Skocz do zawartości

Verlax

Brony
  • Zawartość

    714
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    14

Wszystko napisane przez Verlax

  1. Przede wszystkim, ja osobiście mam trochę inną definicję co to właściwie znaczy. Mnie osobiście denerwuje to, że po prostu z każdym kolejnym odcinkiem Twilight otrzymuje jakąś umiejętność/poprawę zachowania/whatever, kiedy inne postacie są niemal takie same jak w 1/2 Sezonie. Porównanie ds 3 Sezonu : Kończąc offtop. Nie wymieniłem jeszcze, że Rainbow Dash, poza świetnymi artami i fan ficami, ma również moim zdaniem jeden z najlepszych utworów, to jest Loyalty.
  2. Notka Autora : Opisany poniżej OC, jest jednym z bohaterów opowiadania 2986 Steps, oraz jest częścią jeszcze nie opublikowanego projektu "Rzeczpospolita". Nie spoiluje na razie co to jest, powiem tylko, że będzie epickie. Imię : Dostojewski Wiek : Dostojewski nie pamięta, ale delikatna siwizna wskazuję, że jest dość stary. Płeć : Ogier Rasa : Pegaz Cutie Mark : Skrzyżowana szabelka z pistoletem skałkowym. Miejsce Urodzenia : Boatville Miejsce Zamieszkania : Brak. Specjalny Talent : Pojedynkowanie się. Lubi : Dobry napitek i posiłek, ambitną rozrywkę oraz dawanie niehonorowym po pysku. Nie lubi : Skąpstwa, bogatej magnaterii oraz wszelkich objawów naruszenia złotej wolności. Nawyki językowe : Wprowadza makaronizmy z łaciny do swoich wypowiedzi, zdarza mu się nagminnie. Wygląd : Dostojewski jest pegazem o dość sporych skrzydłach, ciemno niebieskim odcieniu skóry i złotych włosach w które wkrada się kilka pasków siwizny. Z drugiej strony, twarz nie przecina mu wiele zmarszczek co utrudnia ustalenie ile on tak naprawdę ma lat, w tym również samemu Dostojewskiemu, któremu się to po prostu zapomniało. Jest przeciętnie zbudowany, chociaż gruby ubiór ukrywa jego dość dobrze rozwinięte mięśnie. Charakter : Odważny, zawsze pierwszy w obronie honoru zarówno swego jak i swych przyjaciół, co zwykle stawiało zarówno jego, jak i jego przyjaciół w raczej mało komfortowych sytuacjach. To również patriota, z prostą hierarchią wartości : Faust, Honor i Ojczyzna. Potrafi myśleć logicznie, co nie zmienia faktu, że nie zawsze mu się chce. Wierzy w różne dziwne rzeczy ( jak duchy, bóstwa alkoholu, Wielkich Przedwiecznych, Dziadki Trądy itp. ). Lubi być w centrum uwagi, a dzięki elokwentnemu stylu wypowiedzi jest w stanie łatwo zdobyć uznanie w trakcie sejmików, oraz jakże codziennych konwersacji. Historia : Notka Gerharda Armauera Hansena : Nie wiadomo na ile to co Dostojewski opowiedział będąc kompletnie pijanym jest prawdziwe. Sugerowane jest podejście do tych informacji z przymrużeniem oka. Dostojewski urodził się w Boatville, małej wiosce leżącej w bardzo odległej od Equestrii Rzeczpospolitej Trojga Narodów ( Lub w pełnej nazwie : The Sacred Union of the Kingdom of Lachland, the Grand Duchy of Ponyuania and the Eastern Borderlands ). Mimo, iż jego rodzina była dość uboga, otrzymał bardzo staranne wykształcenie. Poza ojcem i matką, miał jeszcze starszego brata Dostojewskiego. Nazywali się tak samo, wyglądali tak samo i w sumie również zachowywali się tak samo. Jedyna rzecz, która pozwalała ich rozróżnić to taka, iż starszy wprowadzał makaronizmy z francuskiego, a młodszy ( ten opisywany tutaj ) z łaciny. W szkole szlacheckiej dwoje braci nie miało problemów z samą nauką. Większym wyzwaniem było dla nich jednak bronienie honoru ich własnej rodziny. Oczywiście, byli młodzi więc ich “walka o honor rodziny” zwykle była tylko wymianą drewnianymi kijami. Do czasu, w którym jeden z młodych szlachciców nie wyzwał młodszego Dostojewskiego na pojedynek. Mając honor na sercu, przyjął wyzwanie, mimo iż jego przeciwnik był przeszło 3 lata starszy co było widać po jego znacznie większej sylwetce. Mimo tego, dzięki wielkiej zręczności oraz “już-nie-tak-honorowym” użyciu skrzydeł udało mu się go pokonać, co również zapewniło mu Cutie Mark. Chwała Celestii, przynajmniej dawało się już ich odróżnić. Od tego momentu, nic ciekawego się nie wydarzyło aż do końca ich edukacji i przejścia w dorosłość. O ile starszy Dostojewski zajmował się głównie gospodarstwem, młodszy nie próżnował, wyruszając na wiele