Skocz do zawartości

Eter

Brony
  • Zawartość

    2677
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    13

Posty napisane przez Eter

  1. Trochę duuużo czasu do niego, więc można jeszcze przemyśleć.

     

    My zawsze duuuużo wcześniej planujemy zloty aby  każdy sobie dał rade wygospodarować środki / uzbrojenie / mundury / czas.

     

     

     

    Tyle, że to LARP, a za nimi nie przepadam...

     

     

    Zawiodłeś  mnie... :rarirage:

    Larpy to najlepsza możliwa rzecz! Prawdopodobnie pojedziemy tam jako team snajperski więc będzie zabawy co nie miara :D.

  2. Witam Was wy moje wojskowe pucyki :rarityawesome: .

     

    Znajomy podesłał mi kolejny zlot na który się wybieramy:

     

    "Misja Afanistan"

     

    Link do imprezy :

    http://wmasg.pl/pl/events/show/472129

    http://misjaafganistan.com.pl/forum/

     

    Zdjęcia terenu na zachętę ;)

     

    1239537_439728916135599_757534201_n.jpg

    1185084_434122703362887_1290887259_n.jpg

    1012203_411801575595000_711299144_n.jpg

    969356_411828568925634_1756284319_n.jpg

    993361_411828222259002_20803886_n.jpg

    66759_411828322258992_1438010520_n.jpg

    47857_410703495704808_2108988859_n.jpg

     

     

    Jeszcze nie wiemy po jakiej stronie się opowiemy ( prawdopodobnie My Little Hillfighter  :lol: ) ALE na 100% się wybieramy.

    Przyznajcie że teren jest bajeczny i to do tego w Polsce!!! :rarityawesome:


  3. PS: Sprężynę chyba wezmę M120 Madbull'a.

     

    Gdzieś mi się obiło o uszy że madbull to to samo co G&G ( ta sama fabryka itp ) więc sprawdź czy G&G nie będzie miało taniej.

     


    W sumie, to zależy i tak od preferencji. Jak mi będzie niewygodnie, to mam zawsze kamizelkę, tylko wolałbym nie rezygnować z dwóch miejsc na magazynki. Tak, preferuję mid-capy (jedyny high-cap to będzie ten dodany do repliki pewnie). Bo real-cap to już zbytni hardcore jak dla mnie :rainderp:

     

    Tak midcapy są optymalne, Hi za bardzo grzechoczą a przy low mam taką manie że nawet jak wystrzele z 5 kulek to musi być reload :ming:

  4. Breloczek kupiony na MLK (było ich tylko sześć).

     

    Wracając do tematu, mi bardziej pasuje kabura na udo. Niby na kamizelce mam tez jedną, ale wrzuciłem na jej miejsce dwie dodatkowe ładownice. Dzięki temu mogę nosić 6 magazynków plus siódmy w broni.

     

    Czyli nie używasz Hi-capów tak? Kabura udowa najmniej mi odpowiada; najwygodniejsze jest wg mnie to co opisałem wyżej lub przy kamizelce. Udówka przegrywa u mnie pod tym względem że za mocno mi lata na boki gdy masz ciężkiego boczniaka, na dodatek ściąga spodnie w dół ( kabura przymocowana do uda i pasa - ciężar ).

  5. N: WilkU, ciekaw jestem czy jest on efektem zamiłowania do tych wspaniałych stworzeń...

    A: Świetny OC'ek, jeżeli sam zrobiłeś ten avatar to masz mój szacunek, świetna robota.

    S: Link do galerii oraz OC

    U: "Wrodzona miłość do maszyn" - widać to, wspaniała pasja... Cenię sobie ludzi z pasją. Poza tym user bawi się w airsoft oraz jest aktywny na forum :).

