować wyobraźnią. Poza wspomnianym "Makbetem" ciekawy jest "Ottelo", polecam gdyby ktoś jeszcze nie znał. Niezbyt trafiają do mnie natomiast utwory o charakterze komicznym, najbardziej żałuję bodajże sięgnięcia po "Burzę".
  16. Hej, widziałam, że witają się też osoby powracające na forum, więc chyba nie popełniam straszliwej zbrodni? :< Ponoć lepiej późno niż później!
  17. Lorelei

    Ulubiona książka?

    Tylko jedna ulubiona? Chyba "Martwa natura z krukami" duetu Preston & Child, choć lubię praktycznie całą serię o Pendergaście i bardzo często do niej wracam (a wybór utrudnia fakt, że w obrębie serii niektóre tworzą trylogie xD ). Naprawdę dobrze napisane, uwielbiam ich styl, niestety kilka razy skrzywdzony przez tłumaczenia osób innych niż pan Robert Lipski. Ojej, ktoś tu lubi Wiktora Hugo i Goethego, jak pięknie *_*
  18. Cześć wszystkim, a zwłaszcza tym, którzy przeżyli lekki emocjonalny wstrząs na poprzednim zgorzeleckim ponymeecie widząc osobę prawie z drugiego końca Polski . Konto na forum założyłam dawno temu, ale jakoś nie czułam natchnienia do zbadania jego zakamarków. Właściwie do for mam stosunek specyficzny – i chciałabym i boję się, zwłaszcza kiedy nie rozumiem co i po co, a tu jakoś nie było to dla mnie szczególnie jasne (frytki osobie, która mi wyjaśni sens pytania „postaci” ._.’). Wszystko pewnie dlatego, że serial oglądam z nudów i nie definiuje to mojego bytu, pegasis się nie nazywam, ot rozrywka jak wiele innych. No, może odrobinę ekscentryczna w moim wieku, choć biorąc pod uwagę, że jednak nie jestem 30-letnim facetem chyba nie wykorzystuję tego potencjału w pełni. Ale skoro nadal płaczę na Królu Lwie, uśmiechanie się do kucyków też mi raczej przysługuje. Bardzo cenię humorystyczne akcenty, nawet wśród tęczowego patosu. Ogólnie rzecz biorąc uwielbiam fanfiction, aczkolwiek kucykowe jeszcze przede mną – mam nadzieję kiedyś gruntownie zgłębić temat i liczę, że znajdę tu coś ciekawego. Z RPG gorzej, Mistrzowie Gry mogą czuć się bezpieczni. Chyba, że nie daj borze zielony trafię na coś dla początkujących na poziomie, o którego obniżenie nie będę się lękać i postanowię nadrobić żenujące braki w edukacji… Abstrahując od My Little Pony? Przynajmniej chwilowo studiuję budownictwo na politechnice, co wydawało mi się jedynym sensownym wyborem w obliczu sympatii do matematyki, historii i sztuk plastycznych. Czy rysuję? Obsesyjnie prostopadłościany w perspektywie, skrzywienie kierunkowe. Kiedyś częściej siadałam z ołówkiem przed kartką papieru, po krótkim kursie rysunku stwierdziłam, że nie posiadam talentu wartego intensywnego rozwijania. Tak, wierzę, że talent to nie tylko praca, lecz też predyspozycje. Pewnie wcale nie dlatego, że jestem zawodowym leniwcem. Uwielbiam muzykę klasyczną, czasem mogę skusić się też na coś metalowego. Nie tylko śrubokręt bądź nóż. Oglądam znacznie mniej filmów niż bym chciała, od programów telewizyjnych trzymając się z daleka. Naturalnie lubię czytać, jednak wybredny i marudny czytelnik ze mnie, więc liczba lektur, zwłaszcza ostatnimi czasy, nie imponuje. Obecnie na półce w łazience leżakuje „Złodziej czasu” Pratchetta. Na grach nie znam się wcale – jestem uzależniona tylko od Nightwood. Gdyby ktoś miał perwersyjną ochotę mnie przesłuchać albo polecić coś szczególnie wartego uwagi na forum to zapraszam : )
  19. Każdy człowiek jest dob­ry. Na­wet jak coś zro­bi bar­dzo złego, to na pew­no dla­tego, że był nieszczęśliwy.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Miloszu_xd

      Miloszu_xd

      Niestety nie. Niektórzy są po prostu idiotami

    3. Zegarmistrz

      Zegarmistrz

      Oboje wiemy jak wielką bzdurą jest to stwierdzenie...

    4. Lorelei

      Lorelei

      Ała, Zegar, nie wiem, co cię wzięło na wywlekanie takich staroci, ale akurat my oboje powinniśmy wiedzieć, że niestety nie jest aż taką bzdurą, jakby się chciało.

  20. Jes­tem sa­molub­na, niecier­pli­wa i trochę niepew­na siebie. Po­pełniam błędy, tracę kon­trolę i jes­tem cza­sami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie pot­ra­fisz znieść mnie, kiedy jes­tem naj­gor­sza, to cho­ler­nie pew­ne, że nie zasługu­jesz na mnie, gdy jes­tem naj­lep­sza.

    1. Burning Question

      Burning Question

      Tak, tak sobie mówcie, dziewczyny...

    2. WilczeK

      WilczeK

      hehe, dobre :P

  21. Bóg umarł, Nietzsche umarł i ja też nie czuję się za dobrze.

  22. Gdy nie ma się już ocho­ty żyć ak­tywnie, człowiek chro­ni się w mu­zyce, tej opat­rzności abulików.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Litwinek

      Litwinek

      Informacja to nie wiedza. Wiedza to nie mądrość. Mądrość to nie prawda. Prawda to nie piękno. Piękno to nie miłość. Miłość to nie muzyka. Muzyka jest najlepsza

    3. WilczeK

      WilczeK

      @UP ,,...'' - Frank Zappa

    4. Litwinek
  23. Tak więc gdy in­ni nie­szczęśni­cy od­dają się niena­syco­nej po­goni za am­bicja­mi i krótką chwilą władzy, ja wy­ciągam się w cieniu i śpiewam.

×
×
  • Utwórz nowe...