Celly

N: Brzmi jak jakaś margaryna T.T

A:Ładna ta Octavia. Bardzo ładna.

S: Ładna cukierkowa. Potrzebny jeszcze napis na 3 linijki- NYAN,NYAN,NYAN, itd.

U. Tak młoda a już żona. Uważaj na dzieci!

Nie chce mi się wymieniać wszystkich wiec dam tylko trzy najgorsze moim skromnym zdaniem. 

 

1. Bejbi Blus. Zmarnował czas i pięniądze kiedy poszłam na to do kina. 

2. Sala Samobójców. Jedyne co zapamięcałam pozytywnie (bo niesamowicie mnie to rozśmieszyło) to :"ODDAJCIE MI INTERNET! Nie zabierajcie mi go!" To było tak żałośnie śmieszne.

3.Filmy typu ,,Totalny Kataklizm" czy ,,Wielkie Kino"

 

i jako bonus- wszystkie czarne komedie. Nie cierpię tego. Dla mnie to jest chore i obrzydliwe.

*Kopie w odmętach internetu* Wolę wersję z 99 roku. UT2004 mi wcale nie przypadła do gustu a w 3 nie grałam. *zakopuje temat i wychodzi jakby jej tam nie było*

Mając w głowie obraz nieprzyjemnego pana kraba z plaży, postanowiła uniknać bliskiego spotkania ze skrzypcami. Nie udało się. Skrzypce ciapneły ją za pelerynę, rwąc ją doszczędnie. Pamietając, że to już koniec pojedynku,chciała go zakończyć bardzo ... ,,widowiskowo''. Iskry, jedyne pozostałości pojej słońcu spadające z nieba jej tego nie ułatwiały. Aby się skupić, potrzebowała chwili względnego spokoju i tego, aby nic nie spadało na jej włosy. Pomyślała o najbardziej oczywistym pomyśle i go wykorzystała.

-Icicles

Cała arena pokryła się lodem, także sufit. Jedną myślą wytworzyła także śnieg. Teraz było zimno i przyjemnie. W takich warunkach mogła zrobić fajerwerki. Dosłownie fajerwerki. Kula energii poleciała pod sklepienie, poczym rozbryzgnęła się po arenie. Celowo sprawiła, aby wszystko leciało na jej przeciwnika.Te które nie trafiły na Komputera, a na ziemię, spowodowały parę wodną. Na arenie było gorąco i zimno naraz, dodatkowo, bardzo wilgotnie. Mokra grzywka opadła na jej czoło. 

-Żegnam i się kłaniam.-Po czym tak jak powiedziała, ukłoniła się, a raczej dziewczęco dygnęła. Teraz tylko czekała.

No i tu jest problem - nie ja stworzyłam Lily. Tylko Joel... Czy ktoś jeszcze się z tym spotkał? (tj. ze zjawiskiem tworzenia tulpy przez tulpę)

miałam podobnie. Moja Middle stworzyła młodszą siostrę jako swoje przeciwieństwo. Pewna nie jestem bo nie rozmawialysmy o tym, jednak to w 100% nie byłam ja,wiec kto?

No i jestem w kropce. Na zgaduj-zgadule.

1. 750 zł.

2. 250 zł.

Byłam źle nastawiona do tego odcinka, bo Luna, ale okazał się bardzo dobry.Luna nie zrobiła na mnie większego wrażenia, mimo że była opchnięta pod bronies, to nie narzekam. Tak jak inni już pisali, typowy slice of life, czyli nic nadzwyczajnego, ale bardzo przyzwoitego. Coś do czegoś będę wracała. Chociaż przyznam,że lekko przestraszyłam się na widok SB w negatywie (BO TO NIE SEPIA TYLKO NEGATYW! KOLORY SĄ ODWRÓCONE, A SEPII SĄ W ODCIENIACH BRĄZU! NO NIE MOGĘ, LOL), a najbardziej oczy Sweetie i Luny, natomiast na widok chmury-Rarci, parsknęłam śmiechem

Nope.avi. zaden Ihnes a Sajback!

Nowsze prace są lepsze od tych poprzednich. Te starsze ( bez urazy ) były okropne.

 

 

Nie obrażam się, bo ja sama widzę DUŻĄ rożnicę.

Dzisiaj kolorowy rysunek i ołówkowy. Mam nadzieję, że nie spłonę na stosie za kolorowanie. Ostatni raz robiłam to pełnie jakieś pół roku temu T.T

 

Kolorowa Oc-ka   Niestety, przez brak skanera kolor grzywy ucierpiał. Teraz zbyt bardzo sie zlewa z sierścią. W oryginale powinna być bardziej soczysta 

Iiiiii znowu ołówek. Tutaj chciałam przedstawić Rarity jako niby gotkę, niby wampirkę, ale zrezygnowałam z wystających zębów

Kartka tak bardzo brudna, WOW

 

W dodatku mam wrażenie,że cofam sie do tyłu, zamiast iść do przodu.

