Kyoko
Brony-
Zawartość
513 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Kyoko
-
Czy Wstydzisz Sie Kupowac Gadzety Kucykowe w sklepie ?
temat napisał nowy post w Ogólna dyskusja na temat kucyków
Łał, miałeś szczęście do kobitki. Ja bym się nie kryła z tym, że to dla mnie, gdyby sytuacja mnie do tego zmusiła, ale jak dotąd kończyło się na "dzień dobry", "zapakować?" i "do widzenia" w sklepach. Ja się nadal sobie dziwię, jakim cudem powstrzymałam pewnego razu mega wkurzenie, kiedy kasjer w Realu zaczął niezbyt skrycie chichotać pod nosem, kiedy kasował mojego BB. Jak dziecko normalnie... -
Humble Pony Bundle, czyli kolekcja komiksow MLP za poldarmo!
temat napisał nowy post w Ogólna dyskusja na temat kucyków
Niekoniecznie. W Polsce wychodzi za niedługo komiks Adventure Time, w twardej oprawie, chyba na kredowym papierze, za jakieś 3 dyszki. Nie znam się za bardzo na tego typu komiksach, ale ludzie byli bardzo pozytywnie zaskoczeni ceną za takie wydanie i stawiali, że zapłacą więcej. A jakby wydać komiksy MLP w "tradycyjnej" formie, bez tych wszystkich bajerów, nie wyszłoby to jakoś super drogo. No, ale każde hobby kosztuje. A dobre tłumaczenie potrafi przynieść jeszcze więcej radochy, niż oryginał. -
Nie zaprzeczę, że nagła przemiana w pierwszym filmie była totalnie z dupy, aczkolwiek bardzo się zdziwię, jak powiesz, że źle jej po "dobrej stronie mocy." A to już moim zdaniem narzekanie dla samego narzekania. Wyglądało to dobrze w kinówce, za to koncertowy klip, którego w filmie nie było, można już śmiało uznać za przesadę.
-
Grrr... Samo DVD może i bym kupiła, ale tylko w dwupaku (widziałam na stronie bodajże Empik.com) i tylko jakby było sporo taniej. Ewentualnie egzemplarz używany, bo bez wersji angielskiej tyle im nie zapłacę, mimo że pierwsza część prócz piosenek jako-tako dawała radę, a druga była już bardzo dobra. Chciałabym mieć w celach kolekcjonerskich serię TV, ale jedna płyta kosztuje tyle, że idzie się załamać...
-
A mnie ciekawi, skąd taka cena. Koszty sprowadzenia są spore (co często się zdarza) czy coś innego?
-
Wygląda na zaniedbaną, bo jest zajęta badaniami, a kogoś takiego wygląd mało obchodzi. Nie pojawia się obok 'przyjaciółek', bo najpewniej nie są (jeszcze) przyjaciółkami. Poza tym, Pinkie w pierwszym filmie wypowiadała się o niej jak o obcej osobie.
-
W samym filmie jest kilka (ze dwie lub trzy, nie pamiętam dokładnie) sceny dodatkowe, bez których jednak skrócona wersja wcale nie wypada gorzej.
-
Myślałam o tym, wystarczyłoby kupić pasemka lub peruki w odpowiednich kolorach. Na razie jednak szkoda mi na to czasu.
-
Prezenciki od przyjaciółki: Twilight, pomimo tych frędzli, jest urocza i bardzo przyjemna w dotyku, jednak chyba więcej pluszaków z tej serii nie zamierzam nabyć. A torebeczka jest malutka, ale portfelik i telefon bez problemu się zmieszczą (no, chyba że ktoś korzysta z największych smartfonów, to nie bardzo ).
-
Noo, muszę przyznać, że jestem mile zaskoczona jakością naszego dubbingu, zwłaszcza w porównaniu z poprzednią częścią. Wprawdzie piosenki nadal nie dorównują angielskim wersjom (jak dla mnie to tylko piosenka z napisów końcowych jest porównywalnie dobra), a niektóre teksty są tak złe, że głowa boli, ale przynajmniej słucha się ich z przyjemnością lub chociaż bez skrzywienia na twarzy. Na początku nie mogłam się przyzwyczaić do nowego głosu Sunset, ale potem było już tylko lepiej. Za to Trixie to jak dla mnie porażka - pomijając piosenkę, która wypadła naprawdę nieźle.
-
A cóż to jest? Jakiś zbiór fanfików?
-
W nowej gazetce Reala i Auchan (muszą mieć jednego właściciela, bo oferta zabawek jest niemalże identyczna) pojawiły się promocje świąteczne i jest trochę rzeczy z MLP: http://www.real.pl/gazetki-i-katalogi/ http://www.auchan.pl/promocje/katalog-zabawki-05-30-11
-
Przeszłam się jednak wczoraj znów do Reala, by nabyć to: ...chociaż nie było łatwo, bo sklep był zawalony pudłami z zabawkami zapewne już na świąteczne promocje, a półki opustoszały w większości... no i oczywiście znów zmieniono układ zabawek. Bałam się, że już tego sześciopaku nie znajdę, ale było ich jeszcze sporo na szczęście.
