Foley

W ramach odświeżenia tematu, zarzucam dwie rzeczy. Pierwsze, o czym chyba każdy już dawno słyszał, to to, że Gunfire wprowadził snajperki od razu z Mancraftem do oferty. Co o tym myślicie? Nie wiem jak cenowo to wychodzi (nie chciało mi się liczyć ), ale przynajmniej jakiś krok. Ciekawe czy pójdą dalej i sklepy zaczną wprowadzać karabiny snajperskie już z preckami? A drugie... Patrzcie, co znalazłem! http://www.editer.pl/fotka/31a3acf3beb1051dfe742b34e11b09b7_1.jpg Zdjęcie Foley'a z dawnych czasów, kiedy to AIMS (jeszcze w drewnie i bez dodatków...) służył za RKM, a ja sam stylizowałem się na "pseudoantyterrorystę/prouberkomandosa/gromoformozowca" (niewłaściwie skreślić) Aż łezka się w oku kręci

Oto dzieło mojej wczorajszej nocy (i jednej godziny w dzień, żeby to ogarnąć): Chociaż zanim je pokażę, to jeszcze wyjaśnię, że to było na zasadzie "A może by tak odwalić coś porąbanego...?", no i niestety - takie wyszło. PS: Ostatnio moje fiki mają mocną tendencję spadkową, więc wiecie... Czytacie na własną odpowiedzialność, a najlepiej to nie czytajcie wcale (nie dotyczy jury, oni muszą) Foley out! EDIT: Zapomniałem o jeszcze jednej informacji... Słów ~1100, skracać nie musiałem.

Nie no, chyba komuś tu zależy, żebym spał jeszcze mniej O ile to możliwe... Ekhm, ekhm... Fajnie, że w końcu mamy powrót do zwykłej edycji, będzie zabawnie czytać jak to ludzie swoje teksty musieli patroszyć (swoją drogą też tak będę pewnie musiał robić) Jak wpadnę na jakiś pomysł i będę miał czas którejś nocy, to oczywiście coś skrobnę

Low, mid czy real to wsio to samo (jeśli chodzi o działanie), tylko różnica w pojemności. Osobiście preferuję midy, bo mają największą pojemność (oczywiście oprócz grzechotek), a w razie potrzeby mogę do nich załadować również mniejszą ilość kulek

Bardziej moją uwagę przykuły nakolanniki

Tak już mam Po prostu spostrzegawczość i pamięć wybiórcza Niczym RD w 21. odcinku 4 sezonu ("Testing, testing" czy coś takiego)

Nope W dolnym rzędzie ósmy od lewej?

Promyki to chyba tylko 6,03, ale Laylax jeszcze jakieś 6,05 kiedyś robił. Jednak promyk to promyk, nie ma co udziwniać. Wszystkie takie same, pod warunkiem, że oryginalne a nie podróbki Mancrafty do sprężynówek były niedawno w promocji na zbrojowni (nie wiem czy wciąż są), możesz sprawdzić, jeśli masz zamiar kupować. Też uważam, że mancraft jest lepszy niż kosmiczny tuning sprężyny, ALE(!) czasami trafiają się pewne ewenementy ludzkie, które lubią zakazywać mancrafta na imprezach i ostatnio zdarzało mi się tego widzieć coraz więcej. To jedyny minus tej konwersji, ale niezbyt istotny, bo z "inteligentami" nie ma się co strzelać.

Widziałem to już dawno temu... Ale wciąż mnie to śmieszy Chociaż jak AK ~400 FPS pokazało na Karbali ponad 800, to też było śmiesznie. Orgowie aż odskoczyli

Mi to się zdarza zbyt często No dobra, moja kolej! Ostatnio prześladowały mnie jakieś głosy w stylu: Wobec tego postanowiłem... Enjoy or not!

Mówisz? A właśnie miałem wrzucać swój Hm... Może lepiej poczekam do rana, przeczytam i dopiero wrzucę Pierwszy już nie będę, więc nie ma się co spieszyć

Nie ufam "wmazgom" tak bardzo, że nie wierzę nawet w przeciwieństwo tego, co piszą Nie no, żartuję. Po prostu pośród szczątków przydatnej wiedzy jest cała masa bzdur i do tego "kultura" użytkowników... Jeśli chce się tam coś znaleźć, to trzeba samemu najpierw na dany temat conieco wiedzieć, bo inczej wychodzą farmazony typu "KWA na M110 daje 500FPS" (autentyk zasłyszany na strzelance) PS: A humanizacji Foley nie lubi chociaż ta jest całkiem znośna

Wiesz, co Dolar... Kiedyś mnie kusiło, żeby napisać po niemiecku. Twoje szczęście, że mi czasu niestarczyło

A wiesz, że pierowtnie właśnie tak miało być, że jest to historia opowiadana przez "pijaczka na ławce przed sklepem"? A gwiazdki... Heh, szczerze mówiąc, to dlatego, że... Ja sam nie cierpię przekleństw. Serio. Używam ich raz na sto lat (świetlnych) i to tylko w stanie niebywałego zdenerwowania. No i w fanfikach, bo tam nie występuję ja No i dziękuję za komentarz, miło, że udało Ci się przebrnąć bez szwanku. I tak, to było pisane "pomiędzy" ambitniejszymi planami

Oczywiście, że zajrzałem we wszystkie linki. I cieszę się niezmiernie, że mogłem dołożyć swoją małą cegiełkę do tegoż arcydzieła. Jednak nie ma co upiększać - to w 99,9% Twoja zasługa. A odmianę widziałem, widziałem... Ale mój mózg zajął się przetrawianiem genialności i epickości "Save me", więc zapomniałem się tego czepnąć Dzięki za przypomnienie PS: Widzę, że Cię to niezmiernie bawi, Niklasku... Też lubię innym szpile wsadzać PS2: Również uważam, że historia jest zamknięta i absolutnie nie ma opcji jej rozszerzenia. Poniekąd szkoda, bo zastanawiałem się nad skrobnięciem spin-offa.