wypraw. Najbliżej sukcesu była wyprawa po Wódkę Niewypitkę, niestety w finale okazało się, że jest to Wódka Niewypijka, a nie Niewypitka, co stanowiło dużą różnicę, bo Niewypitki nie da się całej wypić, zaś z Niewypijki w ogóle napić. Poza tym poprzysiągł sobie brać udział w Sejmikach i solidarnie obijać mordy każdemu, któremu się przypadkowo rzekło “Liberum Veto”. Ma również swoiste hobby w upijaniu się wraz ze swoimi szlacheckimi towarzyszami, zwykle albo do nieprzytomności, albo do rozwalenia karczmy w drobny mak ( warto zwrócić uwagę, że on i tak pije najmniej, a przynajmiej tak twierdzi, notka Hansena ). Przez kilka lat służył jako husarz w armii Hetmana Zamojskiego, gdzie rozwinął asortyment dawania po mordzie do prężnie rozwijającego się przemysłu. Potem imał się różnych zajęć: był doradcą Króla, znachorem, amatorskim egzorcystą, bimbrownikiem, przywódcą zajazdów, czwartym muszkieterem i Celestia wie kim jeszcze. W trakcie swych podróży odwiedził między innymi Coltkuttę i Flankfurt ( gdzie walczył z epidemiami ), przemierzał Kresy Wschodnie, oraz miał wielki zaszczyt być w Stallionbulle jako reprezentant dyplomatyczny. Obecnie, znajduję się w Equestrii, ale to co tam tak właściwie robi jest wielką niewiadomą. Królewscy Gwardziści, którzy próbowali się tego od niego dowiedzieć wrócili kompletnie pijani, przesyceni informacjami, które w normalnych okolicznościach dokonałyby im implozji mózgów. Notka Hansena. Twierdzi również, że to on uwolnił Lunę z księżyca. Tutaj jestem absolutnie pewien, że kłamie. Ubiór i Akcesoria : Dostojewski zwykł nosić dość typowy strój szlachcica Rzeczpospolej Trojga Narodów ( a przynajmniej tak twierdzi, notka Hansena ), z jakże charakterystycznym żupanem. U pasa ma ceremonialną szabelkę, którą nie pokroiłby nawet sera, dlatego też posiada drugą szabelkę po drugiej stronie pasa, ukrytą pomiędzy fałdami ubrań. Niestety, ze starości Dostojewskiemu trochę się zapomina gdzie ma którą szabelkę, co niejednokrotnie wpędziło go w kłopoty. Poza tym posiada pistolet skałkowy, który ma niesamowitą tendencję do nie strzelenia, dlatego częściej Dostojewski stosuje go jako broń obuchową lub broń rzucaną. Ostatnio, odwiedzając Flankfurt udało mu się nabyć rewolwer, ale w praktyce jeszcze nie udało mu się go zastosować. Umiejętności : - Znajomość języka ojczystego, Equestriańskiego i łacińskiego. - Wrodzona odporność na wszelakie trunki alkoholowe. - Umięjetność poprawnego machania szabelką - Poziom Zaawansowany. - Umięjetność strzelania pistoletem skałkowym. Wprawdzie jego pistolet i tak nie strzela, ale co z tego. - Wiedza o wszystkim. Zwłaszcza kiedy jest mocno napruty. - Sztuczki, których nauczył się od podejrzanego jegomościa o nazwisku Wędrowycz. Nawyki : Poza wtrącaniem makaronizmów do wypowiedzi ma zwyczaj pić tylko odpowiednio dobry trunek, co odróżnia go od reszty jego szalonej ferajny. Nie lubi pomidorów. Nie pytajcie dlaczego. Znajomości : W trakcie zajazdów szlacheckich Dostojewski nawiązał współpracę z najbardziej mądrą/porąbaną grupą mąciwód jakich dało się znaleźć. Do jego największego zajazdu należeli między innymi Skrzetuski, Zagłoba, Twardowski ( notka Hansena, w tym momencie konwersacji z Dostojewskim byłem już tak pijany, że nie jestem nawet tego do końca pewien ). W trakcie epidemii trądu we Flankfurcie poznał Twilight Sparkle, którą szczerze polubił za jej podejście do życia oraz niejako dziecięcą ciekawość. Razem, oraz z pomocą doktora Hansena udało im się powstrzymać epidemię. Przyjaźni się również z Armauerem Hansenem z Flankfurtu, po tym jak założyli tam ośrodek do badań nad trądem. Przyjaźń utrwalają co tygodniową wizytą w karczmie w Mareggen, niestety Hansen ciągle schodzi przedwcześnie.
  3. Hmm, krótko i na temat : - Jest całkiem realistyczną pod względem charakteru postacią. - Nie jest Mary Sue w porównaniu do Twilight. - Ma najfajniejszego fana i "małą siostrę". - Ma ambitny cel, do którego dąży z wielkim poświęceniem. - Reprezentuję najlepszy element. - Ma świetne arty. - I opowiadania. Where Loyalties Lie urywa jaja. - Jest pegazem. - SONIC RAINBOOM! - No i Tank oczywiście. - Czy ja naprawdę muszę wymieniać?
  4. Verlax

