-
Zawartość
1929 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
13
Wszystko napisane przez Gandzia
-
Ban bo masz całkiem niezłe zabezpieczenia, Master. Nie garb się! Matka cię woła!
-
Ponifikując nas, pozbawiając tożsamości, mieszając w psychice... Ratując przed czymś, co same wywołały... Nie no, niezła wymiana. Prawie jak paciorki za złoto i obietnicę nieodstrzelenia głowy.
-
Master, czy ty czytałeś wypowiedź kolegi PiekielnegoCiastka? Wytłumaczę ci to: Scoia'Tael są wiedźminowym odpowiednikiem FOL, bo bronią się przed kolonizacją ze strony ludzi; przy okazji walczą też z tymi, którzy wspierają Homo Sapiens (patrz: tom bodajże drugi sagi wiedźmińskiej i wątek krasnoludzkiego konwoju z "rybami") Tak, kucyki. Przybywając do naszego świata stworzyły (mniej lub bardziej świadomie) barierę, która niszczy świat ludzi. Skoro kucyki chcą pomóc, to dlaczego nie opracują metody jej powstrzymania, ew. uodpornienia ludzi na magię? Poza tym skoro czytałeś dzieła Thara, to przeczytaj/przypomnij sobie "Ostatnią rzecz, jaką zrobi".
-
(Jadziem.) (Arceus) Pylony wreszcie skończyły proces namierzania wrogiego myśliwca. Na dany przez dowódcę sygnał dwa z nich wystrzeliły. Wiązki energii pomknęły w stronę wrogiej jednostki, zestrzeliwując ją. Jeden z patroli granicznych wykrył nieautoryzowaną próbę przejścia przez granicę z dawnym Królestwem Gryfów. Natychmiast wezwał posiłki, po czym ruszył tropem zbiegów. (Wolfast) Sombralandzki MSZ przystał na propozycję Bractwa. Do Kolorowej Kuźni ruszył posłaniec z protokołami przesłuchań S1 oraz wynikami prowadzonych na nim badań. (Regem Nocte) -Rozumiem. Spodziewam się, że szybko osiągną odpowiedni poziom wyszkolenia. Stwórzcie mi skuteczną armię, wtedy dostaniecie więcej rekrutów.- (ppTomek) Sombralandzki MSZ z zadowoleniem odnotował ocieplenie stosunków z ZRR. Wznowiono wymianę handlową. W związku z pojawieniem się informacji o "ekscentrycznym zachowaniu Kupały" wysłano wiadomość z kilkoma zapytaniami, wśród których najważniejsze były: - Od jak dawna Kupała postępował wbrew woli Rady Najwyższej? - Czy prowadzona przez niego polityka zagraniczna, to jest niekonsultowana z sojusznikiem aneksja części Equestrii oraz zbrojna interwencja w zmagającym się z okupacją komputera Królestwie Gryfów, miały poparcie RN? - Jeśli nie, to jaka będzie polityka władz radzieckich wobec ww. terenów? *** W jednym z laboratoriów IV Wydziału GIBiR profesor Lubaczow szedł korytarzem, obserwując reakcje zamkniętych w celach Changelingów. Stworzenia zachowywały się w miarę normalnie, jednak od razu dało się zauważyć pewne różnice. Część z nich zaczęła wykazywać oznaki czegoś, co przypominało Tyranidzki Umysł Roju; mimo zamknięcia zdawały się wymieniać się między sobą informacjami. Profesor odnotował to, po czym ruszył do głównego laboratorium. Tam, w szklanym, wypełnionym żółtawą cieczą inkubatorze spoczywał pojedynczy egzemplarz Changelinga Królewskiego. Nieco większy od Chrysalis, miał on mocniejszy od niej chitynowy pancerz. Według ostatnich testów to on wykazywał pewne zdolności telepatyczne, łącząc póki co niewielką grupkę Changelingów w kontrolowany przez siebie Umysł Roju. *** Do: Gandzia Od: Sztab Generalny Temat: Raport powojenny Wasza Wysokość Nasza armia na terenie planety Equestria poniosła ostatnimi czasy dość znaczne straty. O ile nasza ofensywa w Changei przebiegła bez większych problemów, to przeprowadzane z fanatycznym zapałem ataki komputera i NOD, nawet jeśli źle zaplanowane, były odpierane stosunkowo dużym kosztem. Uzupełnienia z kolonii w drodze. Poza tym straty poniosła ludność cywilna; straty uzupełniamy migrantami z przeludnionych kolonii (Praetoria, Vendoland i in.). Wpłynie to korzystnie na nasze możliwości mobilizacyjne, zwłaszcza w rejonie przygranicznym z ZRR.
