-
Zawartość
104 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Śliwa
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7
-
Również muszę przyznać, że jak spojrzałem na pierwszą stronę to miałem mieszane u czucia... a teraz? Supcio !
-
wrzuciłbym... ale poczekam, aż nadarzy się okazja... Chociaż mam nadzieję że się nie nadarzy.
-
Popieram bobula, skończcie ten butthurt... w ogóle moderacja mogła by zacząć tego pilnować, bo rozprawy na temat prywatnych odczuć nt. alkoholu nie mają już nic wspólnego z meetem, a to co tu sie wyprawia podpada pod offtop :F
-
Ale wciąż nie rozumiem co komuś wadzi, że ktoś stanie i wypije sobie piwko :F Tak samo jak nie rozumiem po kiego grzyba ciągnąć dalej ten butthurt. Manifestacje że ,,ja mam was gdzieś i i tak będę pić", tudzież ,,czuję się pokrzywdzony i przestaję chodzić na meety bo pijecie" nic nie wprowadzają do tematu i są żałosne :F Nie może zostać jak jest? ogarnęliśmy sprawę poruszoną przez maxyego, stanęło na niskoprocentowym alkoholu w odrębnym kółku od tych niepijących i się sprawdziło. Dalej robicie żale? Idźcie do piaskownicy
-
I dlatego, Maxy - siedzisz ze swoją ekipą i robisz to co Tobie się podoba, nikt Ci nie przeszkadza, ani Ty nikomu, wszyscy są szczęśliwi... Srsly, Maxy już skończył swoje żalenie sie, przeprosił nas za to co on przegiął, Ci co mieli go przeprosić też to chyba zrobili, powinien być spokój, tamta sprawa jest skończona... po cholerę dalej to ciągniecie?
-
Ta woda jest czerwona, bo czasem do maszynerii pod fontanną wpadnie pan technik... no i tak... ten tego... w każdym razie zawartość tej kolorowej fontanny jest podobna do tęczy w cloudsdale której próbowała pinkie... (Rainbow Factory )
-
Tja... ,,Ej no... daj sie napić" ,,Nie..." ,,Pfi, nie lubie Cie" ,,no dobra masz" - sytuacja z dziś, tak a propo picia nieletnich Potem będzie że dyskryminujemy hahahaha bitch please... z Szingenem zgodzę się o tyle, że bezpośrednio nie mogli sie dowalić o picie w miejscu publicznym do nikogo oprócz bodajże bartisa którego z piwem w łapie przyłapali... co innego gdyby posprawdzali trzeźwość... ale... po co sie spinać, nic sie nie stało, pilnować sie na przyszłość, kuniec kropka... a bólu dupy nie robimy, bo... o co? sytuacja jest jasna, wiemy co mamy robić... :F wszystko zostało już wyjaśnione i zgaszone, a co do dzisiejszej sytuacji - antyfanom szyszy sam policjant zamknął pyszczki mówiąc że nic do niej nie mają, i nie mają prawa się czepiać, chyba, że gdybyśmy byli podejrzani (zachowanie) <ostatnio mogło się to tak skończyć, ale dziś?> mogliby zadzwonić na narkotykowy, przetrzepali by nas, nic by nie znaleźli i spokój. alko? też pan konny wszystko wyjaśnił - chcecie? pijcie... ale z głową, i nie obnoście sie z tym, bo przyjdą niebiescy <nie rucharze... chociaż to też oznaczało by dla nas ZŁO> i nas wsadzom, i cio? :F i bida. podpisuję się pod tym wszystkimi czterema kopytami w każdym razie a butthurtu nie róbmy, bo nie ma o co.
