Skocz do zawartości

Spirlny byt Atlantis

Brony
  • Zawartość

    1048
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Spirlny byt Atlantis

  1. Szóstko po odpowiedzi Jokera sam odpowiedział : -A ty Joker powiedz mi ilu mieszkańców zdołacie zmieścić na tym statku.wątpię byście zdołali zabrać połowę- Następnie zwróciła się do Admirała :Rozumiem i mam prośbę a mianowicie chce pomóc osobiście.Oczywiście nie powiem że jestem sztucznie wychowywanym człowiekomaszyną.- Po czym zrobiła przerwę na oddech -Z tego co mi się zdaje to EDI nas słyszy.Dlatego mam do niej prośbę aby wysłała wiadomość do moich o treść "Zacznijcie szukać tylium i tytanu w sektorach nie odwiedzanych przez istoty rozwinięte oraz zacznijcie budowę struktur zaopatrzeniowych i 150 lotniskowców typu basestar a także myśliwców".- Po Czym zwróciła się do Admirał : -Rozumie Pan Admirał iż t stan wyższej konieczności, ludzi i cyloni muszą być gotowi na wszystko,proszę wiedzieć że my bez was nie przetrawmy.-
  2. Spirlny byt Atlantis

    [Mechanika] Czarna droga

    Imię/Ksywa:Witia "liść" Wiek:28 Preferowana broń: średni dystans Miejsce startu: Kordon Powód przybycia do Zony: Zawsze fascynowały go informacje o dziwnych rzeczach ukrytych w wewnątrz kordonu.Każdego dnia szukał informacji o tym.Lecz nie wiele znajdował i to go smuciło dlatego pewnego dnia zebrał się w sobie i wyruszył na spotkanie artefaktom.Miał nadzieję że znajdzie je. Frakcja: Stalker Zestaw bonusowy: 1
  3. "if they board kill them all"

  4. Po wysłuchaniu informacji od ludzi,szóstka się zamyśliła.W umyśle kreśliła plan jak ich ominąć i w końcu wpadła na genialny plan,który natychmiast przedstawiła: -Mam inny plan a mianowicie jest taki - weźmiemy dwa okręty oraz 64 ciężkie myśliwce,Statki bazy zostaną w sektorze obok zaś myśliwce użyją napędu skokowego i przeskoczą na jakieś 200 metrów nad powierzchnią planety.Każdy z nich zmieści nawet do 15 osób.Statki te będą mogły uciec wprost z planety za pomocą owego napędu.- Zrobiła mała przerwę na oddech po czym zaczęła mówić dalej : -Uważam że ten statek sam sobie nie poradzi z ewakuacją i dlatego proponuję pomoc.A także osobiście chce pomóc-
  5. (Pawlex jesteś wolnomyślący - bo ja do ciebie nie pisze)
  6. Brainiac wyczytał z myśli kolegi iż nie rozumie co się z nim dzieje,dlatego postanowił mu wyjaśnić znów w myślach: To ja ten płaczek, któremu zrobią coś z mózgiem za dwa tygodnie i wydaje mi się że to jest złe.I mówię znaczy myślę że nie zwariowałeś.Po prostu potrafię rzeczy których inni nie potrafią,
  7. Brainiac zaprzestał płaczu i zwrócił się do istoty której usłyszał przypadkiem myśli.Odpowiedział przez myśli: chcą mi zrobić sekcję mózgu za dwa tygodnie,to okropne że sa tacy tępi i nie umieją inaczej wykorzystać mojego potencjału.
  8. Brainiac zamknął się w sobie gdy to usłyszał o tym co ma się wydarzyć za dwa tygodnie.W tym momencie zaczął głośno płakać i długo tak aby cały świat usłyszał jego płacz zarówno uszami jak i myślą.Zareagował tak mimo iż wiedział że kiedyś umrze ale nie myślał że będzie to tak szybko.
  9. Brainiac dalej obserwował okolice swoimi wielkimi oczyma.Nie wiedząc co ma robić odezwał się swoim piskliwym głosem : - Jest tu ktoś - Jednocześnie w jego głowie panował natłok myśli i ciągle liczenie.Niezliczone nazwy przechodziły mu przez myśli,widział ale nie rozumiał.Jednocześnie starał się by te rzeczy działały tylko w podświadomości.Po dość długim czasie obserwacji zasnął nawet nie wiedząc jak.
  10. Szóstka przyglądała się tym zdarzeniom i czuła że z każdą chwilą oddalają się od celu.Chwilę po odezwała się do Majora: -Majorze zdaje mi się że potrzebujecie pomocy, a tu obok stoją dwa okręty które mogą pomóc albo nawet sześc- Spojrzała na Majora czekając na odpowiedź.Nie wiedziała jak zareaguje.
  11. Leżałem obserwujac otoczenie poza świetlista ściana.Niewiele się wydarzyło przez cały dzień oprócz chodzących ludzi a teraz gasnących świateł.Po tym wydarzeniu wstałem, wziąłem koc który położyłem pod siebie a następnie dalej spoglądałem na rzeczy za barierą.
  12. Mój umysł domagał się wiedzy która mógłbym użyć w swych celach.Dlatego postanowiłem czytać w myślach każdej żywej istoty jaka się nawinie aby nie zwariować od zbyt małej ilość informacji.
  13. Postanowiłem się odprężyć używając mojego umysłu do kształtowania rzeczywistości myślowej i wpłynąć na nieświadome osoby w tym miejscu.
  14. Leżałem w klatce cały czas rozmyślając o otaczającym mnie miejscu starając się znaleźć rozwiązania na wiele spraw jakie mnie dręczą jednocześnie oglądając papkę leżąca przed mną.
  15. Zanim się zapisze mam jedno pytanie ile czasu będzie żyła ta gra.
  16. -Rozumiem obawy i wiem skąd się bierze dlatego radzę pomówić z EDI.Ona zna szczegóły tego co się działo.- zrobiła małą przerwę a następnie znowu się odezwała -A i taka ciekawosyka a mianowicie kadłub statku jest zbudowany z biometalu dzięki czemu ma zdolność regeneracji.A i w procesie budowy statku nie ucierpiały żadne istoty żywe- obserwowała swój statek.
  17. Kiedy major Alenko wyszedł z kokpitu Pilota szóstka się odezwała : - Rozumiem że pilot miał obiekcje co do lotu do statku bazy - Zrobiła małą przerwę w czasie której przewinęły jej się myśli na temat tego co miała powiedzieć , lecz chwilę później już mówiła : -Rozumiem że admirał Admirał Hackett nie powiedział panu majorowi dlaczego ma pan tu przybyć.Tak jak mówiłam będzie pan obserwatorem ze strony przymierza, wszystko co pan zobaczy ma pan przekazać później Admirałowi- Szóstka podszedł bliżej pilota : -Mam nadzieję że wygląd statku należącego do mojej rasy panu nie przeszkadza-
  18. Szóstka podeszła do Majora i rzekła do niego : -Admirał wyznaczył pana jako swojego zastępce a ma pan być obserwatorem na okręcie należącym do mojej rasy dlatego nalegam aby skierował pan statek w kierunku Statku bazy cylonów,obecnie znajdującego się na orbicie tej bazy i zadokowanie w największym hangarze, informuje iż pańskie zdanie będzie brane pod uwagę w czasie narad- Dalej spoglądała na Majora.
    1. Spirlny byt Atlantis

