EmoTacoZ

Przeczytaj pamiętnik do końca to zobaczysz wiele porównań A pogadać można o tym, czy Pinkie pie była wcześniej "w pewnym sensie urażona" czy tylko te jedno wydarzenie z odcinka 25 zadecydowało o jej "przemianie" ?

U mnie w ficu też nie zabiła nikogo. Tylko pare razy prawie

Ta pinkamena @up to z mojego pamiętnika :heart:

Luny i NMM.

Jest błąd - tarreth to nie avatar celestii, no ale dobra.

Przestańcie, ciesze się, że ktoś to jeszcze przeczytał I racja, może coś znajdzie?.. ^ ^Któż wie, jak myślisz haha

Nie jest szalona, tylko samotna, a samotność prowadzi do jej usiłowaniu utrzymywania kontaktu z kucykami, poprzez zabijanie ich, lub dręczenie. W pewien sposób, pomaga zwalczyć jej tą "samotność".

Ciekaw jestem co Pinkamena na to powie.

Nie wiem co to, byleby pinkamena miała najsilniejszego ulta.

Niekochana Niedoceniona Nadwrażliwa.

Jak miło miec zdolnych i utalentowanych ludziów na forum, zrobie to pierwszy, bo pewnie każdy chciał to napisac, ale sie bał, że urazi Kamila. Kiedy zrobisz nam MMO o kucykach :* Hej Kamil.

Jak już ktoś miał pisać alternatywne zakończenie to tylko autor oryginały, alternatywa nie jest już pisana tak samo, nie ma tego uroku.

Żadne alternatywne zakończenie, końcówka tego fica stwarza "drogę" dla czytającego, który sam domyśla się co jest dalej, sam "interpretuje" wszystko co się stało i do chodzi do wniosku, że... według mnie po prostu ją zostawili, porzucili, bo pewnie jest chora, coś w stylu autyzmu, i niech sobie będzie pod drzewem z bańkami, może ktoś ją znajdzie...