-
Ja tam liczę na to, że to zapowiedź trzeciego filmu, bo lubię takie motywy. A co do danych i zdjęć - może faktycznie jest już studentką, a kiedyś chodziła do tej szkoły? Albo od niedawna dopiero zaczęła badania? Kto ich tam wie, ale nie ma co wchodzić zbyt głęboko w film dla dzieci, bo nas głowa rozboli...
-
Mi też to przyszło do głowy, bo brzmi w sumie logicznie. Może Twilight-kucyk zobaczy w odpowiedniej chwili Twilight-człowieka i schowa się, zanim tamta ją dostrzeże i będzie działać z ukrycia.
-
Ciężko, żeby antagonistka była miła. Ale cóż, niektórym jednak bardziej "do twarzy" po jasnej stronie mocy, jak Sunset. Ale jakoś Adagio w roli dobrej uczennicy nie widzę.
-
Dizajn taki sobie (włosy mnie przerażają z perspektywy cosplayera...), ale ładnie śpiewała, więc u mnie ma plusik.
-
Pewnie dawno ją kupiłaś i kosztowała miliony monet? Śliczna jest, ale znając Reserved to zaszaleli z ceną...
-
Ja bym odpakowała. Chyba że masz miejsce na ścianie, żeby te figurki w pudełkach sobie gdzieś powiesić. Ja mam o tyle dobrze, że mogę sobie figurki układać w barku za szybką, gdzie nie zbierają kurzu (chociaż miejsce mi się niedługo skończy...). Zostawiam sobie opakowania (na razie mam jeszcze na nie miejsce), ale nie po to, żeby je kiedyś drożej sprzedać, tylko łatwiej przetransportować przy ewentualnej przeprowadzce albo wysyłce do nowego właściciela.
-
mysterfajna, czy ja widzę Shining Armora? I skąd masz tę uroczą torebeczkę z Twalotem? Ja przedwczoraj zrobiłam sobie spacerek do Reala, z zamiarem zakupu sześciopaku BB z państwem Cake, bo była przecena z 50 na 35 zł. Jednak coś mnie tchnęło, żeby pogrzebać trochę w tych figurkach, zamiast od razu iść do kasy z pierwszym z brzegu zestawem i okazało się, że to był dobry ruch, bo znalazłam to: Był to jedyny ocalały zestaw (drugi musiał być bardziej na wierzchu, bo brakowało Nightmare Moon i dwóch innych figurek...). Chyba nigdy nie zrozumiem, jak można coś tak po chamsku kraść. Ech, może się jeszcze wrócę w tygodniu po tamten zestaw i dam im znów zarobić, niech stracę. Promocja trwa do 5 listopada, a oprocz mini figurek na przecenie widziałam Cherilee z zestawem akcesoriów (28 zł), RD EqG z dodatkowymi akcesoriami (42 zł), jakiegoś poniakowego bobasa (ktoś to kupuje w ogóle?) i sporo zabawek z innych serii.
-
Bo może jest tylko zauroczona, a może uznaje, że to nie ma sensu, skoro i tak musi wrócić do Equestrii prędzej czy później. Wiecie, myślę że gdyby dać Flasha na stałe do serialu, to byłby o wiele lepszą postacią, w końcu w kinówce jest trochę za mało czasu, żeby rozwinąć wszystkie postaci na tyle, na ile by się chciało... Dodatkowo to film dla dzieci, który jest 2-3 razy krótszy od przeciętnego aktorskiego. Też mnie to smuci. Aczkolwiek po niektórych było widać, że nie mają szans znaleźć się w filmie i są tylko formą jego promocji (np. najlepsze moim zdaniem promo z DJką). No właśnie. Trochę dziwne by było, jakby nadal konsultowała z Celestią wszystkie swoje ruchy. Niech się uczy być "panią na włościach", czyli w tym swoim zameczku.
-
Zmieniam zdanie co do piosenek. Właśnie słucham wszystkich po kolei i właściwie każda coraz lepiej wpada mi w ucho. Ale często tak mam, że po pierwszym przesłuchaniu wzruszam ramionami, a po piątym czy dziesiątym zaczynam z zadowoleniem nucić pod nosem.
-
Ja traktowałam ten temat od samego początku jako wyłącznie chwalenie się własną kolekcją, a tamten jako źródło informacji o nowościach na rynku, itepe. Pamiętam, że parę miesięcy temu zastanawiałam się, czy jest sens w ogóle kontynuować zbieranie figurek i czy nie lepiej by było je posprzedawać, ale szybko mi przeszło. Jakoś nie mogę się oprzeć tym kucykom. Ba, chcę znacznie powiększyć kolekcję (jedyny problem to finanse, jak pewnie u wszystkich ).
-
...to po co tamten istnieje?
-
...w innym temacie. Co mnie obchodzą inne tematy?