-
Zawartość
892 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez Cava Herondale
-
To sesja, a Amberly należy do Elity. To nic dziwnego.
-
Właśnie po to ostrzeżenie słowne. Nie miałam prawa dać Ci punktów, więc ich nie otrzymałeś.
-
Amberly rozpromieniła się na widok Ray'a. Pogalopowała ku niemu. - Cześć, przyjacielu! - poklepała go przyjaźnie i stanęła przy nim. Miała na sobie złotą, bardzo ciężką zbroję, kryształowo-złotą tarczę i miecz wykonany z diamentu. Bardzo wytrzymały, twardy i bardzo pożyteczny. - Nie sądziłam, że tutaj przybędziesz. Mimo tego była szczęśliwa. Lubiła go, a towarzystwo Chaola przywoływało złe wspomnienia.
-
Przykro mi. W działach kucyków nie ma miejsca na wulgaryzmy.
-
Kapitan Chaol uniósł brwi, jakby to pytanie było idiotyczne. - Jeśli wiedziałbyś, jak się używa mózgu, to domyśliłbyś się, że najważniejszym jest znaleźć przyjaciela w swoim wrogu. Wróć, kiedy dowiesz się, o co mi chodziło... - przypieczętował swoją wypowiedź. Jako Kapitan Straży Króla i jego największy doradca nie bratał się z nikim. Fioletowa klacz przytaknęła na wypowiedź Chaola. - Nasza drużyna również tutaj będzie. Jeśli nie jesteście takimi gburami, jak Wasz głupi "król", to zapraszamy.
-
Advilionie... Mogę Cię prosić o zrobienie relacji w DS?
-
Zauważyłam... Dlatego otworzyłam koszary dla tych, którzy nie będą brali udziału w treningu. W końcu nie muszą... Jeśli nie będą się długo odzywać, będę musiała naprawdę coś zrobić.
-
Możecie już pisać na błoniach. Do tego zostanie Wam przybliżona historia Amberly i Chaola Westfalla, który pisze listy w ogłoszeniach (dla tych od Sombry).
-
Błonia są pięknym miejscem oddzielającym Kryształowe Królestwo od tajemnej kryjówki Sombry. Tutaj można się wymknąć, kiedy nikt nie patrzy i poznać kogoś nowego. Nawet z wrogiej drużyny. Albo po prostu poszpiegować. ---------- Amberly stała wraz z Kapitanem Chaolem w centrum błoni, oczekując na przybycie kucyków. Byli z osobnych frakcji. On pracował dla Sombry, ona dla Władczyni Królestwa. Jednak mało kto wiedział, że łączyło ich głębokie uczucie. Nikt z wyjątkiem ich i Cadance. I lepiej będzie, jeżeli tak pozostanie. Kapitan westchnął ciężko. Był udręczony. - Coś się stało? - spytała zmuszając się na nutę obojętności w swoim głosie. Popatrzył na nią twardym spojrzeniem. - Ile jeszcze masz zamiar to ukrywać? Odwróciła się ku niemu. - Dopóki Sombra nie zostanie zgładzony. - odpowiedziała. Wiedziała, że Chaol najchętniej sam zabiłby swojego pana, jednak miał u niego dług. Musiał go spłacić. To jej darowane życie musiał spłacić. A prawdopodobnie nie dojdzie do tego nigdy. Tak też trwali w napięciu, oczekując na pozostałych.
-
To by oznaczało prawdziwą wojnę, drogi Advilionie. :3 Tak naprawdę to Cava jest najlepszą księżniczką.
-
Uwaga! Sesja na błoniach zostaje przeniesiona na 23.12.14 r. na godzinę 22:00. Czyli za niecałe 5 minut! Sesja ma odrębny czas, niż ta, która odbywa się w działach Sombry i Cadance, więc może w niej brać udział każdy. Zapraszam serdecznie, Kapitan Chaol Westfall
-
Uwaga! Sesja na błoniach zostaje przeniesiona na 23.12.14 r. na godzinę 22:00. Czyli za niecałe 6 minut! Sesja ma odrębny czas, niż ta, która odbywa się w działach Sombry i Cadance, więc może w niej brać udział każdy. Zapraszam serdecznie, Amberly
-
Nie zawsze lubią. Ja nie lubię dostawać prezentów. Jak dla mnie ludzie niepotrzebnie wydają pieniądze, które mogliby poświęcić na coś przydatnego w życiu. Ale jeśli chodzi o sesje, to zależy, czym się kucyk interesuje. Poznaj ją! Uratuj życie przed krakenem!
-
Żartować w nieobraźliwy sposób, uśmiechać się czarująco, zachowywać się jak gentelman. To chyba ponad jego siły. Naczytałam się dużo romansideł i wiem, że gentelmani są zawsze na propsie. Niestety w Polsce ten gatunek powoli wymiera. ;c
-
Ja właśnie również. I to jest mój problem. Bo muszę otworzyć MLPPolska na nowej karcie, wejść do tematu z zapisami i znaleźć formularz danego kucyka i wtedy mogę pisać dalej...
-
Dorzucać na początek wątku imiona biorących udział kucyków? W razie, gdyby ktoś zapomniał. Czy wolicie szukać w postach?
-
Przecież będziecie mieli własne koszary itp. Tam można się zaprzyjaźnić!
-
Wy tam macie walczyć! Wyobraź sobie sytuację, w której machasz sobie do znajomego w środku krwawej wojny i obrywasz kulką w łeb. To prawie to samo.
-
Takie pytanie: czemu wy ze sobą rozmawiacie i plotkujecie podczas walki?
-
Koszary otworzone! Jeśli nie chcesz brać udział w treningu, możesz spokojnie tam pisać.
-
Koszary zostały otworzone dla osób, które nie chcą brać udziału w treningu. Miłej rozgrywki Cava Schreave
-
No cóż... Ja nie mam zbyt wielkiego wyboru. Jestem Cadance.
-
Absolutnie się zgadzam. Takie sytuacje są dopuszczalne. Nie widzę żadnego problemu w wystrzeleniu większej ilości. Twoja postać nie będzie ani trochę OP.
-
No nie przesadzajmy... Aż tacy ostrzy nie jesteśmy.