-
Ban bo ale i tak zyskuje rewolucja
-
Nickowi udało się zgubić jeden z myśliwców, jednak reszta na bieżąco otrzymywała informacje od centrum kontroli lotów, namierzającej wroga z satelity. W związku z tym piloci mogli spokojnie planować swoje ruchy, kierując przeciwnika prosto w pułapkę - baterię nekrońskich pylonów, które właśnie obracały się w stronę wrażego myśliwca.
-
Sombralandzkie myśliwce ruszyły w pościg za myśliwcem wroga. Niemal od razu otworzyły ogień, zmuszając nieprzyjaciela do skupienia się na unikaniu ognia, nie pozwalając mu na odpowiedź.
-
Król gryfów zamyślił się. -Dobrze więc. Prowadźcie!- Jedna z eskadr myśliwskich Sombralandzkich Sił Powietrznych wykryła podejrzany transportowiec, wlatujący do hangaru radzieckiego krążownika. Następnie transportowiec rozpoczął atak na sowietów. W związku z tym piloci otrzymali rozkaz - zaczaić się, by w odpowiedniej chwili przechwycić i zestrzelić transportowiec.
-
-Niby jak możecie mi z tym pomóc? Teraz? Gdy królestwo jest pod okupacją sowiecką?-
-
Ban bo precz z alkoholem? ...no dobra, abstynencie. Lublin przejmuje szczecińskie zapasy alkoholu! PpTomek - zapraszam, przynieś ogórki kiszone!
-
Ban bo z miłą chęcią, ppTomku Drugi ban bo Polska popiera alkohol, a jakoś nie ma rejestracji ALKO
-
Ban bo to dobrze - będzie łatwiej was namierzyć
-
Ban bo Damikkos - podzielisz się? Pretty please?
-
Ban bo niestety wszystko już wypiłem.
-
Się rozpisał... Skąd jesteś, ile masz lat, ulubiony kuc i dlaczego Luna, twoja muzyka, czy coś tworzysz? Witaj, baw się dobrze.
-
Ban bo bez pół litra tego nie zrozumiesz.
-
Nieśmiertelnych wpuszczono do pałacu. Zaprowadzono ich do sali tronowej, gdzie zasiadał akurat Gandzia. Otoczony przez swoich wiernych gwardzistów car spojrzał na swoich gości. -Witajcie. Jak mam rozumieć wy jesteście moją nową armią? Jakie macie doświadczenie bojowe?-
-
-Nie mów!- na twarzy króla pojawiła się wyjątkowo złośliwa mina. -Trochę za późno, nie uważasz?-
-
Witaj na forum, baw się dobrze. Pełnoletni? Jak tak => jak nie => Słuchasz fandomowej muzyki? Tworzysz coś?
-
Witam kolejnego fana Luny! Łap i baw się dobrze. Słuchasz fandomowej muzyki? Tworzysz coś?
- 9 odpowiedzi
-
- dzień dobry
- ja
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
Skończyłem właśnie "Straż nocną" Pratchetta, biorę się za "Galaktykę w ogniu"
-
1. Nie ufaj autokorekcie gdocsa. Nigdy. Na wszelki wypadek przekopij sobie tekst do Worda i sprawdź (i tak jakieś błędy przepuści, ale będzie ich mniej). W razie wątpliwości - google i SJP. 2. Unikaj zaczynania zdań od i. Wyjątki: styl podniosły/biblijny (patrz: Tolkien). 3. Po napisaniu rozdziału przeczytaj go raz jeszcze. Potem prześpij się i przeczytaj jeszcze raz. No i jeszcze jeden przed opublikowaniem. 4. Czytaj książki. Pomaga. 5. Jak już było wspomniane: akapity, interpunkcja itd. Poza tym pamiętaj o justowaniu. 6. Nie wiem jak wy, ale ja pisząc dialog zastanawiam się, czy ktoś by tak powiedział. Wiadomo, że inaczej będzie mówił szlachcic, inaczej zwykły chłop etc.
