Skocz do zawartości

dinokuba

Brony
  • Zawartość

    64
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez dinokuba

  1. dinokuba

    [ZABAWA] Sen vs Koszmar

    NMM: Z radości podskoczyła zbyt wysoko i uderzyła w coś bardzo twardego.
  2. dinokuba

    [ZABAWA] Sen vs Koszmar

    NMM: Ale Pinkie nie mogła sobie wybaczyć, posmutniała i jej włosy zrobiły się proste... PS. Czy tylko mi się wydaje, że np jak ktoś napiszę że x złamała nogę, to pisanie że jednak nic nie złamała mija się trochę z celem? O wiele lepiej napisać że np. uderzenie nastawiło złamanie.
  3. dinokuba

    [ZABAWA] Sen vs Koszmar

    NMM: Ale lekarz był pijany i robił awanturę.
  4. dinokuba

    [ZABAWA] Sen vs Koszmar

    NMM: Ale podczas upadku złamała nogę, przez co nie mogła wylądować przy takiej prędkości i znowu uderzyła w podłoże.
  5. dinokuba

    [ZABAWA] Sen vs Koszmar

    NMM: Nasilają się jednak i RD uderza w ziemię.
  6. dinokuba

    [ZABAWA] Sen vs Koszmar

    Luna: Ponieważ są po drugiej stronie toru. Po chwili znowu ich widać.
  7. dinokuba

    [ZABAWA] Sen vs Koszmar

    Luna:Ale na szczęście uczestnicy przelatują nad tłumem.
  8. dinokuba

    [ZABAWA] Sen vs Koszmar

    NMM: Jednak nie ma wolnych miejsc.
  9. dinokuba

    [ZABAWA] Sen vs Koszmar

    NMM: Ale czas właśnie się skończył i wyścig się rozpoczął, bez niej na trybunach. RD na pewno będzie niezadowolona.
  10. dinokuba

    [ZABAWA] Sen vs Koszmar

    Luna: Zawsze można wejść oknem.
  11. dinokuba

    [ZABAWA] Sen vs Koszmar

    NMM: Ale nie wie gdzie go włożyła, a wyścig zaraz się zacznie.
  12. dinokuba

    [ZABAWA] Sen vs Koszmar

    NMM: Który jest w praniu.
  13. dinokuba

    [ZABAWA] Sen vs Koszmar

    Luna: Ona WYMAGA, żeby ta tam była
  14. dinokuba

    [ZABAWA] Sen vs Koszmar

    Luna: Mówiąc, że idzie na wyścig w którym uczestniczy Rainbow Dash i że wszyscy tam są, po czym spytała, czy Pinkie nie chce się przyłączyć. Oczywiście, że ta chce.
  15. dinokuba

    [ZABAWA] Sen vs Koszmar

    Luna: Ponieważ ta przytuliła ją odrobinę za mocno. Kiedy ją puściła, uśmiech wrócił.
  16. dinokuba

    [ZABAWA] Sen vs Koszmar

    NMM: ...Ale kiedy wyszła zaprosić kilka kucyków, ulice Ponyville były całkowicie opustoszałe, a domy pozamykane
  17. Ma genialną sygnę i takiego życiowego avka.
  18. <Świeżo po przeczytaniu> 4 Rzeczy: 1. Bardzo, bardzo, baaaaardzo przepraszam, ale chyba zepsułem komentarz końcowy mówiący o drukowanej wersji, gdzie zresztą znajdował się e-mail kontaktowy. Proszę, nie gniewajcie się, to był okropny wypadek 2. Opowiadanie jest... piękne. Jedna z najlepszych rzeczy, jakie czytałem. I strasznie chwyta za serce- nie raz miałem łzy w oczach, i wciąż mam to dziwne uczucie w klatce piersiowej. Po prostu świetne. Tłumaczenie nie jest doskonałe, ale 21 rozdziałów po tyle stron... świetna robota. Tylko dlaczego wszystko musi się kończyć? A to prowadzi do kolejnego pytania, czyli... 3. Jak idzie tłumaczenie historii pobocznych? Mam nadzieje, że dobrze, bo bardzo chciałbym je przeczytać w rodzimym języku. 4. Czy można się jeszcze zapisywać na wersję książkową?
  19. Porządnie się uśmiałem podczas tego odcinka. Przemiana Discorda była zbyt szybka jak dla mnie, bo powinni to pociągnąć co najmniej przez 2 odcinki, ale nie było źle, a przynajmniej jest szansa na powrót władcy chaosu w kolejnych odcinkach. Tak poza tym, jak Discord powiedział- Well played, Fluttershy. Żółta Pegazica naprawdę się popisała. O, i Angel w końcu dostał za swoje. Ogółem to 8,3/10, bo naprawdę zbyt krótko.
  20. dinokuba

    Rozpracuj Pinkamenę 2.0!

    1. Skoro zbrodnia odbędzie się nocą, to czy masz zamiar wywabiać ofiarę np. z domu? 2. -czy raczej masz zamiar czekać, aż skończy np. pracować? 3. Czy narzędzie zbrodni to sznur lub coś podobnego? 4. Czy miejsce zbrodni to akry słodkich jabłek (czy jakoś tak)?
  21. Fik zaprawdę mocarny. Wciąga i bardzo szybko się czyta. Tak więc nie mogą się doczekać kolejnych części, tylko wciąż nie mogę się zdecydować, czy rozdziały są za krótkie, czy nie- z jednej strony pozostawia niedosyt, z drugiej oczekiwanie na kolejny nie trwa wieczność. Czyli chyba w sam raz.
  22. Ban bo nie lubię uszek w barszczu.
  23. dinokuba

    Zapisy

    Jeszcze ja! Ja też się zapisuję! Nie mogłem wcześniej, bo coś pokręciłem z zaklęciem teleportacyjnym i utknąłem po części w różnych wymiarach... Tak czy siak, jestem zwarty i gotowy, czas pokazać potęgę magii chaosu!
  24. Ban bo mam przerwę w pracy.
×
×
  • Utwórz nowe...