Śliwa

Innej opcji nie było... Zawsze i wszędzie Pinkie najzaje*istsza będzie!

Hm no ja wcześniej nie spotkałem takiego imienia, a ono bardzo dobrze oddaje kim on jest *.*

Jak mogłem przeoczyć ten temat?!?! Oczywiście, że dopiszcie i mnie!

I to jaaaak! Od małego byłem pasjonatem wszystkiego co z tym związane Hmmm! To w końcu moja broszka! Otóż w rodzinie, w której się wychowywałem mój (obecnie ,,przyszywany") wujek był Gwardzistą. Sporo wiem z jego opowiadań, jak wygląda życie żołnierza, zwłaszcza tak wysoko postawionego... Raz nawet byłem z wujkiem w koszarach sił lądowych w Canterlocie! I osobiście spotkałem Shining Armora, jeszcze zanim się ożenił. AAAAle o życiu prywatnym Księżniczek czy innych konkretnych zadaniach przez wujka i jego kolegów wykonywanych nic nie wiem. Gwardzistów obowiązuje ścisła tajemnica zawodowa :< Trzeba wiedzieć gdzie szukać, i kogo pytać... Tak jak mówiłem, większość żołnierzy obowiązuje ścisła tajemnica, zwłaszcza, że jeśli pytałeś zwykłego strażnika... on sam najprawdopodobniej nic nie wiedział na ten temat Sporo czasu przesiedziałem w bibliotekach szukając różnych podręczników/opisów mówiących o historii, jak i współczesnych Wojskach Equestriańskich. Jeśli chodzi o Siły Morskie, ich Baza Główna jest w Baltimare, w Manehattenie stacjonują głównie Siły Lądowe i Gwardia, chociaż ostatnio w porcie Manehatteńskim stacjonował statek ESS Celestia! O nim to już pewnie słyszałeś... Taaak! Największa jednostka morska w caaaaalusieńkiej Equestrii. Boże... ale ze mnie gaduła... na te tematy lepiej mnie nie wypytywać, bo zaczynam gadać, jak jakiś maniak!... chociaż jak chcesz więcej posłuchać, wal śmiało! Hihihi Hm hm... Większość czasu spędzam albo w ,,zaciszu" (ciężko nazwać zaciszem miejsce, gdzie non stop jest głośno) domowym sklejając sobie z nudów jakieś kawałki, albo występując gościnnie w klubach (w żadnym nie pracuję na stałe) lub na weselach jako prezenter. Hm hm hm... Raczej nigdzie mi sie nie spieszy, bo też i nie ma gdzie... Jak tak patrzę przez okno na te tłumy kucyków ganiające po ulicach, i zatłoczone drogi powietrzne - odechciewa mi się wychodzić z domu Got it, sir! Poooozdrawiamy i czekamy na więcej... ... strasznie fajnie się z Wami konwersuje Uwielbiam poznawać nowe kucyki

Hmmm... Czymś co mnie zmieniło, na bardziej pozytywną osobę? Czymś co pozwala mi sie oderwać od rzeczywistości? Co pozwala poznać innych fajnych ludzi? Co daje mi natchnienie? Sam dla siebie nie pisał bym fica, nie rysował czy nie bawił się w robienie muzyki... robie to ze względu na MLP i w... w zakresie MLP Nie wiem...

Jednoróg... Mając magię, można wszystko! :3

@No to teraz moja kolej na pytania Technokuce! 1. - Od jak dawna się znacie? I jak sie poznałyście 2. - Duet klaczek DJek... :3 :3 :3 Rozumiem, że macie podobne gusta muzyczne? Tzn Jakie? 3. - Znacie DJ PON-3 osobiście?

Hm... Hm! Hm... A teraz wyobraźcie sobie jak ten kucyk by wyglądał bo Tęczowej suszarce Rainbow Dash

1. Lubię! Nie zawsze ,,bez dodatkó" ale tak też! 2. Latoooo 3. Pod warunkiem, że jest ciepło

To ja miałem normalniejszy sen... Byłem kucykiem (Bagatela swoim własnym OC!)... na koncercie... w klubie... Vinyl I była fajna zabawa. KONIEC.

House, Hardstyle i podobne , pozatym ,,tworzysz" to za dużo powiedziane

@Sorki, Nogg Po prostu byłem przyzwyczajony, że kuce używają początku swojego imienia, jako zdrobnienia! Już się poprawiam Widzę, że dobrze sie dogadujecie ^ ^ Oby tak dalej, coraz mniej widzę odpowiedzialnych kucyków, które dbają o swoją drugą połówkę! Mam nadzieję, że kiedyś się zobaczymy! Kto wie, może kiedyś będę potrzebował dobrego dekoratora wnętrz? Wyczucia gustu to ja nie mam... No chyba ze muzycznego. Pozdrawiam Was gorąco, trzymajcie się, do usłyszenia

Poprawa jest, ale... Dalej jest to CM innego kuca ^ ^ tyle że tym razem Wildfire

@Hejka zakochańce! Tu Fire To jak tak tak... tak... hm... O co by tu... No ej! Przecież jesteście z Manehattenu... Czemu jeszcze nigdy Was nie widziałem? rzucająca się w oczy parka... :< Jak Wam się mieszka w naszej mieścinie... mieście... w sumie to dość dużym...? Lubicie tańczyć? Chadzacie do klubów? A teraz personalnie... Egg - Ile kłótni było przy urządzaniu domu? Jesteś dekoratorem wnętrz... a Cynamonka klaczą... nie wierzę ze łatwo doszliście do porozumienia! Często kupujesz jej kwiaty? Jaaaaakim cudem udaje Ci się dogadać z muzycznie utalentowaną klaczą!? Wiesz... artyści są specyficzni... mnie to ciekawi! Zwłaszcza, że wśród takich często się obracam... Cynamonko - Co (o ile tak jak H&HDay nie podpada to pod regulamin :3) Egg dostał z kuli Dnia Ogiera? O boże, ze mnie to gaduła... yh! No to czekam.