-
(o, to da się zmierzyć magię?) Dziennik Sombralandzki Zagrożenie promieniowaniem zażegnane! Kryzys w ZRR, związany ze wzrostem promieniowania magicznego, ma się ku końcowi. Dzięki pomocy humanitarnej z Sombralandu oraz sprawnej akcji władz radzieckich straty w ludziach udało się ograniczyć do kilkuset osób. W ramach podziękowań kierujący IV Wydziałem GIBiR prof. Nieukopf otrzymał Order Carski I Klasy, zaś jego zespół Medale Zasłużonych. Jedno z najwyższych odznaczeń otrzymał też pan Habiricz za sprawne pokierowanie akcją przewozu szczepionek. Niestety, ZRR mimo to poniósł pewne straty. Przewodniczący Kupała jest obecnie hospitalizowany. Władze carskie wyraziły ogromny żal z tego powodu. Przełom na rynku motoryzacyjnym? W dniu wczorajszym SombraMotors ogłosił bankructwo. Wszystko wskazuje na to, że kryzys korporacji spowodowany był przez liczne machlojki finansowe, jakich dopuścił się prezes firmy. W ramach zakrojonego na szeroką skalę śledztwa policja zatrzymała prezesa SombraMotors oraz kilku członków rady nadzorczej w celu przesłuchania ich. Prokuratura jeszcze nie postawiła im żadnych zarzutów. Eksperci są zgodni, że najwięcej na kryzysie zyskają Sombralandzkie Zakłady Inżynieryjne oraz Sombrarri. Skandal na Uniwersytecie Canterlockim Wyjątkową niewiedzą popisał się profesor Sick Horn z Uniwersytetu Canterlockiego. W wywiadzie dla gazety "Fakty" (znanej głównie ze sfałszowanego wywiadu z Nightmare Moon oraz z informowania czytelników o porastających Sombraland lasach tropikalnych) stwierdził on, że promieniowanie magiczne musiałoby przekroczyć siłę miliona Thaumów, żeby zabić (dla porównania: ostatnia burza magiczna miała siłę 338274 Thaumów). Koledzy Sick Horna zgodnie twierdzą, że wprawdzie taka dawka jest potrzebna do zabicia kucyka, jednak dla przybyszów z ZRR potrzebna jest mniejsza dawka. Zauważają też, że Sick Horn, jako ekspert w dziedzinie chorób zakaźnych nie zna się na chorobach popromiennych. Za swoją głupotę Sick Horn został tymczasowo zawieszony. Gandzia odłożył gazetę i z zadowoleniem przejrzał najnowsze raporty. Kolejne konwoje docierały właśnie do Equestrii. Prace nad budową nowej obrony planetarnej szły sprawnie. Martwił go jedynie raport o stratach poniesionych przez Korpus Ekspedycyjny w Changei, co zmuszało cara do wycofania swoich sił z frontu. Ciężar walk musiały teraz wziąć na siebie oddziały Armii Czerwonej. (króla gryfów na razie będę odgrywał ja, potem ewentualnie przejmie go Wolfast.) -Kim jesteście i czego chcecie?- spytał król gryfów. (BTW: są jakieś konkretne warunki zwycięstwa? Poza tym tęsknię za mapką, ale nikt jej nie umie zrobić... Zapamiętać - w sequelu gramy na mapie Ziemia.)
-
Ban bo brace yourselves, s%#tstorm is coming. (wyjmuje popcorn)
-
Ban bo to tłumaczy niską ilość kościołów różnych wyznań w Szczecinie. Raptem 46 parafii rzymskokatolickich...