Celly

ABBA i Bitelsi są w tej samej kategorii zespołów, którymi wszyscy się jarają a są gówno warte.

Tu nie o gust chodzi tylko o dno od strony technicznej. Nigdy nie oceniam muzyki według gustu- wystarczy, że cały świat tak robi i stąd dramatyczny napływ badziewia. Pewnie dlatego 99% ludu nie jest w stanie zrozumieć o co mi chodzi a wyjaśnić się nie da bo to jakbyśmy mówili w 2 różnych językach. XD W każdym razie jak ktoś chce rocka z wyższej półki to zdecydowanie polecam Poets of the Fall, Aranda. Z innych to współczesny klasyk blues'a Joe Bonamassa oraz The Neighbourhood, który łączy...

...który łączy wiele gatunków. Parov Stelar to mistrz przeróbek starych utworów, jeszcze nie spotkałam osoby, która by gonie polubiła. Pentatonix, to grupka, która wszystko śpiewa bez żadnych instrumentów a w pierwszej chwili powiedziałabyś, że beat jest elektroniczny. XD Następnie Alexander Rybak, który bardzo słusznie wygrał Eurowizję, ma świetny głos, cudne skrzyeczki i łączy stare z nowym. Dobra chyba tyle różniastych gatunków muzyki wystarczy.