-
Zawartość
22 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Kaminson
-
"Chcę, aby psychologia stała się jeszcze bardziej popularną gałęzią wiedzy. By w czasach, kiedy przez rządy wspierane są nauki ścisłe, robotyka, fizyka, biotechnologia tchnąć w nasze umysły, w obszary przykuwające na co dzień naszą uwagę trochę humanizmu, bez którego ani rusz w dzisiejszym świecie. By uczucia nie zostały stłamszone pod ciężarem informacji bez ładu i składu. Aby technologia nie była celem samym w sobie, lecz narzędziem do rozwoju ludzkiego ducha."
- Pokaż poprzednie komentarze [5 więcej]
-
Taaak pamiętam jak moja znajoma strasznie biadoliła na biochemię i "po co jej to na psychologii". Tak z ciekawości... co masz na myśli pisząc "poziom demoralizacji"? a raczej jak się objawia owa demoralizacja (nie żebym uważała że jej nie ma raczej zastanawiam się do czego mogą posunąć się ludzie na kierunkach o takim profilu)
-
Na przykład niektórzy otwarcie przyznają, że oni nie idą na te studia żeby dobrze wykonywać swoją pracę, tylko żeby w ogóle mieć pracę, ale to nie jest jakiś... hydraulik, że jak mu się raz nie uda, to przyjdzie i potem naprawi. Z ludźmi trzeba albo dobrze i ostrożnie albo w ogóle. Albo jak ja sugeruję jakieś rozwiązania ZAPOBIEGAJĄCE powstawaniu zaburzeń itp itd, to 99% ludzi neguje to, bo "wtedy psychologowie nie mieliby pracy". .... nic tylko przywalić krzesłem jak słyszę ten tekst.
-
Albo powszechna jest metoda "pomagania" ludziom tak, żeby wprawdzie rozwiązać problem z którym do ciebie przyszli, ale nie przewidzieć jakiegoś innego, który mógłby pojawić się po drodze, czyli "pomogłem ci, ale wiem że jeszcze wrócisz do mnie z czymś innym". Bo ludziom się nie chce myśleć szerokimi kategoriami i przewidywać przyczynowo-skutkowe efekty swoich terapii. Albo psychiatrzy skupiają się tylko na naładowaniu cię lekami, a terapeuci to banda debili- "humanistów, k...
-
Ech, z roku na rok coraz słabiej odczuwam "magię Świąt"...