Chcesz mnie dobić, żebym nie startował w niepodległościowej edycji? Do tej pory statystykę mam na korzyść militarnych, bo one coś przynamniej zdobyły Pytanko do ogółu... Czy Dolar ma rację...? Serio szajsoflajfy wychodzą mi lepiej...?

Niestety, wciąż w to nie wierzę Wracam do starych, dobrych militarnych rozwałek - w końcu na niepodległościową wypadałoby coś naskrobać. PS: To... "coś" miało namiastki szajsoflajfa i jakoś nie zaliczam tego do "najlepszych"

Opcjonalnie KM-Head Ale generalnie "standard" w snajperkach to promyk, bo na PDI mało kto się szarpie

Czyli miałem rację, że potrzeba mancrafta Osobiście zacząłbym przede wszystkim od kupna precki, tuning mocowy może zaczekać. Mamy jednego takiego w powiecie co wsadził M190 i jakieś tuningowane części, ale jak żyję to chyba tylko jednego fraga w jego wykonaniu widziałem, bo o celności tam mówić nie można PS: W stocku to <60m bym raczej obstawiał. Bo zasięg po prostu porównuję na oko z moją M'ką i w L'ce kulka leci nieco dalej, ale ostatnie metry to loteria jeśli chodzi o celność.

100 metrów? Panie dzieju, to chyba mancraft mocno ustawiony tylko by potrafił i jeszcze z kulkami by było ciekawie. Osobiście nie widzę potrzeby takiego tuningu, bo ważniejsza jest dla mnie celność.

Mam znajomka nawet w teamie z wellowskim L96. Full stock, tylko poskładany przez niego, a nie przez chińczyka i nosi toto naprawdę ładnie. Na chrono 450-460 FPS, z 50-60m idzie kogos trafić. W połączeniu z kapką umiejętności na temat skradania się i maskowania wychodzi z tego naprawdę skuteczna replika. Sam nieraz to od niego pożyczałem, więc wiem o czym mówię Też mam słabość do czterotaktów Wellowska L'ka oraz repliki systemu VSR są chyba najlepsze pod tuning.

Zawsze używam dwunastki PS: Ostrzegałem

Guten tag, everypony! Oto przedstawiam Wam dzisiaj najbardziej porąbany fanfic, jaki kiedykolwiek stworzyłem. Bardziej porąbany niż ja sam Czy zastanawialiście się kiedyś w jaki sposób Celestia mogła zdobyć swój znaczek? Cóż, ja mam pewną teorię. Historia jest bardzo krótka, raptem 800-1000 słów na oko licząc (czyli jak dawne limity w Konkursie Literackim). Ostrzeżenie! Achtung! Warning! Język narratora jest dosyć frywolny, a całość nieźle porąbana. Z tego powodu tekstu nie zaleca się osobom zdrowym psychicznie oraz źrebakom, gdyż może się to negatywnie odbić na ich mózgu. "Faktycznie to jest nieźle je*nięte xD" ~pre-reader Historia Znaczka Celestii Autor: ja (chociaż nie powinienem się do tego przyznawać) Pre-reading: Draques PS: Tak naprawdę jestem normalny, sam nie wiem w jaki sposób to powstało...

A więc, dotarliśmy do końca. Teraz mogę zrobić to, co chciałem już od dawna. Mianowicie, wnioskuję o nadanie "Save me" tagu [Epic]. Powody? Gdybym był leniwy to wkleiłbym tu wszystkie moje komentarze dotyczące rozdziałów z PW, ale nie jestem AŻ tak leniwy. Zatem oto moje uzasadnienie w skrócie: - POMYSŁ i fabuła - nie znajduję nawet słów, żeby opisać genialność tego, co wymyślił Draques. Jestem pełen podziwu za złożoność i przemyślaną fabułę, znakomicie owianą aurą tajemnicy. Majstersztyk, cudo... Mógłbym gratulować godzinami. - klimat - świetny postapokaliptyczny klimat, który czuć niemal przez cały czas opowiadania. Awesome! - bohaterowie - główna dwójka została znakomicie stworzona, są nadzwyczaj "żywi", czytelnik szybko się do nich przywiązuje. Ponadto postacie drugoplanowe (jak np. Thomas) również są bardzo zadbane i przemyślane. - zakończenie - jak przeczytacie to się dowiecie. Mimo iż wcześniej mieliśmy dosyć wyraźne znaki, że możemy się takiego spodziewać, to jednak... Tego się nie da opisać, to trzeba przeżyć. - opisy - naprawdę, począwszy od strzelanin i wybuchów, po uczucia i miejsca, wszystkie opisy są bardzo obrazowe i świetnie działają na wyobraźnię. Wielkie gratulacje raz jeszcze

No coż, tym razem nie ma niespodzianki jeśli chodzi o tematykę Pomyślę, popatrzę... Może mi się zachce to coś napiszę