      Spirlny byt Atlantis

      - coś dla Fluttershy
    2. Rita Croft

      Rita Croft

      Ten symulator kamienia jest taki... piękny xD Chyba go kupię jak wyjdzie :)

  19. Szóstka odezwała się do EDI : -Zrozumiałam i dziękuje, jak dolecimy na statek bazę będziesz mogła nas odwiedzić- Zaś szóstka ruszyła do jokera.
  20. Terg zawrócił i zamiast iść na spoczynek przysiadł się bliżej.Nie odczuwał on ani zdenerwowania ani strachu ani niczego gdyż przez tyle lat zapomniał co to znaczy.Znał tylko czekanie i czekanie.Słowa Starca nie kuca nie zrobiły na nim wrażenia gdyż wiele razy słyszał takie historie choć ta może być prawdziwa lecz nie zmienia faktu ze strach u Terga nie występuję.Po czym położył kopyto na stole ,następnie spojrzał spod kaptura na jegomościa i odpowiedział : -W takim razie się przyłącze,gdyż ktoś kto się zna na przetrwaniu się wam przyda a mówią na mnie "łowca". Umiem wiele rzeczy w tym także zabijanie.- Terg cały czas obserwował pomieszczenie w którym się znajdował gdyż nie chciał być zaskoczony przez nic.W lesie tez tak miał ale zwykle przeciwnicy hałasowali tak że nie musiał się za bardzo starać żeby wiedzieć gdzie są.
  21. -Niedokładnie,ludzie żyjący obecnie na ziemi są potomkami tych co przeżyli upadek "dwunastu kolonii" i obecnych w ówczesnym czasie na ziemi pierwotnych ludzi.- Zrobiła mała przerwę po czym zaczęła mówić dalej : -Jeśli możesz, to przekaż doctor T`soni że dane czekają na nią a także poinformuj Majora Alenko że czekam.- Szóstka czekała na to co się stanie.
  22. Które kończą się po 3 góra 7 dniach.
  23. -Dlaczego mielibyśmy mieć z nimi powiązania, nigdy ich nie spotkaliśmy.Na jakiej podstawie ktoś tak twierdzi- Czekała na odpowiedź.
×
×
  • Utwórz nowe...