To uczucie kiedy się budzisz, patrzysz wiadomości..."piknik strzelecki"...idę
Były nawet zawody snajperskie na 300m Była też wystawa broni...za którą bym wysłał organizatorów pod ścianę -,- wszyscy stoją przy strzelnicy a bronie stoją na stojaku za vanem, nic tylko zacyganić, nikt nie pilnował. Były nawet szkolenia w zakresie obsługi broni, większość brała broń krótką, lecz widziałem że ktoś się szarpał z kałachem...Jeszcze był jakiś pistolet dwulufowy...nie wiem co to za mutant, jakiś "Arsenal Firearms Af2011", jak się uda to pokażę zdjęcia.