-
Zawartość
5783 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
4
Wszystko napisane przez Arcybiskup z Canterbury
-
Zależy na kogo się chce trafić.
-
Do cholery, jakie to niesprawiedliwe jest. Ani nie jestem przystojna, ani bogata specjalnie, oba na raz też odpadają. Żadna laska mnie nie zechce ;___;
-
- Z tego co słyszałam, a poinformowana byłam dobrze, to to była Kościana Liz, dość potężna czarownica. Jedna z potężniejszych w okolicy. W swoich czarach posługiwała się popiołem ze swoich ofiar i muszę przyznać, że to całkiem niezła technika. Ostatnio sporo podróżowała i nikt z obeznanych nie wiedział gdzie jest. Więc jeśli to była ona, to z kamieniem może być problem. Chyba, że na starość rozum jej odebrały opary z trupów i nie postarała się, żeby zabezpieczyć... to. Bardzo możliwe, że Liz będzie nas ścigać - powiedziała. Skała, w której znajdował się róg coraz bardziej się nagrzewała i zaczęła pękać.
-
Niestety, nie. Masz w domu afrykańską maskę?
-
Nie. Lubisz jabłka?
-
Wojskowy, syny, wojskowy! Mam. Masz niebieską kołdrę?
-
Bliskich. Co byś zrobił, gdyby twój idol zaproponował Ci podwiezienie do szkoły jakimś rozpadającym się wrakiem samochodu?
-
Tak Masz wroga?
-
Kariera nie musi być ciężką pracą i może sprawiać przyjemność. Mimo iż, jak twierdzisz, nikogo nie atakujesz, mam wrażenie że jednak nie do końca tak jest. To, że ktoś nie skupia się na rodzinie nie jest złe, bo każdy ma prawo decydować o sobie i życiu. Ot, wybór i tyle. No i kariera może być powiązana z pasją.
-
To ignorować, tyle. Albo wyrazić się tak jasno, żeby gościa poraziło
-
Powiedzieć mu, że nie chcesz/ nie masz ochoty na tego typu związek? Przedstawić sprawę jasno?
-
Opiekuj się draniem.
-
Wilk Cassidy :3
-
Tric
- 173 odpowiedzi
-
- najbardziej
- sztampowa
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
Również losowa kolejność i te zespoły, których słucham najczęściej: - Megadeth - Slayer - Black Sabbath - Alter Bridge - Foo Fighters - Tenacious D - Pink Floyd - Pearl Jam - Alice in Chains - Iron Maiden - Testament - Fiddler's Green - Gojira - Coldplay - Ozzy Osbourne - Alice Cooper - Ugly Kid Joe (zaczynam słuchać) - Temple of the Dog
-
Bo słuchasz Megadeth.
-
Bo nie są w wieku, w którym chciałoby się mieć dzieci. Tak sądzę, że posiadanie potomstwa w wieku nastu lat nie wydaje się być dobrym pomysłem, a na "późniejsze" lata jest planem zbyt odległym. Kilka lat i obudzi się instynkt macierzyński, nic nowego/niepokojącego się nie dzieje.
-
Przeludnienie spada i ilość ludzi która teraz jest na świecie, jest - jak czytałam - najwyższa i więcej ludu nie będzie. Poza tym, nie chodzi o świat. Niż demograficzny jest w Europie - więcej ludzi umiera, niż się rodzi. Społeczeństwo tzw. "starzejące się".
-
"Wszystkie dziewuchy". Nie cierpię takiego uogólniania. W mojej klasie, która co prawda ma tylko piętnaście osób (z czego płeć męska to trzy osobniki), nie ma ŻADNEJ takiej "dziewuchy", wobec czego sądzę, że jednak chyba nie wszystkie. Stereotyp. Będąc w tym cudownym wieku stwierdzam, że nie jestem durniejsza od cepa i ani razu nie zdażyło mi się jeszcze lecieć na "hamów i prostaków". Więcej: większość moich znajomych/koleżanek to nie idiotki jarające się Zmierzchem, Bieberem i szmaceniem się, a normalne, niegłupie dziewczyny. Przypadek? Niet, zwracanie uwagi tylko na stereotypowe/drastyczne przypadki. Dawne ideały? Jak dawne? I jakie w ogóle? Bo na przykład w średniowieczu ideały ideałami, "Bóg, Honor, Ojczyzna", a gwałty, morderstwa i rozlew krwi swoją drogą. Zmieniać się, i to na lepsze. Nie ma ludzi idealnych i trzeba do tego ideału dążyć, a nie zamykać się w sobie i uważać za lepszego od innych, dziękuję. + Takich "innych" osób wcale nie jest mało.
-
Ciekawy, ciekawy. Tyle, że ja nie wierzę w oddzielanie mózgu. W podstawówce moje koleżanki twierdziły, że są syrenkami. Więcej: wierzyły w to. czy były nimi naprawdę?
-
Ja na przykład stwierdzam, że to jest taki wihajster który nie istnieje. Dziękuję, tyle chciałam powiedzieć. I też nie rozumiem po co takie coś.
-
Lubię Elronda, więc amnestia . Krasnoludy czy elfy?