-
Zawartość
4026 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
136
Posty napisane przez Cahan
-
-
Czego nie lubię- przemyślenia najnowsze:
-bardzo złych fanfików (trzeba się mocno postarać, by fanfik zakwalifikował się u mnie do tej kategorii)
-99% clopów- tak żałosne, że aż śmieszne/obrzydliwe
-kucykowego fanatyzmu- czyli jeśli gdzieś są kucyki to trzeba za same kuce przyznać 10/10
-braku dystansu do tej kreskówki
-czystego hejtu, bez uzasadnienia (wyjątek- przypadki beznadziejne)
-błędów ortograficznych w fanfikach
-tego, iż bronies niechętnie komentuję czytane fanfiki, a jak już komentują, to rzadko kiedy konstruktywnie
- 1
-
A mnie zastanawia, czemu na kuce z "Luna Eclipsed" fandom mówi batponies... Jak dla mnie powinny się nazywać raczej dragon ponies.
-
Jest świetne, dziękuję bardzo
Mogę tego używać jako oficjalnej okładki do fanfika? Oczywiście napiszę, kto jest autorem arta.
-
Można jeszcze zagrozić np. piłą mechaniczną, telefonem do mamy, etc.
Powiedz, mu, że dużo scen walki jest. I puść odpowiedni odcinek.
-
Zaoferuj mu 10 zł, jeśli obejrzy X odcinków, gdzie X< 5.
A poważnie- po co chcesz go bronyfikować?
-
Uśmiałam się, gdyby nie to, że to parodia, to poleciałyby hejty. Jednak jako karykatura słabego OC jest doskonałe. Od imienia, przez wygląd, po historię i opis charakteru.
Ale brakuje arta z Pony Creatora. Model klaczy + wredny wygląd + narowista poza + grzywa Celestii + tona biżuterii- byłoby doskonałym dopełnieniem.
-
1.Power Ponies- uśmiałam się nieźle, dobra parodia.
2. Princess Twilight Sparkle- za walkę i przemoc. Oraz wciągająca fabułę, połączoną z mrocznym klimatem.
3.Bats!- piosenka + Flutterbat
Najgorszy jest zaś "Flight to the Finish", który jest po prostu nudny.
-
Gdzie: W stajni
Z kim: Z kobyłą
Co robiłyśmy: To co zawsze- ćwiczenia w 3 chodach + skoki
To było idealne
-
Nie martw się- to typowe wśród nastolatków siedzących w Internecie. Element dojrzewania, czysta fizjologia .
Wiem, okropna jestem. Spaczenie zawodowe.
-
Wilk Cassidy- na forum widzę dużo twoich rówieśników, a nawet młodszych, więc samotna raczej w fandomie nie jesteś...
-
Wilk Cassidy, to jest smutne. Jedni biorą mnie za 13tkę, inni za 25tkę.
-
W tym roku matura, a ja nic nie umiem .
- 1
-
Hmm było wiele takich książek.
Pierwszą ważniejszą była "Drużyna Pierścienia" i rozdziały dziejące się w Morii. To wtedy narodziła się moja miłość do fantasy. Całe dzieło jednak było dla mnie wówczas zbyt ciężkie i nie dałam sobie z nim rady- no, co? Miałam 7 lat
Kolejną "Hobbit", też w wieku 7 lat. Od tej pory zabrałam się za czytanie jeszcze bardziej. Czytałam głównie fantasy w wersji dla młodzieży. Ale w pewnym momencie coś się zmieniło i nic już nie było takie samo...
Miałam 10 lat i rodzice dali mi do przeczytania "Wiedźmina". Wówczas zakochałam się w takim stylu i w dark fantasy. A miłość ta trwa do dzisiaj. Od tej pory przerzuciłam się na literaturę "raczej dla dorosłych".
- 1
-
N: Fajny, ale ta końcówka "de Lya" niepotrzebna. Skąd ta moda na przedłużanie nicków?
A: Ładny, podoba mi się kolorystyka.
S: Graficznie ładne.
U: Sympatyczna i utalentowana artystycznie.
-
Nie ty Foley, ale Pan_eLka.