Dziękuję bardzo, dokładnie taka jaką chciałam.

A ja stwierdzam, że to brzydko, że do wszyskich miejsc w konkursie jest jedna nagroda. Najeżdżasz myszką i pisze ,,Nagroda za pierwsze miejsce'' klikasz w nagrodę użytkownika i okazuje się, że praca zajęła 2 albo 3 miejsce. Avatarowi nie chciało się robić oddzielnych nagród? Nie ładnie.

To ja poproszę o sygne z tego filmiku

od 0:52 do 1:06

Mniej Flutterki, więcej Pinkie i Rainbow. Wynik: zamiast tak jak ostatnio Rarity, wyszła Pinkie

Na początek + za to że lubisz wszystko co cukierkowe

Najchętnie byś się posypała cukrem, posmarowała lukrem, czy oblepiła cekinami i brokatem?

 

Nie idź na ciemną stronę forum, nie łam regulaminu, nie zachowuj się jak mentalna gimbaza i baw się dobrze. 

1. 2800

2. 100

3. 250

Soł osom Cadance sam malowales?

Oberwała czymś z tyły, po czym upadła na kolana. Obróciła się, chcąc zobaczyć, czy to on. Jednak byli sami  i to było oczywiste, że to ON. Jak zobaczyła niewielką kosę, zamiast ręki, przeturlała się w bok, natychmiast stawając na nogi. Szaleniec z kosą jest zły. Dobrze, że nie ma piły motorowej. Wtedy byłoby tragicznie. Myślała co może go zniszczć. Przeciwieństwem ciemności jest jasność, a jasność taka duchowa to... 

Uśmiechnęła się serdecznie z całych sił. Nie widząc efektu, postanowiła wypróbować inny rodzaj jasności. Pod sufitem stworzyła mniej więcej metrowej średnicy, imitację słońca. Małe słoneczko świeciło tak mocno, że nic nie widziała. Z kieszeni wyciągnęła przyciemniane okularny, i mimo że nic nie dały, wyglądała teraz 20 % fajniej.

Spojrzała na górującego nad nią, cóż, napewno nie człowieka.Obejrzała się powoli w prawo, w lewo. Po czym spojrzała na przeciwnika, jakby spodziewając się zastać zupełnie kogoś innego. Zmierzyła go od dołu, do góry, mając kamienną twarz, nie okazującą nic. W środku czuła sie zmieszana, zlękniona, ale na pewno nie przerażona. Nie mając nic innego do roboty, a także mając gdzieś w resztach świadomości to, że jest teraz jej kolej na atak, spojrzała na jego skrzydła i na nowo ,,zapaliła'' ręce.Wyczarowała parę kulek niegasnącego ognia, koloru niebieskiego, i zaczęła nimi żąglować. Po jakiś 30 sekundach bez żadnego ostrzeżenia, rzuciła nimi w skrzydła, w których powstało kilka dziur. Komputer obniżył swój lot, będąc tuż przy ziemi. Uniosła obie ręce i skierowała je na jego... coś w stylu nóg, czy też miejsce, gdzie powinny one być. 

-Płoń. Muaj.

Wystrzeliła ogromną falę ognia.  Została odepchnięta jakieś 5 metrów w tył, od siły uderzenia. To właśnie przywróciło jej świadomość umysłu i sprawiło, że nieco ochłonęła.

Po ćwiczeniach, dużej przerwie, znowu ćwiczeniach i pracy nad stylem, przychodzę z czymś nowym. Przez jakiś czas starałam się uczyć rysowania ludzi, ale niedawno wróciłam do poniaczy. 

 

1. Moja OC, klacz z sygny,

 

Następne rysunki były na jednej kartce, w dodatku wykonana długopisem. Mimo to postanowiłam to wstawić.

 

2. Flutterka 

 

3. Nowa OC. jeszcze nie ma imienia, historii ani wymyślonych kolorów, ale już ją lubię.

 

4. Zefirek wielkości normalnego kuca. Jako ciekawostkę dodam, że ja naprawdę go rysowałam do góry nogami

Tak bardzo ja...

Glacek 

Kamieniu

           Osadowy

Tylko ty chcesz,

mnie walnąć w łeb

           Gdy twe lico 

Mówi wprost

''Wpadłem we wrzos!''

I mój krzyk jak żywy,

,,To były pokrzywy''

Kamień kamiennie

            łezki stroi

Gdy jego nogi,

od pięty po kolana

             są poparzone ,

,,One były dzisiaj golone!''

 

Nie umiem pisać komentarzy i podziwiam tych co posiadają zdolność pisania konstruktywnej krytyki. Ja powiem tylko,że to nie ,,wektoropodobne cosie'' Tylko świetnej jakości prace! Ćwicz dalej, bo na prawdę, świetnie Ci to wychodzi!

Ja bym ja bardziej dala Triste, ale chyba Sajbackowi nawet bardziej;p

Palace Pytanie ^^