-
Zawartość
6029 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
3
Wszystko napisane przez Szeregowa WW
-
- Hehehheheh słodziak~ - zaśmiała się. - To ja zrobię... Zrobię spaghetti i ciasteczka na deser, co ty na to? - zapytała z uśmiechem.
-
- Jesteś może głodny albo czegoś ci potrzeba? - zapytała Emi.
-
Accelerator pochylił głowę. Przekręcił nogę na ziemi i wszystko się zatrzęsło. - Jeszcze chwila a oderwę ci wszystkie kończyny... - warknął.
-
Emma zastanowiła się krótką chwilę. - Pochodzę z tobą. I tak muszę znaleźć słodycze, przy okazji się tu rozejrzę. No chyba że chcesz chodzić tutaj sam to nie ma problemu. - powiedziała z uśmiechem i zaczęła się rozglądać po sklepie. Nie był zbyt duży ale i tak było tu mnóstwo jedzenia, w końcu to jedyny sklep w okolicy.
- 204 odpowiedzi
-
- gra
- sierociniec
- (i 6 więcej)
-
Anabelle zaczęła się rozglądać. Najpierw pobiegła w stronę skrytki pod schodami ale stwierdziła że to nie ma sensu i cicho przemknęła do holu gdzie schowała się w... Zegarze z wahadłem. Był na tyle duży że mogła się tam schować a o tej kryjówce wiedziała tylko ona, ponieważ całość zegara nie wyglądała ani trochę żeby można było się tam schować, ani żeby chociaż się otwierał. Żadnej klamki ani niczego w tym stylu tam nie było.
- 204 odpowiedzi
-
- gra
- sierociniec
- (i 6 więcej)
-
(( Wybacz ;_; Jestem chora i trochę nie trzeźwo myślę więc musiałam nie zwrócić uwagi przepraszam ;w; )) Anabelle zaczęła się śmiać. Niestety należała do osób które miały łaskotki i to ogromne. po chwili w swojej obronie chwyciła Catarinę za ręce. - Dobra już dobra. To pamiętaj: policz do stu, szukaj nas w całym domu i pamiętaj że możemy chować się wszędzie. Masz opcję żeby poprosić obie z nas o dwa sygnały dźwiękowe w razie gdybyś nie mogła nas znaleźć. - objaśniła i zawiązała jej oczy chustką tak by dziewczynka nic nie mogła widzieć. - Możesz ją zdjąć dopiero jak doliczysz do setki. Jak skończysz masz zawołać że już. Jeśli nas nie znajdziesz to krzycz że się poddajesz. A teraz, zaczynamy! Emma przytuliła Lucasa i zaśmiała się. - Tak, tulenia nigdy za wiele. - powiedziała wesoło. Zaczęła się zastanawiać i pomyślała że szkoda że nie spotkała go wcześniej. Był taką osobą, której nawet jeśli by chciała nie potrafiłaby nie lubić. Gdy znaleźli się przed sklepem dziewczyna oceniła wygląd budynku. Sklep na parterze, połączony z czyimś domem na wyższym piętrze. Typowy dla wsi. Budynek był jakiś czas temu odnawiany więc wyglądał całkiem niczego sobie. Kremowe ściany na zewnątrz, doniczki z kwiatami na parapetach, brązowy dach i kilka ławek i huśtawek stojących przed budynkiem. Całkiem ładne miejsce. Betonowy podjazd, no i oczywiście ogród. Mnóstwo kwiatów oraz krzaczki z owocami.
- 204 odpowiedzi
-
- gra
- sierociniec
- (i 6 więcej)
-
- To i tak znacznie lepiej niż wcześniej. Cieszę się, naprawdę~ - powiedziała i przytuliła go mocno.
-
Emma odwróciła się jeszcze na chwilę patrząc na las który był już daleko za nimi. Cieszyła się że zbliżają się do sklepu i w sumie chciała siedzieć tam jak najdłużej bo na myśl o drodze powrotnej robiło jej się niedobrze. - Nie jestem pewna... Nie chcę nic na ten temat mówić bo może mi się tylko zdawało. Możliwe że wcale nic tam nie było... - powiedziała cicho.
- 204 odpowiedzi
-
- gra
- sierociniec
- (i 6 więcej)
-
- Heheh przecież wiem głuptasie. - zaśmiała się i pocałowała go w czoło. - Ale.. Ty naprawdę coś widzisz? Nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę~
-
[Zapisy] [Gra] Rodzina Diabłów [Highschool DXD][Reaktywacja]
temat napisał nowy post w Luźna gra ról
Emily sama też wzięła lizaka i wsadziła go sobie do buzi. - Kocham cię Law. - powiedziała z uśmiechem. Lorence usiadła Jonatanowi na kolanach i przytuliła się do niego. - Na pewno. - powiedziała uśmiechając się lekko.- 3152 odpowiedzi
-
- Diabły
- Upadłe Anioły
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
- A co się dzieje takiego? Powiedz. - powiedziała głaskając go po policzku.