  6. Shippingi... Lubię clopy tak więc co za tym idzie shippingi również.

     

    Generalnie jestem bardzo wybredną bestią jeżeli chodzi o ff; kijem przez szmatę nie tknę czegoś co jest zwykłą "rypaniną". Clop czy shipping w formie pisemnej musi mieć jakąś fabułę oraz większy sens, w innym wypadku płonie na starcie. Natomiast jeżeli mowa o obrazkach to praktycznie przełknę wszystko, dlatego też głównie skupię się na ff.

     

     

     


    A ja jestem hipokrytą - les to mogę oglądać, ale gejów - w życiu, niech spłonie! :P

     

    Popieram

    CHYBA ŻE:

     

     

     


    Nie kręcą mnie lesbijskie shippy, ale gejowskie już tak, jestem yaoistką. (Bez hejstu, mam do tego prawo.)

     

    Jest się płci żeńskiej.

    Nie ma innej opcji :rarityawesome: .

    Tutaj przy okazji obalone zostało to co napisał Talar w innym temacie:

     

     


    Wszyscy, absolutnie wszyscy, w tym również ja, powinniśmy brać z przykład z Ciebie! Udowodniłeś, że jesteś w 100% tolerancyjną osobą. Szacunek z mojej strony.

     

    Nie jestem osobą tolerancyjną. Faktem jest że toleruję dużo rzeczy, jednak u mnie ludzie płoną na stosach za błahostki i nie obchodzą mnie ich tłumaczenia :rarityexcited: .

     

     

     


    Postaram się tutaj skupić tylko na mane 6

     

    Ja nie mam nic przeciwko shippingom pomiędzy mane6 a mane6 lub mane6 a jakaś księżniczka, nie wiedzę w tym nic złego.

     

     

     


    Twi i Shining. OMG to rodzeństwo!!!

     

    Wczoraj udało mi się znaleźć taki cukiereczek.... hmmm, muszę przyznać że było to dość dziwne jednak jakiegoś specjalnego wrażenia na mnie nie zrobiło :grumpytwi: .

     

     


    Mi osobiście wątki miłosne się nawet podobają, do puki nie ukazując dwóch postaci jednej płci, zarówno w fanfickach, jak i w artach, tzw. "związki partnerskie" mnie denerwują.

     

    Są pewne ff gdzie jest ukazana miłość(uczucie!) klacz x klacz i są naprawdę niesamowicie dobrze napisane (świetna fabuła, super wątki poboczne, genialne przedstawienie postaci itp), jeżeli kogoś to interesuje to niech do mnie pisze ( ff są w języku angielskim ).

     

     

     


    poza tym nie trawie jak na rzecz shipów ...ktoś zmienia osobowość kanonicznej postaci.

     

    To mnie dość zaciekawiło... Chodzi o zmianę osobowości na przeciwną itp czy dodanie jej jakiś cech?

    Fanfikcja ma to do siebie że często nagina/zmienia/rozszerza charaktery/osobowości kanonicznych bohaterów.

    • +1 1

  7. Jako że ze znajomymi latamy od grupy do grupy w celu zapoznania się z największą liczbą i ewentualne dołączenie do jednej. Dziś natknęliśmy się na prawdziwych świrów, takie tam zabawy paralizatorem. Oczywiście ja nie zostałem porażony tylko członkowie owej grupy mieli humor na takie zabawy. :ming:

     

    Chciałbym ich poznać :ming:

     

    Co do kabury, jak do tej pory najwygodniejszą opcją jest zamontowanie jej na pasoszelkach BW na wysokości klatki piersiowej, po stronie serca ( lewej ). Nie przeszkadza w celowaniu oraz jest do niej szybki dostęp.

  8. Z tego co pamiętam to guardery były spoko ( u nich m120 to tak naprawdę m125 ).

     


    Im bliżej zimy tym słabsza frekwencja... :rd4:

     

    Norma ;). Zimą za to jest u nas wzmożona aktywność strzelanek w podziemiach fortu :D.