-
Jest dobrze... w przeciwieństwie do mnie i innych artystycznych kalek mojego pokroju masz przynajmniej własny styl, a nie ciśniesz na kanonie serialu... Dopracowuj go, ucz sie nowych metod, próbuj, kredek, mazaków, samego ołówka itp itd... liczę że będzie z tego dużo
-
Ja miałem tyle szczęścia że kuce zacząłem się uczyć wg poradnika mówiącego jak zbudować z pamięci szkielet kucyka z perspektywy z boku (jak w kreatorze), co dało... może nie cudowne, ale zadowalające efekty. Jak próbowałem rysować coś samemu z głowy... wychodziło mi takie coś jak Tobie ten pierwszy Pocieszę Cię... ja rysuję od miesiąca (tyle ile mam deviantarta), talentu nie mam... efekt? Innymi słowy nie jest źle, ale mogło by być lepiej... głównie jest jak jest dzięki radom innych ludzi i temu że często rysuję... tzn staram się tak z 1 rysunek dziennie.
-
Yyyy używam ołówka automatycznego, gumki która potrafi go wygumować, cienkopisa i promarkerów, bo na kredki mnie nie stać (ironia xD)... Po prawdzie... też zaczynałem od odnoszenia sie do figur geometrycznych, ale przy proporcjach najważniejsze są dla beztalenci takich jak ja linie pomocnicze Po jakimśtam okresie czasu (u mnie ok 10 rysunków, czyli tydzień, bo rysowałem sporo w szkole) wyrobiłem sobie mniej więcej proporcje z jednej perspektywy, potem przerzuciłem sie na inne, a teraz już prawie w ogóle nie potrzeba mi linii pomocniczych... Co do kalkowania... po prawdzie, teraz to można mieć jedynie oryginalny styl, lub dodatki/tło... bo pozy kucyków znajdziesz już wszelakie
-
O boże... no ja nie moge Wesoła atmosfera na forum po meet'cie, ludzie, aż chce się żyć Ja też Wam dziękuję Serio, było fajnie... cośtam wypiliśmy, Ci co chcieli palić szisze to palili (ja tam się trzymam z daleka od tego badziewia, fe! , a tak serio to melasa była ochydna :F), wprawdzie był podział na mniejsze grupki, ale meet trzymał się raczej w całości. Było fajnie... Ale! Buhahahahah Śliwa prawi kazania Jest parę rzeczy do dopięcia, między innymi sam fakt ,,organizacji" Bo jak na razie to było w tym więcej hipokryzji niż faktów no ale :F Ja tam się starałem pilnować sziszki i przy policjantach (tu ukłon w stronę sacziego i Ano, za pomoc w dopytywaniu się itp.) wszystko w tym temacie ogarnąć, oraz pilnować grzeczności palących, chociaż akurat tutaj było wszystko cacy. Ogólnie pilnować tego żeby regulamin (ale raczej ta pierwotna wersja fejsbukowa nie ta z tysiącem paragrafów) może nie tyle co był przestrzegany, co nie był jakoś drastycznie łamany Ale nie działo się nic złego. Poza tym, o czym wspomniał matjas... serio, ludzie... Że macie 15 lat i chcecie pić, cóż, legitymować Was nie będziemy, a nawet jak sie napijecie, i ktoś sie Was spyta o wiek, i powiecie prawdę, to Was z meeta nie wywalimy, ale przydało by się jednak słuchać co ,,starsi" <zaraz mnie Sachi zjedzie, że sam jest szczeniak> mają do powiedzenia Otwarcie meeta szampanem też gitarka Wszystko cacy... tylko... następnym razem butelek nie kolekcjonujemy, wyrzucamy, kiedy przychodzą ludzie (zwłaszcza w wieku podeszłym) w ogóle nie pijemy, bo Ci z tej ,,loży" się na nasze kółeczko ćpuńskie dziwnie patrzyli, padały podejrzenia że to oni konną straż na nas napuścili chociaż... chociaż w dzisiejszym wypadku sądzę, że to nie tamci zadzwonili po policję, tylko to był patrol wynikający z tego, że tego samego dnia był mecz GKSu <ah, te Katowice>, I ostatnia sprawa... jak ma do czegoś takiego dojść jeszcze raz, chociaż lepiej żeby nie doszło... ludzie... tu mówię do nieletnich - starym dostanie się mandat za picie i to wsio, potrzepie po kieszeni, żalu nie było... ale jak sie nie ma 18 na karku, lepiej się odsunąć, lub jak już się jest przyłapany, powiedzieć że się nie ma dokumentu :F Bo widziałem, jak tamta ekipa wariowała i miała spiętą dolną część pleców, jak ich pan patataj poprosiło dokumenciki Ale... lajcik! Ludzie, było zajefajnie... postępy są, jest gitara, nie ma peda... znaczy się hoomosiowania się przy sziszy, dziwnych odpałów itp. jest git. Pozdrówka, hug dla wszystkich, do następnego alko...policyjnego... ponymeeta.