    Za co lubicie Rarity?

    Ma ładny głos, i całkiem podoba mi się jej sposób wypowiedzi.
  5. Hmm... jako, iż na forum jestem dość krótko, użyję danych, które pośpiesznie zgromadziłem przeszło kilka minut temu. - Fan/Fanka Rainbow Dash? - Na forum tenże użytkownik jest od przeszło długiego czasu. Coś kiepsko. No cóż, drugi dzień.
  6. Verlax

    Wiedźmin

    Nie powiem, trochę się boję myśląc o ewentualnych następnych książkach z tej serii. Wiedźmin dla mnie to saga-legenda, przeczytałem całą przeszło 3 razy. I niestety racja, że Sapkowski ostatnio z poziomem stoi kiepsko. Żmija, poza jednym, epickim i wspaniałym rozdziałem była naprawdę średnia. Nie chciałbym zepsuć swojego poglądu o Wiedźminie, ze względu na kiepsko napisany sequel/prequel.
  7. Ban za dawanie Banów bez powodu.
  8. Verlax

    Ulubiona broń

    Prosta szabelka, produkowana od przeszło XVI do początku XX wieku w Polsce. Jakość tejże broni była zdumiewająca, do tego stopnia, że szable używane przez husarów zostały uznane za najskuteczniejszą broń sieczną na świecie przez naukowców, bijąc takie bronie ( które, swoją drogą, są bardzo przereklamowane ) jak katany samurajów.
  9. Mieszkam na wsi Smolice, leżącej na granicy ze Strykowem, który od Łodzi oddalony jest o przeszło 20 ileś kilometrów.
  10. Hmm... niech pomyślę. Stanisław August Poniatowski. Geniusz polityczny, który ostatecznie przegrał tylko dla tego, że konfederacja pogrążyła jego próby powstrzymania rozbiorów. Ten facet prawie nam załatwił Unię Polsko-Rosyjską, na równych zasadach, z całkowitym środkowym palcem dla Austrii i Prus. Postać niesamowicie niedoceniana. Polecam : "Historię Głupoty w Polsce". Karol Marks ( i Engels ). Żadne inne dzieło świeckie nie wpłynęło tak bardzo na historię świata. Dmowski i Piłsudzki, jako ostatnie przykłady polityków, którzy Polskę mieli na sercu, a zręczni na scenie byli również. Stefan Batory, dość zapomniany, a jeden z najlepszych królów za czasów I Rzeczpospolity jakich mieliśmy kiedykolwiek. Bohdan Chmielnicki, jako przykład postaci, o doskonałych umiejętnościach przywódczych, doskonałej znajomości militariów i absolutnie tragiczna, jeśli chodzi o znajomość polityki. Trudno przytoczyć inną postać, która osiągając tak wiele, nie zniszczyła wszystko jedną złą decyzją.
