Foley

No i niech Ci służy Pomysł z naszywkami... Zmarł śmiercią naturalną? Rozmyślałem jeszcze nad tańszą opcją, czyli przypinkami, ale... Na rozmyślaniach się skończyło. Po dwudniowej zabawie z komorą, izolką i dystanserem udało mi się jako-tako naprawić defekt. Zamiast pluć na 30m M'ka strzela na jakieś 50+. Nie jest idealnie, ale póki co musi wystarczeć Jutro na strzelance sprawdzi się w boju.

No to to już jest kwestia indywidualna - co i gdzie będziesz nosił? Na tej podstawie wybierz tą, która będzie do tego wygodniejsza

Jeśli potrzebujesz pleców i klaty to Plate Carrier. Jeśli bardziej boków i brzucha to ten Recon Chest. Jeśli to KAM-39 to jest to przypominające UTG, to ja osobiście bym sobie odpuścił - jakoś do mnie nie przemawia, a sam mam jeszcze w szafie coś tego typu. Wszystko zależy od tego, do czego potrzebujesz kamizelki, co będziesz w niej nosił, gdzie najbardziej lubisz ładownice itp. Najlepiej jest się poprzymierzać do różnych modeli i wtedy wybrać

W zasadzie to jedno wyjaśnienie sama już napisałaś Drugie, co mi przyszło do głowy to medycyna - w dzisiejszych czasach potrafi naprawdę zaskakiwać. Szczególnie jak jest silny organizm, szczęście, kwestia przypadku i blabla (nie znam więcej czynników, bo nigdy nie uważałem na biologii ). Ale może nie będę mnożył swoich szalonych teorii spiskowych, bo i tak rzadko kiedy się sprawdzają Chociaż z drugiej strony mogłaby z tego wyjść ciekawa dyskusja w oczekiwaniu na kolejny rozdział...

To i ja po krótce coś dodam. No i się doczekaliśmy... Jak najlepiej określić ten rozdział? Myślę, że użyję tego samego słowa, co podczas pre-readerowania: majstersztyk! Głodny rozdziału tłum wali drzwiami i oknami, bo zżera go ciekawość, co się stało z bohaterami. W końcu pojawia się rozdział i czytelnik rzuca się na niego z szaleńczym uśmiechem i szeroko rozwartymi oczami, a tu... A tu świetny chwyt ze strony autora! Dalej trzyma nas w niepewności. Pędzimy dalej, czytając, bardzo dobry swoją drogą, obraz miasta "sprzed" tego wszystkiego, następnie przechodzimy do kolejnego wspomnienia, tym razem o naszym kochanym gacku I w końcu docieramy do teraźniejszości! Ale zaraz... A to cwaniak! A to huncwota! Malutkie wyjaśnienie w zasadzie tylko jednej kwestii i kolejny cliffhanger! Mistrzowskie zagranie, że tak powiem Czyli autor wciąż trzyma nas w napięciu (może tylko o kilka procent mniejszym), jednak do wcześniejszych pytań dochodzi masa kolejnych, a jedną tajemnicę zastępują kolejne... Tak, to mi się podoba Czekamy na więcej

Argh! Hop Up w M'ce nieco mnie wkurzył. Ostatnio zachowywał się jakby zupełnie nie kręcił (jakieś 30m zasięgu, a ja i tak kilka osób ubiłem). Znalazłem prawdopodobnego winnego - dystanser. Wydaje się być już "ubity" i mało wystaje. W rezerwie mam tylko jakiś gruby, który po włożeniu niemal blokował kulki Zostaje ostatnia opcja, czyli zabawa ze starym dystanserem i izolką Będę musiał jutro przestrzelać, żeby sprawdzić efekt, ale coś czuję, że kiepsko wyjdzie. Aha, nie mogłem dorobić dystansera z wkładu od długopisu, bo... nie znalazłem odpowiedniego

Chyba nie ma czegoś takiego jak mundur uniwersalny Każdy jest na inny teren

Możliwe, niestety Bo u mnie w okolicy naprawdę ciężko o jakieś budynki zdatne do strzelania... PS: To meeta jak coś dobrze by było zrobić las+budynki

