Foley

Pegasus Device jest takie... Średniawe (porzuciłem w drugim rozdziale). Human musiałby być wybitny, żeby mi się spodobał, bo jakoś za nimi nie przepadam. Lepiej, żeby Dolar wynajdywał sam "obce" teksty i tłumaczył, duże prawdopodobieństwo, że będzie to coś dobrego

Nie jestem pewien jak rozumieć ten obrazek... A jeszcze propos tego myku z gumką i dodatkowym magazynkiem, to ja robiłem tak kiedyś, tyle, że do wewnętrznej strony lewej ręki pakowałem maga MP5. Istotnie, wygodny sposób, biorąc pod uwagę jego "koszta"

Parabellum, tak, mam. Bagnet No i RD na chwycie pro-uber-pseudo-taktycznego(czyt. sprężynowego) pistoletu

To jak będzie gotowa, to wrzuć zdjęcie/zdjęcia Mi Krakman jeszcze nie przysłał tego co zamówiłem... Człowiek sobie robi prezent, a tu takie rzeczy... A chciałem już w tą niedzielę wytestować!

W polskim dubbingu było chyba "Farma Sweet Apple" W sumie to właśnie takiej wersji ja bym użył, bo brzmi to całkiem nieźle. Opowiadanie ma się przede wszystkim podobać autorowi, więc myślę, że jego upodobania mają pierwszeństwo (żeby mnie nikt nie łapał za słówka, chodzi o upodobania w sprawie używania angielskich nazw).

Wynajdywanie to robota redaktora. Czasami pojawiają się tylko propozycje, ale głównie trzeba szperać samemu.

Z kolei mi zbyt często padały NiMh w zimę, więc chwalę sobie lipole (a bardziej Li-Ion). Na 11,1 nie powinno nic pójść, pod warunkiem oszczędnych serii (powtarzam) i szczęścia Jeśli zębatki w CM031 wytrzymały lipcio jedenastkę, to powinno i JG. Tak, kiedyś przełożyliśmy batkę z M249 do owego AK i patrzyliśmy czy będzie latać

Spodziewałem się tego Cóż, zapowiada się pracowity grudzień Może się uda coś naskrobać, może nie... Czas pokaże.

Naszywki... Jeden sklep mi od dwóch tygodni nie odpisuje! Ale fakt, to najrozsądniejsza opcja. Wszelkie dodatki do replik nie dość, że trudno znaleźć i dobrać, żeby jakoś wyglądało, to jeszcze zawsze -20 do kamuflażu i +35 do nienawistnych spojrzeń Chyba jestem szalony PS: Co zrobić, jeśli kolimator delikatnie się chwieje, bo śrubki są o parę milimetrów za wysoko? (Chińczycy... ). Wystarczy wolny wieczór, parę narzędzi i wykałaczka Teraz nawet podczas huraganu ani drgnie.

Ech, czyli moje obawy zyskały potwierdzenie... Cóż, nie byłbym sobą gdybym dalej nad tym nie myślał, nie? Ewentualnie szukał w odmętach internetu.

A właśnie, jakbyście chcieli się podzielić swoimi zdjęciami ASG, to zachęcam w tym temacie Sam wrzucę jak szpej dotrze. Hm... Rozkimy á la airsoftowy brony cd.: Naklejka Twilight na hełmie to kiepski pomysł, bo zawsze mam pokrowiec... Na magazynku? Na ładownicy? Tak w ogóle, to czepnie się ona do nylonu?

No fakt, jak tak sięgnąć pamięcią.. To kiedy na Karbali w nocy leżeliśmy w krzakach przy drodze i "śmigłowiec" perfidnie po nas światłem jeździł... Pojechał dalej, zawrócił, wyładował desant i się zmył. Te myśli typu "Kurde, widzi mnie! Zaraz będzie strzelał!". Serce waliło jak oszalałe, oddech i wszelkie ruchy praktycznie zanikły... Niby dwie minuty, a ciągnęły się wieczność.. PS: M249- connecting people

Kolejny krok? Impreza na 300+ osób. To dopiero jest bezcenne Eternal, jak coś o Ardenach usłyszysz to daj tu znać im więcej nas tam będzie tym lepszy after

To uczucie nowej repliki... Pamiętam jak zdarzało mi się rano wstawać i pierwsza rzecz to patrzenie na M'kę... PS: Gdyby ktoś nie miał pomysłu na święta, dzielę się swoim pomysłem na świąteczny scenariusz ASG: https://docs.google.com/document/d/13i9k-dYpMFN4qBNQAU8jLoXjNkbLLvxT3-Z3c8A3-KI/edit