Cava Herondale

Błonia ponownie są dostępne do Waszej dyspozycji.

Jedno pytanie - czemu takie rzeczy piszecie w ocenie pracy?

Uwierz mi... Przyda nam się. Prawdopodobnie nie będzie tak przyjemnie.

Jeszcze dzisiaj tematy zostaną przywrócone. Na razie opracowuje jeszcze Wielkie Wyzwanie. Wyjdzie za kilka dni dopiero. Trzeba jakoś udoskonalić ten system. Do tego chce jakoś udoskonalić te tury. Żeby nie było znowu sytuacji, że ktoś ma 60 powiadomień po godzinie nieobecności.

Co jeszcze chcielibyście wiedzieć?

Chce mieć pewność, że wszystko jest jasne.

Nie martwcie się. Mam już osobę, która będzie obserwowała Wielkie Wyzwanie i oceniała ją. Nie chce, żeby się pogubiła, więc walki na początki będziecie mieli narzucone. I nie chcę, aby na początku Sombra walczył z Cadance, bo to by było głupie. I tak mają się spotkać w ostatecznym starciu, a z silniejszym przeciwnikiem macie pole do popisu. O pokananiu kogoś decyduje osoba obserwująca po waszych postach. Każdy z Was może napisać 10 postów w jednej walce. Później TEN KTOŚ (nie podam nicku, bo on ma obserwować Was anonimowo) przekazuje mi decyzje, a ja informuję tą osobę, że ma napisać post, w którym ostatecznie pokona przeciwnika. Tak to działa. I uprzedzam pytania - można sobie pomagać podczas walki, jednak proszę, aby to nie było coś w stylu "rzucił mu siekierą w głowę. K.O.".

Piszesz to, bo nie dostałaś pierwszego miejsca? Błagam Cię... Ty bierzesz udział w miliardzie podobnych. Daj innym się wykazać. Zamiast krytykować, to gratulowałabyś innym, którzy też dostali się na podium.

Wszystko zależy od klasy. Może gdzieś nosić jakiś mały nożyk. Według mnie KP jest jasna i nie trzeba niczego poprawiać.

Dam temu szansę... Jeśli chcecie zaktualizować KP, to zróbcie to lepiej teraz i powiadomcie nas o tym, żebyśmy mogli się z tym zapoznać i wyłapać ewentualne błędy.

Jestem Avatarem. Nie mogę tak po prostu dać wszystkiego pod opiekę Adviliona. Również muszę sprawować nad tym pieczę. Czy tego bym chciała, czy też nie. Na to się pisałam składając podanie. I jeśli chcecie naprawdę, aby ST trwało to niestety będziemy musieli zacząć od komplenego zera.

Powiem tak - ja i Advilion mamy po dziurki w nosie ujadania się z wami. Robimy wszystko tak, aby wykorzystać wasze rady i pomysły, a potem twierdzicie, że wszystko jest takie okropne... Mówiłam - nie będziemy tego znosić wiecznie. Poświęcamy swój cały wolny czas z własnej dobrej woli. Tak się po prostu nie robi.

A później się dziwisz, że mam to w nosie... Tak naprawdę to po prostu nie zauważyłam posta.... Robię kilka rzeczy równocześnie i to sama, a jeszcze mam życie prywatne, więc się uspokoisz albo znajdziemy kogoś, kto nie będzie narzekał i uprzykrzał wszystkim życia. Proste, bo wiecznie cię znosić nie będę. 1. Bo nie masz wyboru? Chyba po to się zapisałeś... 2. Tak. To spróbuj sobie polecieć do kraju, w którym trwa wojna i wygrać ją jednym ruchem noża. Powodzenia. 3. Na to pytanie nawet nie odpowiem... 4. To zostanie usunięte ze względu na nadciągającą "Erę Chaosu". 5. Będę OSTATECZNIE walczyli razem. Są najsilniejsi z drużyny i wspierają wszystkich. 6. Patrz punkt 4.

Aktualna lista dostępnych questów. Poprzez mgłę (28.12.14 r) W okolicznej mgle czają się potwory, które chcą zaatakować bazę wojskową Króla Sombry. Pan wysyła cię, abyś wraz ze swoimi kompanami wybił to wstętne plugastwo. Jednak uważaj... Niektóre legendy mogą okazać się prawdą. (BOSS: Tajemniczy potwór z mgły) Lista uczestników: - Rex Zygryd Hohenberg - - - -

Właśnie robię listę nagród w dziale Sombry i Cadance. Daj człowiekowi trochę czasu.

Ray zaatakował ją z boku, naruszając lekko zbroję. Jednak była ona zbyt twarda. W końcu była tankiem. Jej zadaniem było utrzymanie się na nogach i odciągnięcie uwagi przeciwników. Była chyba 8 razy cięższa niż ona sama. Naparła na Ray'a i przygwoździła go do najbliższej ściany. Czynność powtarzała kilka razy. Jednak od tyłu zaatakowała ją Cadance. Ona nie musiała się wysilać, by jej ataki były silne. Najwyraźniej wywietrzyła, co Ray ma zamiar zrobić i przyszła mu z pomocą. Amberly przeturlała się i powoli zaczynała się podnosić. Cadance wykorzystała moment, aby atakować. Korzystając z teleportacji atakowała ją ze wszystkich stron. - Ray! - wrzasnęła do ogiera, by podjął jakieś działania. Amber sama nie wiedziała kiedy, jednak rzuciła się nie księżniczkę, wbijając ją w ziemię. Obie zaczęły się szarpać. Cadance kilka razy uderzyła ją w brzuch, a ta odskoczyła.

A co ma piernik do wiatraka?

Zasady obowiązujące podczas Wielkiego Wyzwania: - pomagać możemy dopiero podczas 2 wyzwania. Aktualnie działamy solowo; - o zwycięztwie drużyny i danego gracza decyduje obserwator wybrany wcześniej przez Avatara, działa on anonimowo poprzez przekazywanie swoich decyzji za pomocą murzyna Avatara; - gracz ma do dyspozycji 10 postów - zwycięzca otrzymuje dodatkowy post, w którym opisuje swoje zwycięztwo (Np. Patrzył jak jego ofiara próbuje się podnieść. XYZ zaśmiał się szyderczo i ostatecznie wbił jej nóż w plecy. Było wiadome, że nie zginie, bo w Wyrdzie jest to niemożliwe, jednak w tym momencie napawał się swoją dumą. Ci, którzy ponieśli porażkę nie ukrywali zazdrości na poranionych twarzasz. Dzisiaj Pan będzie z niego dumny); - podczas trwania Wielkiego Wyzwania inni mogą zastawiać pułapki na uczestników w specjalnych tematach

Nie, nie stanie się.

A ja walczę z Rex'em. W sumie... Nie wiem, co mnie czeka, jednak Cadance i Sombra są zbyt OP, żeby przegrać.

Miało tak być, jednak pierwsze wyzwanie będzie solowe. W drugim już będzie można tak robić. I myślę, że tam będą już normalne tury, żebyście znowu nie przesadzali z postami.

W Wielkim Wyzwaniu takie rany zadane podczas sesji się nie liczą, gdyż strefy czasowe są zupełnie odrębne.

Wielkie Wyzwanie nie różni się niczym od normalnej (a przecież wszystko masz w tematach napisane)... Tylko, że tutaj musi być minimum 24 zdania.