Szeregowa WW

Lorence z Emily były już bardzo daleko od domu. Gdzie by nie patrzeć wszędzie były drzewa i tylko drzewa. Żadnej dróżki. Nic. - Daaalleeeekooo jeeeeszcze? - jęknęła Emily. - Nie. - powiedziała Lorence, uśmiechnęła się pod nosem i zwolniła. - Idź przodem. Będę cały czas za tobą. Dziewczyna posłuchała i przyspieszyła. Spojrzała w górę. - Ej, Lorence. Lubisz patrzeć na gwiazdy? Bo ja bardzo~ - powiedziała po jakiejś chwili i obróciła się za siebie i stanęła w miejscu. Lorence nie szła za nią, więc ta zaczęła się rozglądać. - Eeeeejjjj Loreeeeeeeeeeeeeeeeenceeeee! Gdzie jesteś? Przecież miałaś iść za mną! - zawołała. Nagle ktoś złapał ją od tyłu i wbił jej nóż w ramię. To była Lorence. - Przecież mówiłam ci, że musisz być czujna, prawda? - szepnęła jej na ucho. Emily zaczęła piszczeć. - Puść mnie! Puść! Puść! - krzyknęła i zaczęła płakać. (tag wiem, Emily to totalne dziecko XDD ) Uderzyła Lorence łokciem w brzuch i gdy ta ją puściła, uklęknęła na ziemi próbując wyciągnąć sobie nóż z ramienia. (( Musiałam, no po prostu musiałam ))

Emily wstała ze schodka, mruknęła coś pod nosem i ruszyła za Lorence.

Zapytaj Vinyl Scratch~! Viiiiiinyyyllll~ Mam niespodziankę~ Jaką niespodziankę? Impreza? Prosze~ Poooowiedz że impreza~! Przykro mi, ale nie tym razem. :cc :ccc No to powiedz chociaż co to takiego? Nowa zapytajka c: A co? Tamta była zła? Nieee~ Po prostu porosła warstwami kurzu i już mi się tam sprzątać nie chciało~ Aaaa~ No to było tak od razu :33 Zapraszam, pytajcie mnie~

Temat został zamknięty i przeniesiony do archiwum.

Temat został zamknięty i przeniesiony do archiwum.

Jasne, nie ma problemu c:

RexCrusader - 4 ptk Cassidy - 2 ptk Raoul Duke - 1ptk "... breaking so where are you now It's been ... a long time But I've tried to live ... I'm ... I need you to breathe So reach ... and pull me up Pull me up before I am ... beneath"

Yup~ Twist dostaje perkusję. A co dostanie Diamond Tiara?

Emily przez jakiś czas jeszcze patrzyła się w niebo. Po chwili spojrzała na Yukito, uśmiechnęła się do niego ciepło i pomachała do niego. Z budynku wyszła Lorence z lisem na ramieniu. - No chodź, idziemy. - powiedziała. - Ale już jest cieeeeemnoooo... - zaprotestowała Emily. - Tym lepiej. Już, idziemy i bez gadania. - powiedziała Lorence i ruszyła przed siebie.

- Nie martw się o to. Będzie dobrze. A nawet jeśli coś, to jestem gotowa oddać życie za niego. I za ciebie też. - powiedziała nie przestając się uśmiechać. Wstała i skierowała się do drzwi. - Nie martw się~ I pamiętaj, że jakby coś było nie tak, to mów. - powiedziała i wyszła z pokoju zamykając drzwi za sobą.

Lorence zamknęła drzwi i usiadła na łóżku naprzeciwko Elesis. - Ah, no tak~ Po prostu się o niego boisz... - powiedziała uśmiechając się pod nosem. - Słuchaj no, Rin to twardy facet, poradziłby sobie w każdej sytuacji. Wierz mi, on nie dałby się zabić tak łatwo.

- Czyli co takiego? Ale chociaż... Nie chcesz to nie mów. - powiedziała wzruszając ramionami.

"Ktoś myśli o tobie..." :333

Emily wyszła przed dom i usiadła na schodach. Popatrzyła na gwiazdy. - A co ci się śniło? - zapytała opierając się o framugę drzwi.

- Na pewno? - zapytała. - Bo wiesz, jak coś to mów.

Lorence zanim zeszła na dół usłyszała krzyk Elesis. Poszła do jej pokoju i zajrzała do środka. - Wszystko w porządku? - zapytała spokojnie.

- Dobra Xerx. Idziemy. - powiedziała Lorence i podniosła się do siadu. Chowaniec zmienił się z powrotem w lisa i wskoczył dziewczynie na ramię. Lorence wstała i wyszła z pokoju. Otworzyła kopniakiem drzwi do pokoju Emily i weszła do środka. - Zbieraj się młoda. Idziemy trenować. - powiedziała. Emily tylko popatrzyła na nią i przytaknęła. Wzięła kurtkę i wyszła na zewnątrz.

Osoba kandydująca musi mieć wiedzę którą uczą w szkole podstawowej. Np. Wie jak wyglądają nuty i posiada wiedzę o instrumentach.

Ależ oczywiście że tak ^.^

- Wiem~ Ale i tak fajnie jest tak pobiegać~ - zaśmiała się.

Hejoł~! Patrzcie wszyscy! Nowe ogłoszenie! Informuję, że zgodnie z moją obietnicą, oficjalnie otworzyłam nabór na opiekuna Octavii. c: Link do tematu z rekrutacją znajdziecie tutaj - http://mlppolska.pl/watek/11705-rekrutacja-a-mo%C5%BCe-ty-chcia%C5%82by%C5%9B-by%C4%87-opiekunem-octavii/ I pamiętajcie że pod koniec miesiąca zostanie wybrana osoba, która otrzyma nagrodę za wkład w dziale za ten miesiąc~! Także radę wam się pospieszyć~!

Hejka, siemka, cześć i czołem! c: Tak jak obiecałam jakiś tydzień temu... Rozpoczynamy rekrutację na opiekuna Octavii! Chciałbyś podjąć się tej pracy? Masz pomysły i chęci? Więc nie ma żadnej przeszkody! Możesz spróbować! Jednak poczekaj chwilę..! Zanim zaczniesz pisać podanie zapoznaj się z tą oto ścianą tekstu~ FAQ Regulamin~ Wymagania~ Obowiązki~ Możliwości~ Uwaga! Opiekun Octavii nie ma kolorowego nicku, ani dostępu do stref tylko dla moderatorów. Odpowiedzi na podstawowe pytania, znajdziecie tutaj~ W razie jakichkolwiek pytań proszę wypowiadać się tu, w tym temacie, lub pisać do mnie na PW P.S. Pamiętajcie, że to Octavia. To bardzo wyrafinowana i mądra klacz. Wcielenie się w nią nie jest wcale takie proste. Oficjalnie otwieram nabór! Podania proszę przesyłać do: 11. 12. 2014 r. 23:59

Cassidy - 4 ptk Raoul Duke - 2 ptk RexCrusader - 1 ptk A teraz utwór w zupełnie innym języku niż do tej pory~ "Dans cette douce ... Dont j'ai payé ... les offenses ... comme mon cœur est immense Je suis une enfant du ..." Powodzenia~ c:

Czyli Mephisto i Spring Apricot będą się musieli podzielić~ A komu podarujecie ten utwór?