Elizabeth Eden

Tiara dosyć długo milczała, aż w końcu po około minucie krzyknęła ,,Gryffindor!''. W końcu nadszedł czas na: - Tepes Jurij Vladewicz! (Będzie nowy - Ukeś. Jako iż Przydział jeszcze się nie skończył, mogę go dodać )

Tiara chwilę była cicho, a potem nagle krzyknęła ,,Ravenclaw!''. Kiedy dziewczyna odeszła, po kilku kolejnych nowych uczniach przyszła kolej na... - Sky, Amy!

Tiara rozwarła się przy rondzie i krzyknęła ,,Ravenclaw!,,. Kiedy dziewczyna odeszła poszło jeszcze kilka osób, aż w końcu: - McGowan, May!

15, jest okej. Gdzie mi z meteorytami, jak pisałam, że mnie nie ma .

(Właśnie dlatego prosiłam o zapisywanie liczby punktów przed KAŻDYM POSTEM, no ale kto by mnie słuchał...)

(Można się składać punktami. Już mówiłam )

(Eliksir antidotowy można kupić.) 5 punktów dla Pado, Magusa, Komputera i H@L!KA.

Nie ma mnie dziś :-:. I nie będzie w weekend. Gość.

Wszyscy zostajecie dodani . Jeśli będę potrzebowała pomocy na pewno się do ciebie zwrócę, Timber . Ah Timber, przedmioty do egzaminów, to ważne! Dla mnie. Od razu mówię, że zabawy zaczyna się w poniedziałek, przez Weekend mnie nie ma ;P. Jednakże, cztery osoby to dosyć dobra liczba, możecie sterować w Quidditchu więcej niż jedną osobą, ale o tym później, w końcu jesteście pierwszakami .(Jednak na specjalnych zasadach mogę kogoś jeszcze przyjąć do zabawy) Myślę, że możemy zacząć(Ale jutro i w weekend mnie nie ma! Czyli zastopować z pisaniem. W poniedziałek jedziemy pełną parą)(A. I Kolejne lata, kolejne zabawy, ci co grają teraz będą mogli przystąpić na drugi rok) Czerwony express Londyn-Hogwart powoli wtaczał się na peron Hogsmeade. Po przepłynięciu łódkami wielkiego jeziora(już to omijam, bo i tak wszystkich nie ma) udaliście się do Wielkiej Sali w towarzystwie szmerów i nerwowych szeptów. Zaraz rozpocznie się przydział. Tiara Przydziału już jest. Profesor Lorence Scamander, opiekun Ravenclaw'u, rozwinął długi pergamin i zaczął czytać, po jakimś czasie: - Chespire, Alice!

