-
Zawartość
3015 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
22
Wszystko napisane przez SPIDIvonMARDER
-
Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
-
Ciężko było to znaleźć, bo byłem świecie przekonany, że to powiedziała Pinkie... a jednak to byłaś Ty Applejack w odcinku o super szybkim wyciskaczu soku 6000. Troszkę to brzmiało niepodobnie do Ciebie, ale jednak Już wcześniej byłaś przekonana, że jak dobrze robisz to co robisz, to i tak się obronisz. Pisałaś, że mogłabyś napisać że możesz liczyć na przyjaciół, ale to też wiedziałaś.
-
Tylko dla tych, co już przeczytali:
-
Moje opowiadanie: Zimniej niż w Piekle [slice of Life][Cross-over] Według Worda (wersja 2000) jest dokładnie 999 słów.
-
Goło i wesoło mnie urzekło, szczególnie przy tekście Applejack "przecież normalnie nie nosimy ubrań". True story. Sądzę, że jak nie ma palców, to nie czujesz tęsknoty do nich i trzymania kogoś za rękę. Zresztą jak się ma taką długą szyję, to można się inaczej przytulać. Jak stwierdziłem, u kucyków jest to gest bardzo bliskiego uczucia, jak u nas całus.
-
Normalne jeśli mówimy o schematycznie narysowanych postaciach w 2D. Przecież od kucyków też nikt nie wymaga anomicznej precyzji. Oczywiście w 100% się zgadzam, że odchudzanie itd to zbrodnia XXI wieku... ale nie róbmy offtopu Tak, oto moje konto: www.spidivonmarder.deviantart.com
-
Mnie w 90% humanizacji odrzucają gigantyczne biusty i pośladki, a także seksualnie zaakcentowane pozy. Sorry, ale akurat erotyka to jedna z niewielu rzeczy, jakich w kucykach nie szukam. Dlatego fakt, że tutaj dziewczyny są normalne, to dla mnie już wystarczająca zaleta, aby je zaakceptować.
-
Arabski wymiata pod względem wokalnym, a włoski pod względem montażu scenek http://youtu.be/iwtteNDSkM8?t=1m40s ruski opening http://www.youtube.com/watch?v=8FBpseEViWY fiński
-
Tak samo jak wszyscy akceptują murzynów w NBA, ale jak murzyn idzie ulicą, to ludzie się za nim oglądają Po prostu panuje pewien pogląd, że postacie niezwykłe w danym środowisko pasują do niezwykłych okazji. Z Zecorą jest tak samo... szczególnie, że jeden z głównych zarzutów wobec niej był związany z jej umaszczeniem - to jak z kolorem skóry. No i należy pamiętać, że pomiędzy Luną Odmienioną a Końską Plotką minęło trochę czasu, w czasie którego mane 6 próbowała pomóc Zecorze w znalezieniu akceptacji. Co do miłości, to mamy przecież seks też. Punpkin Cake i Pound Cake nie wzięli się znikąd, tak samo Rarity i Twilight, Diamon Tiara (tutaj lista wszystkich rodzin z serialu). Kiedyś był taki kwejk: zdjęcie Goofiego i jego syna i tekst TO JEST TEN MOMENT, KIEDY ZDAŁEŚ SOBIE SPRAWĘ, ŻE GOOFY UPRAWIAŁ SEKS! No chyba, że kucyki rozmnażają się magicznie, ale chyba nie... Miłości homoskesualnej nigdzie za bardzo nie widziałem, ale heteroseksualnej jest sporo. Przecież Dzień Serc i Podków na tym polegał.
-
Cool guys dont look at explosions xD
-
O ile pamiętam, o wyznaczonej godzinie miały się wyłączyć w niej hamulce i z tego powodu platforma miała wpaść do bagna ku ogólnego zgorszeniu okolicy
-
No to właśnie o to mi chodziło, że "jabol jest moim oczkiem w głowie" (by nie było, że nie znam angielskiego, to "Applejack" nie jest dosłownym tłumaczeniem "jabol", gdyż chodzi o trunek o parę klas szlachetniejszy)
-
Jakby w dodatku bardzo dosłownie przetłumaczyć wers piosenki full openingu "Applejack in my eye" to można też doszukać się jakiegoś alkoholikowego kontekstu xD
-
Ok, zatem zwracam honor. Jednak idąc za przykładem Gwiezdnych Wojen, Indiana Jonesa czy innych znanych marek, nigdy nie stawiałbym krzyżyka nad możliwością kontynuacji
-
Dlatego owszem, przyznaję, że bezsensownie pisałem o serialu, ale nie przesądzałbym, że Hasbro na tym zakończy przygodę z EG
-
Rogi jednorożców to symbol falliczny? Coraz bardziej ta kreskówka mi się podoba!
-
Ja mam jeszcze tekst, dziś lub jutro go wrzucę.
-
Zapraszam do najnowszego Brohoova, gdzie opisałem jak wygląda na Pomorzu coś takiego http://brohoof.pl/ A także do tego postu: http://mlppolska.pl/watek/4115-airsoft/?p=221361
-
Ponieważ poczułem się pociśnięty, to zripostuję w następujący sposób: A skąd wiesz, że nie zrobią z tego serialu by rozwinąć markę i zarobić jeszcze więcej kasy? To normalna i szeroko stosowana praktyka.