  11. Wstęp : Dobry Jako pasjonat literatury polskiej, wobec dzieł Andrzeja Pilipiuka obojętnie przejść nie mogłem. W pewnym momencie, porażony niemocą wymyślenia jakiegoś bardziej oryginalnego pomysłu postanowiłem dokonać : -Adaptacji -Ponyfikacji -Tłumaczenia Angielskiego -Reworka Opowiadania zwanego jako 2586 Kroków, pod nazwą 2986 Steps. Opis Opowiadania : Twilight is marching... It's only two thousand nine hundred eighty-six steps... Flankfurt. A small city on the far north of the Equestria. Beautiful landscapes, marvelous coastline, almost four hundred years the of history, the town is a true gem of the Northern Reaches, attracting tourists from all across the Kingdom. A city with a long and glorious history, a city with... Leprosy Epidemic. Dozens of the Flankfurt’s citizens fall to the painful and terrible illness. The disease was so powerful, that even modern Equestrian medicine couldn't do anything to stop it. Hearing of this city in peril, Twilight Sparkle sets off on a journey in hopes of stopping it before leprosy spreads further into the Equestria. However, the longer the lavender unicorn fights the plague, the more she begins to notice, that this is no ordinary plague and that something sinister lurks in the snow-filled streets of Flankfurt… Lista Zmian w stosunku do oryginału : 1. Zmieniona Chronologia 2. Dodano jeden całkowicie nowy rozdział oraz kilka nowych paragrafów. Ostatecznie, ma wyjść około 2 całkowicie nowe rozdziały i przeszło 12 nowych paragrafów. 3. Daniel Danielsen został wyrzucony na Księżyc za bycie zbyt płaską postacią. Przykro mi panie Pilipiuk, ale ta postać ci nie wyszła. Wprowadzono na jego miejsce Dostojewskiego. 4. Zamiana niektórych treści dialogowych. 5. Poprawki kosmetyczne. 6. Delikatne zmiany fabularne. 7. Dodano więcej World-Building. 8. Dostosowano opowiadanie do standardu anglo-języcznego. Link Do Opowiadania : *Click!* Od siebie : Jako autor tego dzieła, chciałbym również gorąco podziękować panu Skrybie Spike, za wielką pomoc jaką mi udzielił w utrzymywaniu gramatyki tego opowiadania na odpowiednio wysokim poziomie. Uprzedzając pewne pytania, ten fic na Polski przetłumaczony nie będzie, bo w gruncie rzeczy, gdybym to zrobił, to wyszłoby niemal to samo co napisał Andrzej Pilipiuk, a ja, aż tak bardzo z jego prac nie zamierzam ciągnąć. Jakby były jakieś pytania lub sugestię, jestem dostępny zarówno tutaj, jak i ewentualnie na FimFiction.net. Pozdrawiam Verlax
  12. Nie jestem pewien czy to się liczy, ale kiedyś miałem niezłą traumę związaną z FimFiction.net. Opublikowałem kolejny rozdział i poszedłem spać. W nocy, śniło mi się, że dostałem dwa dislike'y, psując mój wspaniały rating. To był mój największy koszmar od czasów dzieciństwa. Nie ma co, bycie pisarzem rzuca się na psychikę. Czasem mi się zdarza, że jak próbuję usnąć i wtulam sobie głowę w poduszkę, to mimowolnie słyszę piosenki z MLP.
×
×
  • Utwórz nowe...