  9. Antagoniści się rządzą innymi prawami ;p

     

    Racja, nie wziąłem tego pod uwagę ;)

     


    No ale też nie przesadzajmy, nie była też aż tak epizodyczna.

     

    Aż tak dużo też jej nie było :unsuresb: .

     


    Cóż, idąc tym tokiem myślenia ja mam prawo to skrytykować.

     

    Oczywiście że masz, nikt Ci tego nie zabrania.

     


    Zresztą, równie można powiedzieć, że zoofile mogą uprawiać seks ze zwierzętami, gdyż czują do nich miłość etc. Takie mówienie jest dobre, lecz nie zawsze się sprawdza.

     

    Nie ma takiej możliwości aby w życiu zawsze się wszystko sprawdzało :cadanceawesome: .

     


    A jeśli chodzi o te ficki, to niestety nie przeczytam ich. Nie jestem aż tak biegły w języku angielskim, aby móc zrozumieć to na 100%.

     

    Ten fick  (http://www.fimfiction.net/story/53705/the-mare-at-the-end-of-forever)  jest przetłumaczony - https://docs.google.com/document/d/1SsZiSKVK52yiX6WDUyUZ2WolhNsAzQMNtSaphsf5vAM/edit

    Co prawda Luna nie jest tutaj główną postacią, ale podoba mi się w tym ficku.

    Jeżeli nie czytałeś to naprawdę polecam, poświęć te 30 min i przeczytaj, nie zawiedziesz się.

     


    Jednak nie sądzę, aby tak duże zainteresowania Luną były spowodowane akurat tymi fickami.

     

    Raczej masz rację; mam takie wrażenie że dość duża część fandomu nie czyta ff...

     


    Być może każdy fick o Lunie jest bardzo dobry

     

    Nie, nie każdy jest bardzo dobry.

     


    Sam muszę zacząć czytać ficki, lecz brakuje mi czasu oraz więcej jest po angielsku, a nie zamierzam co chwile wchodzić do słownika.

     

    Tutaj wyskoczę poza temat - warto się uczyć anglika, idzie to łatwiej gdy uczysz się robiąc to co lubisz ( czytanie ).

     


    Zresztą, większość osób, która się tu udziela, uważają Lunę za jedną z najlepszych postaci. Nie obwiniam was za to, ale wy będziecie bronić swojej postaci, nie zgadzając się ze mną itd. co jest całkowicie normalne. Jednak ja tutaj potrzebuje kogoś, który wygłosi swoją opinie, nie będąc fanem owej postaci. Jakby była ona obojętna w stosunku do niej. Ciekawiła by mnie wtedy opinia takiej osoby.

     

    W zasadzie ja nie bronię tej postaci, po prostu odpowiadam na Twoje pytania :RPHVO: .

    • +1 1

  10. Luna swą popularnością ową równowagę psuje, gdyż nie powinno być tak, że jedna postać drugoplanowa jest darzona tak fanatycznym uwielbieniem, że można ją porównać do jednej z głównych bohaterek. Powinna być równowaga. Główne postacie powinny być lubiane najbardziej, potem te drugoplanowe, te dalsze drugoplanowe (do nich owa postać należy) oraz epizodyczne, jednak te ostatnie to już jest inna sprawa, ale to już rozmowa na inny temat.

     

    921f104360_.jpg

     

    Wybacz mi Talar, ale tego zupełnie nie rozumiem. Jakie ma to znaczenie w stosunku do tego jak lubimy czy odbieramy daną postać? Przykład Chrysalis, postać epizodyczna jednak ma niemałe grono fanów (w tym mnie). Postać jest postać nie ma znaczenia czy pierwszoplanowa czy epizodyczna; jeżeli jest charyzmatyczna itp to nic nie stoi na przeszkodzie aby była bardziej lubiana niż główny bohater.

     


    (zawsze, jak widziałem kolesia z brodą to uważałem, że na pewno jest mądry facepalm).