-
Dzięki, cieszę się, że się podoba ^ ^
-
:F No i jest... Najwięcej zajęło mi szkicowanie, bo straaszszszsznie nie lubię skrzydłów, a skrzydły tutaj chciałem zrobić bajeranckie, a i tak zrobiłem zwyczajne :F Tzn troszke wieksze niż zwyczajne. No i zabrakło mi papieru do markerów i robiłem na zwykłym technicznym, ale tragedii nie ma z jakością, tyle że choleeeernie łatwo się to ,,rozjeżdżało" i wypadało poza linie :F na innych papierach tak się nie zachowywały markery, a fe! ale, mam nadzieję że się spodoba... Ah i zrobiłem mały eksperyment - wykasowałem białe tło. Chyba nie było do niczego potrzebne, nie?
-
U kej... Spróbuję ^ ^
-
Zależy na co Wciąż jestem początkujący xD Raptem 2 wektory i z 3 tygodnie rysowania ogółem
-
Czfarty post w jednej serii, not fair pardner :F Drugi mój wektor :F
-
Hihi, kolejny... ognisty kuc /) Szczelanie ogniem z łap... xD Kojarzy mi sie z Havocwing z CRISISa :F Ogółem postać nie jest zła, przydało by sie wiecej rysunków... może jakiś odręczny?
-
Cisza w temacie :< Ale co mi tam, spam jest spamem, spam jest dobry Podrapiecie po brzuszku?
-
moje szkice postaci z My Little Pony: Friendship is Magic
temat napisał nowy post w Archiwum obrazków i reszty
Jeśli Ci to coś ułatwi... ja zaczynałem odnosząc sobie co się da do figur geometrycznych i robiąc linie pomocnicze... Np. w większości głowę kuca możesz naszkicować jako koło (ba, prawie idealne), i ewentualnie odpowiednio je spłaszczyć, dzieląc to koło na cztery (na pół, i na pół robiąc krzyż któego środek jest w środku koła... nie musisz tego robić od linijki, wystarczy na oko) łatwo będzie Ci się odnieść do rysunku na którym bazujesz i umieścić pyszczek, oczy, ucho i początek szyi... resztę kształtu ciała też można odnieść sobie do konkretnych odległości rysując sobie linie pomocnicze itp itd... Dotyczy to praktycznie każdej pozy... to taka rada dla beztalenci takich jak ja i próbuj najpierw nauczyć się kształtów kucyka... tzn... spróbuj sobie najpierw rysować kuce w jednym profilu i naucz się ich ,,anatomii" potem poprzerysowuj troche z innych perspektyw... I się nie zniechęcaj. Ja rysuję od miesiąca... pierwsze efekty (3h rysowany mój OC gapiąc się w monitor na którym widniał ten sam obrazek) -> teraz ... wszystko można po prostu wyćwiczyć, nawet jeśli się nie ma talentu ^ ^ Btw... nie moje, ale w podobny sposób się uczyłem ;p -
Taka tam Celestia z Ciemną grzywą Taka tam nowa wersja mojego OC... pozwolę sobie od razu dodać że w opisie tego obrazka na deviancie (link jak klikniecie na obrazek) jest odnośnik do wektora wykonanego przez Kyssa na podstawie tego arta... a teraz... NOWOŚĆ... dzięki Kyssowi nauczyłem się... ... wektorować Ta praca jest w 100% moja Pliku .svg nie dawałem bo nie jest on nikomu do szczęścia potrzebny
-
Uh... cisza w temacie Fir'cia :< Możecie mnie zabić ale... ...skończyłem 3ci i ostatni update profilu mojego ukochanego OC'ka, postaram się jeszcze dziś wrzucić własny rysunek mojego OC (na którego podstawie był robiony wektor), jak tylko dorwę skaner... W każdym razie teraz to Fireblast zmienił się praktycznie o 180stopni łącznie z historią, opisem, wyglądem i CMką... dlaczego? Dlatego, że chciałem troszkę więcej oryginalności, i mniej mroczne kolory... dlatego, że nie podrodze mi z DJowaniem niestety, a to jest mój główny OC, moje kucykowe JA Więc dopasowałem go pod siebie. Także po raz kolejny zapraszam do łoceaniania! Zapraszam też do odwiedzenia jego profilu na deviant'cie czy też zagrania z nim w World of Equestria. Pozdrawiam, hug i brohoof!
