Szeregowa WW

- Oooo~ Jak pachnie~ Czekolada~ - zaśmiała się.

Hello everypony~   Jak wiadomo, na tym forum na pewno jest mnóstwo muzyków. Jeśli jesteś jednym z nas, zapisz się na tę listę~ Nie musisz chodzić do żadnej szkoły muzycznej, możesz komponować, lub po prostu grać samemu w domu np. ucząc się od rodziców, lub samemu. Grasz? Śpiewasz? Zapisz się~!     Lista forumowych muzyków: 1. Szeregowa WW 2. TheCoRes 3. Burning Question 4. The Rain 5 WilkU 6. Niklas 7. Pixelowa 8. Timber Wspaniała 9. Qtzper No i mamy - 10 <3   10. ComingTrueMusic  11. MordoTyMoja 12. Sir Hugoholic :3 13. Thorig 14. Nika 15. Alder

Co mi siedzi ostatnio w głowie... Hmm... 1. Red - Buried Beneath 2. Lucas King - The Last Leaf falls Bardzo piękna melodia, której mam zamiar się nauczyć jak tylko znajdę gdzieś nuty do tego >.> 3. No i na końcu został utwór z Mirai Nikki - Final Showdown Bardzo mi się owy utwór spodobał i nie chce wyjść z mojej głowy xdd

- To ja może przenocuję u ciebie Cherry. Oczywiście jeśli nie masz nic przeciwko. - powiedziała z uśmiechem.

- A ja jestem uzależniona od słodyczy~ - zaśmiała się Melody. - A tak w ogóle to też mogę u kogoś z was przenocować?

[ Tobie tak XDD ]

[ Haha. Chciałabyś ] - No to przynajmniej tyle dobrze... - powiedziała uśmiechając się pod nosem.

- Oj tam cicho~ - mruknęła. - Naleśniki są pyszne. Tak samo jak ciastka i cukierki~

[ To se zrób Hahahah ] - No bo w końcu pracowałam w cukierni. - powiedziała z uśmiechem. - A właśnie, wie ktoś czy ta cukiernia wciąż funkcjonuje? Emily wstała, przeciągnęła się i zeszła na dół. - Naleśniki! - zaśmiała się, usiadła przy stole i zaczęła jeść. - Pyszne~

- No bo to takie niesamowite~ Zawsze zastanawiałam się jakby to było gdybym wylądowała w waszym świecie, no i proszę~ - powiedziała z uśmiechem. - Bardzo miło mi was poznać. Jestem Melody Evans.

- Co ja go będę uczyć. Rin przecież umie gotować. Prędzej to ja mogłabym się uczyć od niego. - powiedziała. Emily na słowo "naleśniki" od razu się obudziła i podniosła się. - Naleśniki? Gdzie? Gdzie? - powiedziała.

Lorence położyła na stole talerze pełne naleśników z dżemem. - Law, idź na górę obudzić Emily i zapytaj czy też chce naleśniki. - powiedziała i uśmiechnęła się.

Melody wyszła z lasu. Zaczęła rozglądać się na wszystkie strony. Gdy zobaczyła kucyki zaczęła się śmiać. - O rany! Kucyki! Ale fajnie~ - zaśmiała się.

Lorence zrobiła masę na naleśniki po czym zaczęła ją wylewać na rozgrzaną patelnię. Odczekała chwilę i zaczęła podrzucać naleśnikiem. - Tak dawno nic nie gotowałam. - zaśmiała się. [ Osz ty kradzieju D: ]

[ Uspokójcie się, jeden z drugim .,. ] - Lubisz naleśniki? No po co ja się pytam... Przecież chyba każdy je lubi. - zaśmiała się wyciągając wszystkie potrzebne składniki do zrobienia naleśników. Usłyszała wołanie Elesis. - Rin.. Idź jej może pomóż. - powiedziała z uśmiechem.

[ Ha! Nope! Nie pójdę! Bo mogę! Nie no dobra... Co mi znowu odwala XDD ] Lorence poszła za Rin'em do kuchni. - Ty chyba naprawdę nie rozumiesz... Martwię się o ciebie... Jeśli tak dalej pójdzie to się wykończysz. Nie możesz walczyć sam. Pamiętaj że czasem każdy potrzebuje pomocy. - powiedziała. - A teraz mi powiedz na co masz ochotę.

[ Ej no XDDD Dobra trudno już XDD ]

Melody obudziła się na ziemi. Było jej zimno i wszystko ją bolało, jednak nie przejęła się tym za bardzo. Podniosła się do siadu i rozejrzała w okół. Wszystko wyglądało jakoś tak... Inaczej. Podniosła kartkę, spojrzała co było na niej napisane i schowała ją do kieszeni. Wstała i zobaczywszy strzałkę poszła w odpowiednim kierunku.

- Właśnie... Tym razem... Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo wszyscy się o ciebie martwiliśmy... - powiedziała i popatrzyła pustym wzrokiem w podłogę. - Bałam się... Bałam się że ciebie też straciłam.... - mruknęła i podniosła się. - Ale teraz śpij. Musisz odzyskać siły. - powiedziała i wyszła z budynku.

- Tak... Za chwilę... - mruknęła, wtuliła się w Law'a i zasnęła. Lorence otworzyła oczy i popatrzyła na Rin'a wściekłym wzrokiem. Nie odzywała się.

- Nawet nie bolą... - mruknęła i ziewnęła. Była okropnie zmęczona.

Lorence odłożyła siekierę i nóż do torby i usiadła na jednym z foteli. Westchnęła ciężko, po chwili uśmiechnęła się pod nosem i zamknęła oczy. Emily usiadła Law'owi na kolanach. - Mogę sobie tak posiedzieć? - zapytała z uśmiechem.

Kruczek - 3,5 ptk Cassidy - 2 ptk RexCrusader - 1 ptk Kolejny utwór~ "Won't look ... won't open my eyes Keep my glass full until ... light, 'Cause I'm just ...on for tonight On for ..."

Pipsqueak ma flet piccollo~ A jaki instrument dostanie Twist?

Imię: Melody Nazwisko: Evans Wiek: 17 lat Rasa: Człowiek Wygląd: (Miał być inny wygląd, ale nieeee D:) Charakter: Melody jest miłą, zabawną, beztroską i zawsze uśmiechniętą osobą, która prawie nigdy nie jest poważna. Uwielbia wyprowadzać wszystkich z równowagi, świetnie się przy tym bawiąc. Potrafi jednak być oschła i wredna dla niektórych osób. Uwielbia słodycze. Zawsze staje w obronie swoich przyjaciół i nie pozwala by stała im się krzywda. Uwielbia słodycze. Narodowość: Holandia (Amsterdam konkretniej c: )