To gratuluję fragów i życzę ich jak najwięcej w przyszłej "karierze" Opuszczone budynki to fajna sprawa... Szkoda, że jest ich niewiele

To zależy. Wg. mnie najlepiej jest następująco: - M'ka bez optyki - chwyt transportowy - M'ka z optyką wysoką/niską - bez chwytu - M'ka z optyką niską/stylizowana na lata '90-'00 - z chwytem Czasami jak ktoś ma niską optykę to ciężko jest szybko się złożyć do strzału, wtedy wygodnie sobie walnąć kolimator właśnie na chwycie transportowym. Byleby nie budować tam wieży, poprzez przyczepianie czegoś na wysokim montażu (np. ACOG), bo ani to wygodne, ani ładne No, ale trzeba też pamiętać o jednej ważnej zasadzie: każdy wybiera to, co jest dla niego wygodniejsze EDIT: Eter, chyba nie muszę pisać, że czekamy na zdjęcia efektów?

Hm... Może się uda być w pierwszej dziesiątce... :aWe6O: Nie, no kogo ja chcę oszukać Ale tak na poważnie, skoro ta edycja cieszyła się AŻ takim zainteresowaniem, to może warto przemyśleć ustalenie nie tylko miejsc 1-3, ale też do pięciu czy dziesięciu włącznie? Oczywiście bez żadnych nagród, tylko tak dla "statystyki" . Lubię liczby PS: Triste... Podziwiam cierpliwość. Na szczęście mnie coś takiego nie czeka, bo piszę na telefonie, więc nie ma opcji, żeby wysiadł pojedyńczy przycisk

Z tym 1% to miałem na myśli siebie Tutaj zwyczajna matma nie pomoże, bo pisarz pisarzowi nie równy

Heh, oczywiście teraz wysyp prac, jak zwykle. I jak zwykle każda z nich odbiera tą pozostałą cząstkę nadziei na sukces Z 1% na 0,01% rzecz jasna Ale tak na poważnie, to cieszy zainteresowanie tą edycją, bo czasami frekwencja wołała o pomstę do nieba Oby było tylko lepiej, bo większa konkurencja=większe wyzwanie=większa frajda=więcej potencjalnych fanfików do czytania

A ja właśnie wróciłem ze strzelanki Miała być nocna, ale za mało osób było zapisanych, więc zrobiliśmy popołudniowo-wieczorną i ognisko. Teren całkiem fajny, scenariusz też... Tylko... Mieliśmy odnaleźć dwie bomby, a przeciwnik miał nam w tym przeszkodzić... Więc wziął te bomby i nosił ze sobą I zdziwiony jak się dowiedział, że nie mógł ich ruszać z miejsca :facehoof: Ale ogólnie było spoko. I Foley sobie jeszcze na bogato grochóweczkę na ognisku strzelił Żeby było oryginalnie, a co! Czekając na ognisko, razem z dwoma kolegami z ekipy postanowiliśmy "utaktycznić" M'kę (nie moją). Efekt? - cztery kolimatory - dwie latarki - dwa chwyty (AFG i prosty) - luneta - bagnet Fotkę zaraz wrzucę jako edit EDIT: http://www.editer.pl/fotka/749ef2298de5091a0457afbbac6a2cf3_1.jpg

Nie no rozkładanie gearboxa raczej nie jest mi obce Z tym, że mam dużo większe doświadczenie z V2 Z V3 już tak różowo nie jest i mimo, że generalnie nie ma dużej różnicy... to jednak V3 mnie nie lubią A jutuby i inne takie... zakładam, że mam już w głowie Kiedyś to była podstawa podstaw, teraz raczej nie ma potrzeby do tego wracać... RACZEJ

W swojej M'ce mam coś koło 370. Do mojego stylu gry uważam, że idealnie. A zębatka myślę, że nie poszła od mocnej sprężyny (bo w teorii powinna M150 wytrzymać... w teorii), ale zwyczajnie musiałem coś spierniczyć z furstracji

Raptem 140 A to i tak dlatego, że nie było 130-tek jak kupowałem. A żebym nie wyszedł na zabójcę, to powiem w ramach ciekawostki, że jak sięgnę pamięcią, to nigdy nie miałem repliki powyżej 400 FPS. Serio! Owszem, używałem takowych, ale MOJA nigdy nie miała nawet tych 400 Uff, a już myślałem, że mi oczy wysiadają