     

    Ponieważ to jest prawda, dlatego też pisząc to jestem zarośnięty jak dziad jakiś aby post był mądry... :ming:

     


    Wpierw zajmę się tym pierwszym procentem. Już wcześniej pisałem, że duża ilość osób albo podaje jakieś kosmiczne argumenty, albo nie wie, po co ją lubi (dla mnie odpowiedź: "lubię ją, bo jest fajna" jest równoważna z "nie wiem, dlaczego ją lubię, ale jest lubię"). Więc z czego wynika owe zainteresowanie? Pisałem wcześniej, że moda i nadal się tego trzymam, lecz zatwierdzam także inne stwierdzenia. "Luna jest zagadkowa i pełna tajemnic". Ok, z tym się zgodzę, lecz co dalej? Postać jest tajemnicza, więc najlepsza? Owszem, też lubię takie wątki, ale no bez przesady. Uwielbianie postaci po takim jednym argumencie jest raczej bezpodstawne. Można powiedzieć, że z wyglądu jest fajna. Owszem, wygląda dobrze i na pierwszy rzut oka można powiedzieć, że na pewno jest niezła postacią. Jednak ocenianie po wyglądzie jest dość mało mądre, więc taki argument jest głupi. No chyba, że coś tam logicznego + wygląd. To tak i żadnych zastrzeżeń nie mam. Jednak pamiętam, że istnieje takie zjawisko, że jak jakaś osoba się na podoba (bardzo często pod względem wyglądu, lecz także np. jak jest dobrym aktorem), to od razu przypisujemy jej zalety. Sam kiedyś często to robiłem (zawsze, jak widziałem kolesia z brodą to uważałem, że na pewno jest mądry facepalm). Takie zjawisko do Luny by pasowało.
    Kolejne 40% to Ci fanatycy, którzy wyrabiają takie rzeczy, jakie się takiemu przeciętnemu zjadaczowi chleba jak ja w życiu nie śniły. Nie będę pisało co, gdyż w pierwszym poście już to zrobiłem. Co jest tego przyczyną? Nie wiem. Nie wiem, dlaczego fani akurat tej postaci mają aż taką schizę. Oczywiście, psycho-fani np. RD czy tam Twilight to też chodzące skandale. Zgodzę się, to, co "fani" Twilight czasem odpierniczają to taki absurd, jakiego żeście w życiu nie widzieli a samo oglądnie artów, filmów itd. z owa postacią chyba wypala im szare komórki, lecz to jest coś innego. Nie wiem dlaczego, ale fanatycy Luny są jacyś... inni. Nie umiem tego wytłumaczyć. Może chodzi mi o to, że maniacy Twilight, RD, Derpy itd. robią mniej więcej jedną i tylko jedną rzecz. A może robią to tylko w jeden sposób? Nie wiem sam, jak to powiedzieć. Jednak fani Luny mają dość dużo "objawów" tej swojej psychodeliki. A może robią to na wiele sposobów? Nie potrawie wam tego powiedzieć. Tak czy siak, psycho-fani Derpy, RD i reszty to jedna kupa, natomiast fani Luny to druga. Różną się czymś, dlatego nie porównuje jednych do drugich.

     

    Lubię choć nie wiem dlaczego, lubię bo moda... może i głupio to brzmi ale każdy ma prawo do upodobania sobie czego chce nie podając powodu :dunno: . To nie tylko jest w przypadku fanów Luny czy innego kuca klaczy, to jest wszechobecne, na moim podwórku także ( militarnym / airsoftowym ). Ja jestem fanem uzbrojenia/wojsk byłego Układu Warszawskiego; gromadzę informacje, staram się oglądać eksponaty itp a tutaj przyjdzie Ci taki parapet co powie że lubi to samo, interesuje się tym od dziecka itp a na transporter opancerzony będzie mówił czołg "bo ma gąsienice" i nie wytłumaczysz mu że się myli... jest amelinium tego nie pomalujesz :dunno: .