Ehhh, na Celestię! 'Beat' konieeeeeecznie chce się pokazać i poznać nowe kuce... taka już jego natura Hello everypony! Jak się macie ? ^ ^ Ah dobra... to nie jest pogadanka... No więc, moje kuce drogie, Pytajcie o co tylko chcecie, Odpowiem Wam najlepiej jak mogę I zrobię to szybciej niż okiem mrugniecie, Bo choć osoba moja chyba nie jest ciekawa, To chętnie pogadam z kucami miłymi, Będzie z tego dobra zabawa, Więc nie zwlekajcie z pytaniami swymi! Wybaczcie, nie mogłem się powstrzymać żeby napisać to wierszem No dobra także... czekamy! **Obecność Blasta oznaczam kolorem

Ojjj uwierz że takie nagłe przemiany sąą możliwe, a skoro są możliwe u ludzi, to u kucy przecież też :3

Oj najlepszym DJem to na pewno P0NFIR3 jeszcze nie jest... Jest fanem DJ PON-3, ale do pięt to jej nie dorasta, mimo, że w Manehattenie jest znany. Usunąłem te podkreślenia, masz rację, były niepotrzebne. Rozszerzyłem nieco historię aby wyjaśnić brak imion rodziców (po prostu zna tylko tych ,,zastępcznych"), specyficzność jego charakteru, decyzję o zostaniu DJem itp.

7/10 dam, bo nie nudzi i jest całkiem sensownie zrobione... ale na moją playliste nie trafi bo to nie mój gust. Hmpf, jak ktoś nie lubi wejść w Club Mixach to od 1:00 zaczyna sie właściwa część utworu

jak chcesz wybiegać spod wody to polecam dobrą replikę gazową (bo z AEGami to różnie bywa przy całkowitym zamoczeniu) i jednoczęściowe OP-1 - sprawdzone, po szyje praktycznie można chodzić w wodzie

http://myanimelist.net/animelist/mrprioriify j/w jak ktoś chce coś wiedzieć o jakiejś animce - pisać PW

Jest to cała seria książek utrzymanych w klimacie tajemnicy i grozy, dająca dużą dawkę adrenaliny, wymagająca sporo główkowania... ale nie jest ona dla ludzi o słabszych nerwach, sporo przemocy i niemiłych scen. Napisana jest przez brytyjskich autorów Rodericka Gordona i Briana Williamsa... Jest bestsellerem w UK. Fabuła: ,,Czternastoletni Will Burrows razem ze swym ojcem ma wspólną pasję - archeologię. Wspólnie drążą tunele, odkrywając wiele zapomnianych dawno miejsc, jak choćby opuszczona stacja metra. Prócz Willa i jego ojca - dr Rogera Burrowsa do rodziny należą uzależniona od telewizji Celia, matka Willa i wykonująca jej obowiązki siostra chłopaka - dwunastoletnia Rebeka. Burrowsowie wydają się na pozór spokojną i szczęśliwą rodziną, jednak w rzeczywistości wszyscy jej członkowie do siebie nie pasują. Will nie jest lubiany w szkole, głównie z powodu, iż jest albinosem oraz, że interesuje się archeologią. Zaprzyjaźnia się jednak z Chesterem Rawlsem, który zaraża się od niego pasją drążenia tuneli. W tym czasie Doktor Burrows, który jest kustoszem lokalnego muzeum zaczyna się się interesować życiem sir Gabriela Martineau, który miał podobno zbudować pod ich miastem Highflield sieć tuneli. Archeolog wpada na trop owych tuneli, odnajdując m.in. tajemniczy otwór, sięgający głęboko pod ziemię, a znajdujący się za kominkiem w jednym z domów, dziwną szklaną kulę z jakąś substancją w środku, która świeci zależnie od stopni ciemności. Największą zagadką są jednak tajemniczy ludzie, którzy kręcą się w Highfield. Pewnego wieczoru Doktor znika w niewyjaśnionych okolicznościach po kłótni z żoną. Will postanawia odnaleźć ojca i angażuje w to Chestera, razem z nim zaś poznają historię ojca dzięki jego dziennikom, które jednak kończą się trzy dni przed zniknięciem. Wkrótce wpadają na trop owym dziwnych mężczyzn, napotykanych przez Doktora. Po jakimś czasie przyjaciele odnajdują wykopany przez jego ojca i ponownie zasypany przez nieznaną osobę tunel ukryty za szafą w piwnicy. Drążą go ponownie..." i dalej wam nie zdradzę bo to już będzie too much spoileeer Książka jest jedną z moich ulubionych, zdziwiło mnie że tu na forum nie ma jeszcze jej wątku... Polecam wszystkim

Guetta i Romero... to nie może być ZŁE ^ ^ Masterpiecem nie jest ale 9/10 musi dostać <3 To jak już siedzimy u Nicky'iego to może... >

A dam 8/10 bo mi sie całkiem spodobał ^ ^ A ja dam remiiiksa Art Of The Dress Archiego... o ile już go tu gdzieś nie ma bo całkiem fajnie mu on wyszedł

3/10 :(( dałbym więcej ale jakoś ten kawałek do mnie nie przemawiaaa. Ode mnie też coś z dość fajnym tekstem, moim zdaniem muzyka też dobra no ale... de gustibus

5/10 Muzyka jako taka całkiem niezła ale odstrasza mnie ten wokal ^ ^