-
[Zapisy] [Gra] Rodzina Diabłów [Highschool DXD][Reaktywacja]
temat napisał nowy post w Luźna gra ról
Lorence popatrzyła na Jonathana. - Nie, nie kochanie. Wszystko w porządku. - powiedziała i uśmiechnęła się do niego. Emily zaśmiała się. - No jasne że mam~ ja bym nie miała? - powiedziała i wyciągnęła z kieszeni bluzy lizaka i dała go Law'owi.- 3152 odpowiedzi
-
- Diabły
- Upadłe Anioły
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
Emi nie zasnęła ani na chwilę. Cały czas tylko leżała i tuliła się do Dave'a. Gdy pogłaskał ją po policzku uśmiechnęła się. - Lepiej się czujesz? - zapytała.
-
[Zapisy] [Gra] Rodzina Diabłów [Highschool DXD][Reaktywacja]
temat napisał nowy post w Luźna gra ról
(( xDDD )) Emily spojrzała Law'a. - Zauważyłam~ - zaśmiała się przekręciła się tak że głowę miała na kolanach Law'a a sama leżała machając nogami w powietrzu. Lorence siedziała gapiąc się w okno pociągu. Trochę coś ją najwyraźniej martwiło ale nic na ten temat nie mówiła.- 3152 odpowiedzi
-
- Diabły
- Upadłe Anioły
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
Accelerator szybko złapał dziewczynkę za rękę i przyciągnął w swoją stronę. - A spróbuj tylko ją tknąć... - warknął.
-
(( Ja tam już nie wnikam ale powiem tyle, że śmieszni jesteście, wszyscy xDDDD )) Emi widząc że Dave zasnął uśmiechnęła się i pocałowała go w czoło. Przytuliła się do niego i zamknęła oczy.
-
Emi zaczęła delikatnie głaskać Dave'a po policzku. Liczyła na to że chłopak szybko zaśnie. Wiedziała że to pewnie przez czar tej wiedźmy coś jest nie tak... Ale nic nie mówiła.
-
Emi uśmiechnęła się lekko. Postanowiła że położy się na chwilę a potem najwyżej zajmie się czymś w domu albo po prostu posiedzi tak jak teraz. Po chwili wstała, położyła się obok Dave'a i przytuliła się do niego. - A teraz już śpij kochanie... - mruknęła.
-
- Dobrze. - powiedziała cicho i pocałowała go w czoło . Usiadła na podłodze i oparła się o kanapę. - W razie czego ja tu będę siedzieć. - powiedziała cicho i chwyciła Dave'a za rękę.
-
(( Ja to tam odróżniałam już wcześniej )) Emi poszła do kuchni i po chwili wróciła niosąc w ręce szklankę z wodą. Przy okazji poszła do pokoju po poduszkę. Podeszła do Dave'a, podłożyła mu poduszkę pod głowę i podała szklankę. Przykucnęła obok kanapy.
-
Emi podeszła do Dave'a i przykucnęła obok niego. Chwyciła go delikatnie za rękę. - Dave, połóż się i spróbuj się przespać... - powiedziała spokojnie. - Zaraz przyniosę ci wodę, dobrze?
-
Emi pogłaskała Dave'a po głowie. Naprawdę się o niego zmartwiała bo na ogół takie rzeczy się mu nie zdarzały. Nawet jeśli straciłby przytomność zaniosła by go do domu nie ważne jak, jakoś dałaby sobie radę.
-
Nie minęło dużo czasu a wyszli z lasu na normalną, bezasfaltową drogę. Dziewczyna spojrzała w tył kątem oka. Ewidentnie coś zobaczyła ale nic na ten temat nie powiedziała. - Nie odwracaj się. - mruknęła tylko cicho. Nie wiedziała co zrobią gdy przyjdzie im tamtędy wracać ale lepiej teraz i tym nie myśleć.
- 204 odpowiedzi
-
- gra
- sierociniec
- (i 6 więcej)
-
Emi popatrzyła na Dave'a i chwyciła go za rękę mocniej. - Zaraz wrócimy do domu to się położysz, dobrze? - powiedziała. Wyszła razem z nim z budynku i poszła w kierunku mieszkania.
-
Emi spojrzała na Dave'a. Wystraszyła się lekko bo nie chciała by coś mu się stało. - Oczywiście, ch... Chodźmy do domu... - mruknęła i chwyciła go delikatnie za rękę. Zaczęła go prowadzić w stronę wyjścia. - Ale powiedz co się dzieje? Źle się czujesz?