    Tutaj jeszcze nawiąże do "lubienia postaci za wygląd". To ma sens, zauważ że to jest kreskówka, nie jesteśmy w stanie porozumieć się z jej bohaterami więc możemy je oceniać tylko na podstawie zachowań, charakteru  lub właśnie wyglądu ( te cechy są nadane odgórnie ); tak więc wygląd wcale nie jest takim głupim argumentem moim zdaniem.

     


    Nie tworze żadnej armii oraz nie szykuje się na żadną wyprawę do Zmieni Świętej. Komuś się tutaj coś mocno uroiło.

     

    Szkoda, bo gdybyś zbudował armię z tych największych parapetów to Jerozolima jest twoja :lol: .

     


    Skoro utworzyłeś temat o Lunie, to dlaczego nie utworzysz tematu o psycho-fanach np. Derpy? - pytanie się ktoś. Ano dlatego, iż ich zachowanie, pomimo iż pozostawia wiele do życzenia, niezbyt mnie denerwuje, zresztą, oni to coś innego. Jak chcecie, możecie utworzyć temat dotyczący tych dziwaków. Nie zabraniam.

     

    Wierze że pisząc to nie chciałeś wrzucić wszystkich do jednego worka, jednak tak to wyszło. Na Twoim miejscu starałbym się uważać takie sformułowania, ponieważ mimo tego że nie to miałeś na myśli to może to obrazić niektóre osoby.

     


    Zapraszam do dalszego komentowania. Jeśli zgadzasz się ze mną, dzięki. Jeśli sam lubisz Lunę, wypowiedz się na ten temat.

     

    Ja już pisałem dlaczego ją lubię, jednak podeślę Ci kilka linków. Te ff nie są długie, przeczytaj je a być może zrozumiesz dlaczego ja oraz wielu innych lubi Lunę...

     

    http://www.fimfiction.net/story/101489/twilights-song

    http://www.fimfiction.net/story/106933/to-live-this-life  ( sequel Twilight's Song )

    http://www.fimfiction.net/story/9480/trouble-sleeping

    http://www.fimfiction.net/story/53705/the-mare-at-the-end-of-forever

    http://www.fimfiction.net/story/104280/still-needed

  11. Ostatni mój zakup? Parka BW wraz z podpinką - wydałem ~60zł i mam super kurteczkę na jesień / zimę ( o ile temperatura nie spadnie poniżej -5 ).

     

    parkabwnowa4.jpg


  12. (chyba, że będzie airsoftowy :D)

     

    No takie to idą w pierwszej kolejności! :D

     

    Ale tak na serio, to jest jakiś sposób aby airsoftowa brać mlp mogła się jakoś spotkać i pogadać razem w otoczeniu innych koni (:ming:).

  13. Ja często siedzę przy komputerze. Mam prace na trzy zmiany ( tak jak moi znajomi ) więc dość rzadko uda nam się zgadać na piwko czy na wypad gdzieś, po pracy przychodzę prześpię się trochę, zrobię rzeczy które muszę zrobić i... nic, bo w zasadzie co mam robić? Często nic mi się nie chce po pracy / jestem zmęczony,  samemu po mieście nie chce mi się szwendać, asg tylko soboty/niedziele ( nie zawrze bo praca ). Na komputerze poczytam, posłucham muzyki obejrzę coś, pogadam na forum i tak pęknie kilka godzin... rutyna oraz monotonność po rozpoczęciu pracy na pełen etat :dunno: .

  14. Hmm... :ohmy:

    Projekt ciekawy, a nawet bardzo ciekawy...
    Chciałem, dać jakiś filmik z airsoftem ale obecnie nie mam czasu na nakręcenie owego ( praca, II Śląski, praca, praca i byłbym zapomniał o pracy :LZ1bP: )...

    Może uda mi się wygrzebać jakiś z moim udziałem lub znajdę siebie na jakimś filmiku z ostatniego zlotu.

×
×
  • Utwórz nowe...