No właśnie wiem, że Jungle to nie assaulty, ale wcześniej ten link przekierował mnie do tego: I stąd też moje pytanie i zdziwienie Ale poszła zębatka... Poza tym, problemy były m.in. ze względu na springa jaki tam chciałem upchnąć

Jungle? Wyglądają całkiem fajnie, Dashie approves A ja dzisiaj czuję się jak ostatni idiota... Męczyłem się z gearboxem (dodam na usprawiedliwienie, że V3) chyba z dwie i pół godziny. Musiałem go rozkręcać i skręcać z pięć razy i ciągle coś było źle - a to spust wypadł, a to łożysko... no szlag mnie trafiał W końcu złożyłem, podczepiam silnik i baterię, żeby sprawdzić. Naciskam spust... i słyszę jakiś zgrzyt Otwieram GB po raz szósty... Lękliwie oglądam tłok - cały. Pierwsza zębatka cała, druga też, trzecia też... Odwracam trzecią na drugą stronę i... poszły dwa zęby Nie mam już bladego pojęcia, co ja tam spier*oliłem, ale coś na pewno I cały misterny plan w pizdu, nie będę jutro testował, tylko muszę czekać wie ile, aż mój znajomy serwisant będzie "dostępny". To wyciągnę od niego nową zębatkę w dobrej cenie i zostawię cały GB do złożenia, bo mnie już zbytnio... zirytował Ech, kolejne opóźnienia

Mnie póki co ACMowski szpej jedynie pozytywnie zaskakuje i myślę, że będę go używał jeszcze przez długi czas Szczególnie, iż jestem osobą, która szpeju nie kupuje "na zawsze", więc po co dawać trzy razy więcej za coś, co być może za rok-dwa zmienię? Wszystko zależy od osoby. Podobnie z "wygodą" kamizelek - to trzeba zawsze patrzeć indywidualnie. Np. ja uważam, że chest rigi są bardzo dobre i wygodne, ale mój brat z kolei ich nienawidzi, bo preferuje ładownice wyżej, jak np. w OLV.

Eter, ten "ranking" to na podstawie wmasga, więc dosyć prześmiewczy Hm... Ciekawy pomysł na strzelankę Rzekłbym, że odważny nawet. Ale zdecydowanie zgadzam się z drugą częścią wypowiedzi - nie z mundurami i replikami, a z terminatorką należy walczyć

To weź rosyjski flecktarn to 99% ludzi się nie pozna Najbardziej hejtowane: 1. Rusofile (pod względem stylizacji, a nie polityki patrząc) 2. Wz.93 3. Szpej ACM 4. Nie-markowe M'ki Ewentualnie gdzieś jeszcze Rocketsy wcisnąć

Przez rekonstrukcję miałem na myśli już staranne odwzorowanie oryginału W innych wypadkach sam bym patrzył z niesmakiem... Ale to naprawdę dziwne, że ludzie tak chcą wplątać politykę do ASG. Mi by to do głowy nie przyszło, serio. Widzę, że po raz kolejny mogę się cieszyć, że moje środowisko jest w zdecydowanej większości normalne U nas raczej do takich rzeczy nie dojdzie.

No mówię, niedługo zabronią flecka, bo to promuje faszyzm Z tego samego powodu zabronią też gietki czy MP5. Oczywiście AK i SWD też nie będzie można używać... Aż w końcu dozwolone będą tylko M'ki i marpat Czemu się, kurde, czepiają? Rosyjskie mundury mają duży wybór, w większości są też w fajnym kamuflażu, no i są oryginalną odskocznią od DPM/Woodland/wz.93 Każdy bierze to, co lubi Jakbym sobie do CQB kupił feldgrau to znaczy, że z miejsca staję się nazistą? No proszę Rozumiem, że emblemat typu swastyka, sierp i młot, półksiężyc i inne takie mogą się komuś źle kojarzyć, ale one odzwierciedlają już konkretne poglądy... Oczywiście wyjątkiem jest rekonstrukcja.

Też się dołączę do akcji kopania Bo mnie również zjada myśl, co będzie dalej, a mam już dosyć własnych chorych domysłów