Jak mi ktoś powie, że kopiuje pomysł, to się obrażę, bo pierwsza zrobiłam tu Hogwart, a było to dawien dawna temu. Pomysł... no cóż. Nie wypalił i to z wielu czynników, przez jakie na prawdę wiele sesji umiera. A Szkoła Magii, jako coś co UBUSTWIAM moim zdaniem zasługuje na sesję, która jakoś będzie żyć. Ale jak? Przecież czasowo może się nie zgadzać, nie każdy ma czas być na każdej lekcji... spamy, brak czasu, OP i... jak w mojej poprzedniej sesji, brak sensu, NO BO TO W KOŃCU SZKOŁA. Prowadziłam najróżniejsze sesje i czuję, że już chyba potrafię stworzyć coś, co ma przyszłość. Czytałam też inne sesje, blogi, strony... I myślę, że teraz mam szansę, oczywiście jeśli będą ludzie. Zmieniłam silnik gry. Będzie wyglądało to tak: - Nie będzie lekcji. Tak dobrze przeczytaliście. Nie będzie lekcji. No bo jaki jest sens robić lekcje, skoro zanim ktoś przyjdzie na tą lekcję, ta już się skończy? Ale za to będę miała więcej roboty, bo SAMA będę robić podręczniki bazując na wyobraźni i informacjach z książki. A wy się będziecie z nich uczyć Nie będą to długie podręczniki, nie ma strachu. Raz na jakiś czas podrzucę materiały i każdy będzie miał czas się nauczyć, tak? - Będą egzaminy i prace domowe, jednak na indywidualne lub całodniowe terminy. - W międzyczasie będziecie rozmawiać, poznawać szkołę, łamać zasady(Będą szlabany ) i jak będzie dość osób to i i Quidditch zorganizuję. - Będą dodatkowe zajęcia. - I będą wycieczki do Hogsmeade Każdy po skończonym roku(sama wyznaczę, kiedy egzaminy) dostanie wyniki egzaminów i ładny komputerowy dyplom, który będzie sobie trzymał na dysku i się cieszył. Ah i Podręczniki nie będą jakieś skomplikowane. Zwykłe zaklęcia i teoretyczne formułki do wyuczenia. Regulamin: - Ortografia, Interpunkcja etc. - Podstawowe zasady zero wulgaryzmów etc. - Posty poniżej dwóch zdań to SPAM - Nie OPujemy: kara dwa dni zakazu pisania Wzór Podania: Imię i Nazwisko: Klasa: (wszyscy są na razie pierwsza, można potem starać się o wejście na następny rok) Status Krwi: Charakter: Wygląd:(zdjęcie lub opis) Krótka historia: Jakieś zwierzę?: Ulubiony przedmiot: Liczba przedmiotów wybranych do egzaminów:(Maximum 5(Napisz jakie)(wszystkie ze świata HP): Co do liczby przedmiotów: Z tego będziecie się uczyć, z tego będziecie dostawać podręczniki i z tego będziecie mieli egzaminy . I pytania co do Przydziału(Albowiem będzie Ceremonia i ja wyznaczę wam dom): Odpowiedzi dajemy przy podawaniu podania. Zabawę rozpoczniemy w pociągu, gdy uzbiera się dość osób. Jest to przyszłość daleka od czasów książek, dlatego to ja będę dyrektorką. Sklep(za punkty Warto zbierać, są to też punkty dla domu)co można sobie zamówić?: 5 pkt - Gigantojęzyczne toffi 3 użycia, głupi kawał, a może sam chcesz zobaczyć jak to jest mieć trzy metrowy język? 5 pkt - Lipna różdżka, w razie nudy 10 pkt - Zmywacz siniaków, masz brzydkie zranienie? Da się temu zaradzić! 10 pkt - Kanarkowe kremówki 3 użycia, ćwir ćwir. 10 pkt - Zębate fisbi, uważajcie, żeby was woźny nie przyłapał! 30 pkt - Bezgłowy kapelusz, możesz nastraszyć przyjaciół! 35 pkt - Peruwiański proszek natychmiastowej ciemności 1 użycie, gdy chcesz się przemknąć niezauważony. 40 pkt - Uszy Dalekiego Zasięgu 3 użycia, gdy chcesz podsłuchać co tam w pokoju nauczycielskim. 45 pkt - Bombonierki Lesera 3 użycia, gdy chcesz być zwolniony od zadania do zrobienia. 50 pkt - Detonator pozorujący, gdy chcesz odwrócić czyjąś uwagę, 3 użycia. 70 pkt - Amortencja, gdy męczy cię nieudana miłość 1 użycie. 70 pkt - Ręka Glorii, która świeci tylko tobie 3 użycia. 80 pkt - Miotła, wszystkie rodzaje, gdy chcesz polatać, nieskończenie wiele użyć. 100 pkt - Skóra Demimoza, peleryna-niewidka i cisza nocna ci nie straszna, 5 użyć. 100 pkt - Wywar żywej śmierci, do różnych celów, jedno użycie. 120 pkt - Veritaserum, gdy chcesz poznać prawdę, jedno użycie. 150 pkt - Felix Felicis, cały dzień wszystko ci się udaje!, jedno użycie. POZDRAWIAM, Eliza Eh, a teraz do roboty i brać się za podręczniki i wzory dyplomów, oraz egzaminy.... Gracze: May McGowan [Seluna] (Ravenclaw) Alice Chespire [Timber Dębowa Tarcza] (Ravenclaw) Amy Sky [Szeregowa Rainboww Dash] (Gryffindor) Alderamin McFuller [Ukeź] (Gryffindor)

(Uzgodniłam to z Padocholikem, bo musiała zacząć się Wojna.)