-
Jakby co nie chodziło mi o to (pomimo, że wyraziłem się w tym duchu), że należy po prostu rozłożyć kopytka i akceptować wszystko Raczej miałem na myśli, że takie bojkoty nic nie dadzą i raczej jak już coś robić, by poprawić politykę podobnych firm, to na poważnie. Problem w tym, że tutaj mamy do czynienia z dość sporym molochem, więc byłoby to bardzo trudne. Ale... zawsze mamy siebie i własną twórczość.
-
Dziewczyna to trochę typowa historia arystokratyczna, ale bardzo wdzięczna i mi się podoba. Chętnie zaprosiłbym ją na kolację przy świecach ^^ U faceta lubię jego gust muzyczny oraz ma ciekawy CM, paradoksalnie całkiem oryginalny. Obie postacie są sympatyczne i budzą miłe odczucia, zatem chętnie ujrzałbym opowiadanie, o którym napisałeś.
-
Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
-
OCek zostaje jedną z kluczowym postaci mojego fanfica, tak oficjalnie ogłaszam
-
Zgadzam się. Póki co fabuła pachnie takim "high school drama", czyli właśnie typowymi dla hamerykańskich seriali schematem historyjek licealnych. Kurde... straszna szkoda... jakbyśmy dostali kolejne Monster High, czyli zwykłą historyjką e śmiesznej oprawie. Grozi to też takim zjawiskiem, że serial zamiast być atrakcyjnym dla osób w grupie wiekowej od 3+ do dowolnego wieku, będzie strawny wyłącznie dla nastolatków w określonym przedziale. Oznaczałoby to ogromne spłycenie głębi i duszy MLP, gdzie najważniejszymi treściami jest przecież gloryfikacja szlachetnych cech i zachowań, a nie "zostania królową balu", o czym wspomina się niejako w tekście. Zwróćcie uwagę, że nie pada zdanie w stylu "Tam nauczysz się czegoś nowego o przyjaźni", ale mamy jakiś bełkot. Motyw z problemami Twilight, która musiałaby nauczyć się bycia człowiekiem można znaleźć w pierwszym lepszym fanficu tego typu i motywy są w sumie ograne... będą śmieszne przez 2 odcinki, ale co dalej? Trochę się obawiam, że Hasbro chciało zrobić konkurencję dla Monster High i reszty tego typu produkcji. Wzięli świetnie sprzedająca się markę, dorobili fabułę będącą pretekstem i viola! Okej, ale dość narzekania. Sam rysunek mi się podoba. Szczególnie, że do oryginalnego MLP podchodziłem też bardzo nieufanie, więc teraz nie chcę popełnić tego samego błędu. Zobaczymy jak to będzie wyglądało na serio. Jednak by nie wyjść na starego narzekacza dodam, że jestem bardzo zadowolony i podjarany samym faktem rychłej premiery!
-
To, że Hasbro blokuje projekty fanowskie to jest jej polityka, święte prawo do decydowania o takich rzeczach. To, czy FIM było bardzo podobne do oryginału czy mniej nie jest myślę aż tak znamienne... bardzo chodziło o skalę tego projektu i brak akceptacji ze strony właścicieli marki. Można krytykować taką politykę, ale musimy ją zaakceptować. Choć troszkę szkoda... Counter Strike i Wolfenstein: Enemy Territory to przykłady gier stworzonych przez fanów, a które przeszły do historii gier komputerowych W przypadku tej drugiej właściciele marki mocno odcięli się od W:ET nie chcąc mieć nic wspólnego z taką "amatorszczyzną". Szkoda, gdyż studio Splash Damage 4 lata później już wspólnie z ID Software wypuściło "Enemy Territory: Quake Wars", gdyż chciano jednak wykorzystać olbrzymi sukces fanowskiej gry. Jednak było już za późno, marka ET się zestarzała, a ET:QW nie było konkurencyjne w 1007 roku i produsk szybko spadł ze świecznika. Counter Strike miał więcej szczęścia, gdyż otrzymał dobry support ze strony Valve. Marka istnieje do dziś i zarabia na siebie. Ten przykład mógłby nauczyć Hasbro, że fani też potrafią zmontować coś dobrego, na czym można zrobić wielkie pieniądze. Przykładów firm, które zarobiły na legalnej (a najszczęśliwiej nielegalnej) Twórczości fanów jest sporo. Od zespołu muzycznego Sabaton, aż po gry komputerowe z serii Thief, które swoją egzystencję 15 lat po premierze zawdzięczają wciąż wychodzącym fanmisjom, pisanym przez fanów. Eidos udostępnił legalne narzędzie fanom w postaci edytora. Hasbro mogłoby zrobić to samo... pozwolić fanom bawić się kucykami w pełnym spektrum, a co lepsze produkcje brać pod własne skrzydła. Co do łamania praw człowieka przez Hasbro: nie mam zaufania do czegokolwiek napisane w necie. Internet aż trzęsie się od sensacyjnych informacji o różnych pułapkach czyhających w MacDonaldzie, a póki co tego fastfooda nie zamknięto, choć konkurencja wyłożyłaby na to dowolną kwotę. Pamiętajmy też, że owszem... w Chinach warunki pracy itd są gorsze od Europejskich (to też bywa różnie, w Polsce nie brakuje firm czy instytucji, gdzie praca to katorga), ale nie znaczy to, że KAŻDA chińska fabryka to obóz koncentracyjny. Ogół kraju jest jaki jest. Ale na tyle milionów fabryk bywają też lepsze i gorsze.