-
dalej nie mam skanera, ale znowu oddam znajomemu do wskanowania jak mi sie uzbiera pare rysunków... xP Mój OC w nowej wersji... No, to tak a propo tła xD a wracajac do tematu tła, spróbuję zrobić otoczkę dookoła linearta tak jak sugerujesz, zobaczymy co wyjdzie, chociaż mi po prostu podoba sie takie tło jednolite chociaż jak znajdę czas to zajmę się bardziej skomplikowanymi artami. Natomiast w wycinanki nie zamierzam się bawić.
-
AJowa pupcia taka miała być :3 xD Gruszkooowa (z kształtu) @Pooky - wiem... :< ale wciąż ćwiczę, ćwiczę i ćwiczę... to już chyba z 8-9 obrazek z użyciem markerków, i coraz wygodniej mi sie tego używa, tylko muszę wyrobić sobie precyzję i szybkość w wypełnianiu większych powierzchni i dochodzeniu do krawędzi + muszę znaleźć cienkopisy które nie rozmywają się po przejechaniu ich promarkerem, bo nie widzi mi się, żebym za każdym razem musiał uważać na żęsy, brwi, nos, usta, czy czarną CMkę jak u Nelly. Ah! Właśnie! Co do Nelly... Pewnie się ucieszy, jak się dowie, że wszystkim się podoba To jest najlepsiejsza przyjaciółka Fireblasta ^ ^ @PISKLAK - dzięki ^ ^ hardkorzyć może i nie hardkorzę, zobaczyłbyś co właśnie np. Pooki wyprawia z tymi kucowymi chibbi ^ ^, ale dzięki, takie opinie są budujące. Chociaż jak widać miejsce P0NFIR3'a jest bardziej w rysunkach i pisaniu, niż w robieniu muzyki :< Swoją drogą następne arty będą dotyczyły głównie jego i nelly, muszę też pare konturówek zrobić, i nauczyć się tworzyć wektory/digitale. Ale spokojnie, o AJ, Pinkie i Vinyl nie zapomnę, z czasem jak będę miał troszkę luźniej maznę pewnie jakąś RD/Twilie/Rarcię/Flutter itp... Może nawet księżniczki? Ah i co do stylu... staram się nawiązywać do kanonu serialowego, nie tworzyć własnej kreski czy rysować chibbi itp... bo jeszcze nie umiem @Fagg - Hm... to jest kucyk żywieckiego ponymeet'a... myślałem że on trzyma w pyszczku jakieś słomki czy coś, i dlatego takie dwie krzywe kreski... okazało się potem (po bliższym przyjrzeniu na komputerze) że to był język liżący piankę z ,,chmurkopiwa" xD No ale tak też nie jest źle, przynajmniej mam pamiątkę. A moja pinkie poszła na cele ,,charytatywne" tzn... na poprawę humorku dzieciom że szpitala ^ ^
-
A to wrzucę swoje własne!
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7