(Yh. Niech napisze. A ja mam już dla wad misję startową, ale przez Weekend będę miała gościa, więc nie mogę jej dać. Ale w poniedziałka już raczej dam) Punkty dla: Shaher na dobry początek 4, Shatter 4 i Magus z 3

Punkty dla Padocholika (5), Komputera (5) i Magusa (4) Oprócz tego będziemy mieli nowego, mam nadzieję, że zrobicie mu dobry chrzest kotów(będzie miał nick - Shaher)

Opisuj, a ja stwierdzę, czy możesz to mieć.(Muszę, bo to w sumie podchodzi pod OP)

Do Jim'a przyszedł ładny, oficjalny list z fioletową wstążeczką, informujący, że jutro o godzinie 9.00 ma wstawić się w Canterlocie. Okres zawieszenia się skończył(NIE MA TAK ŁATWO, MUAHAA) I masz Magusie, oraz ty Komputerze po 4 punkty.

(Ja nie mówiłam, że będzie możliwa do zniszczenia :P:P:P. Możeeee będzie... zależy od was, wtedy będziecie próbować.)

Będziesz miał. Każdy będzie miał. A teraz koniec offtapu i masz 1 punkta na zachętę.

O jeju, Wojna się zaczyna, a ty odchodzisz, nie chcesz uczestniczyć w Wojnie? Bo jeśli nie chcesz, to przepraszam, ale głównie wokół Wojny teraz się to będzie kręcić.

Celestia szybko wypuściła powietrze z płuc kiedy wydarzyło się coś, czego za Canterlot i resztę Equestrii by się nie spodziewała. A jak już mówimy o Canterlocie... . To wszystko było tak bardzo nagłe, że odleciała jakieś trzysta metrów do tyłu uderzając w szkło i raniąc sobie grzbiet. Potrząsnęła głową, by z grzywy wyleciały jej kawałki gruzu. No cóż. W Canterlot uderzył meteoryt i klacz wątpiła by stało się to przypadkiem. Natychmiast przy jej boku pojawiła się Luna z miną zabójcy i Twilight z oczami szeroko otwartymi i skrzydłem przekrzywionym pod dziwnym kątem. - Co... Co się stało? - zapytała cicho. - Nie ważne. Na razie musimy policzyć straty i naprawić ten bałagan. Twilight, wezwij pozostałe Elementy. Canterlot co prawda został na prawiony, bo czym to jest dla jednorożców? Jednakże straty w postaci 200 żołnierzy Gwardii, 12 pracownic i pracowników Pałacu oraz około trzech setek cywili wprawiły wszystkie cztery księżniczki w bojowy nastrój. Wysłane zostało oficjalne zarządzenie o wypowiedzeniu Wojny. Celestia miała po prostu dość. Wiadomość o złości księżniczki pojawiła się w telewizji i poszła do druku. Natychmiast zwołano WSZYSTKIE kuce z dokumentami na teren Imperium, a Bariera zajarzyła się dodatkowym światłem z powodu zaklęcia nieprzepuszczalności. Co prawda musiano użyć do tego mnóstwo energii Crystal Heart, jednak wojna to wojna. 6 punktów dla Pado i 6 dla Magusa.

Wybuchnie tylko część Canterlotu, Elementy Harmonii zrobią wziuuuu! i się naprawi, jednak ofiary śmiertelne w postaci mieszkańców i służby sprawią, że Celestia będzie zła. I tyle. Ogar, Pad.

(Koniec na dzisiaj, bo ja idę. Od razu mówię, to co ma Padocholik zrobić będzie powodem do rozpoczęcia wojny Equestriańsko-ludzkiej i MA to zrobić, bo jakoś musimy zacząć. Ale im to wytłumacz. Jutro. JUTRO BO DZISIAJ MNIE JUŻ NIE MA) Jetem.

Pado -2 punkty, ale dostaje 5 ogólnie, więc masz +3. Komputer +4 I Magus +5

Czy ja nie mówiłam KWARDYLIARD razy, że atakujemy barierę w II części? -.- Sie dziwicie, że Celestia OPuje.