I zgadzam się- opowiadanie wygląda jak nieudane gore. Twi znęca się bez celu nad Celestią, co wygląda bardziej śmiesznie niż strasznie.Jestem dużym fanem grimdarku i przeczytałem o wiele więcej niż samo Cupcakes (którego aż tak bardzo nie lubie).
-
Cupcakes nie zakwalifikowałabym do grimdarku, tylko do gore. Grimdark to raczej coś "Silent Ponyville" i "Rainbow Factory".
-
Sylwestra spędzam tradycyjnie na koniach, razem z moją ukochaną kobyłką. Ludzkie Sylwestry zazwyczaj opływają w alkohol, rzygi i głośną muzykę- czego bardzo nie lubię, dlatego grzecznie odmawiam na propozycje uczestnictwa w nich.
- 1
-
Nie chodzi o modyfikację, a o rozwinięcie . Opowiadanie nie może skupiać się jedynie na zmyśle wzroku. Książka to nie film i należy o tym pamiętać. A opowiadań "z nudów" lepiej nie pisać tak byle jak. Albo się dopracowuje, albo się nie pisze.
-
1. Pierwsze co się rzuca w oczy to idiotyczny tytuł, imho źle dobrany.
2.To ostrzeżenie na początku sprawia złe wrażenie. W końcu błędy ortograficzne same się podkreślają, również w Google docs.
3.Czcionka za mała.
4.Niesformatowany tekst- niewyjustowany, bękarty, wdowy, brak akapitów.
5.Za małe odstępy pomiędzy linijkami oddzielonymi enterem.
6.Alicorn, pisze się z małej litery...
7.Kropki w dialogach, w miejscach, w których być ich nie powinno.
8.Wyłączone komentarze.
9.Trochę zdań nielogicznych, patrz punkt 9.
10.Błędy!
11.Gore, o głębokości kałuży. Brak opisów przeżyć bohaterów, brak głębi psychologicznej. No i jest za krótkie. Napisz to od nowa, dodaj plany Twilight, jej przeżycia i odpowiedź na pytanie- dlaczego? No i więcej opisów Celly. Na razie to fanfik z gatunku "a poznęcam się nad kucykiem dla zabawy". Jeszcze ten krwawy bicz- co to w ogóle jest?!
12.Ocena niedostateczna, fanfik do poprawki, wówczas ocenię ponownie.
- 1
-
Czemu ją lubię i to bardziej niż normalną Flutter- jest ładniejsza i słodsza [wiem, mam inne standardy słodkości].
Co do popularności- imho szybko się wypali i przeminie, choć nigdy nie do końca.
-
Co do standardów szcionkowo-interliniowych... Mi się tak wygodniej czyta, przynajmniej na kompie. Przy mniejszej czcionce i mniejszych odstępach po prostu męczą się oczy.
-
Jakoś mnie nie rozbawiło, ani nie urzekło, choć stylistycznie jest ok. Mogłoby być bardziej zabawne.
-
1. Sformatuj tekst, bo widzę bękarty.
2. Przeczytaj moje komentarze w tekście.
3.Plus za fabułę i wykonanie. Styl przypomina mi typowe fantasy, przypomniały mi się książki z serii Dragon Age. Sam pomysł też ciekawy i niezły. Popularności jednak nie wróżę, bo:
-alikorny- pół fandomu reaguje na nie alergicznie niestety
-alternatywne universum
-fantasy
Ja jednak będę śledzić, czytać i życzę powodzenia. Jako fanka fantasy wszelkiej maści, wyczuwam dobre opowiadanie.
Podsumowanie: Cahan approves.
- 1
-
Nie podoba mi się sposób sformatowania tekstu- głównie akapity, odległości, etc. Ale to nie jest zbyt ważne
Sam tekst, fabuła- ciekawe, zabawne i zaskakujące.
Brakowało niestety krwi i wypruwania flaków.Opowiadanie lekkie, przyjemnie się je czyta i zabawne. Oceniam pozytywnie na 7/10, bo za mało randomui przemocy.- 1
Wyżal się.
w Enklawa Pani Nocy
Napisano
Jak byłam dzieckiem, też byłam "małą dorosłą", a teraz nadrabiam. Czego nie było wolno, jak się było smarkaczem, to się zaczęło odzywać (zabawa na śniegu, Pokemony, niezdrowe żarcie). Ale poważna też być potrafię. Grunt to samokontrola.