Skocz do zawartości

Moposable

Brony
  • Zawartość

    52
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez Moposable

  1. Moposable

    Kucykowe powitanie!

    Wow... Tyle rzeczy przychodzi na myśl... Witaj na forum ._. Proponuję ograniczyć ilość wykrzykników oraz mniej korzystać z wielkich liter
  2. 3 "rozprawki" na piątek. Ja coś mówiłem, o tym, że lubię Polski?

    1. Moposable

      Moposable

      Ja jak uwielbiam opowiadania, recenzje, reportaże, felietony, charakterystyki czy opisy, tak rozprawek, może nie nie lubię, ale nie potrafię pisać...

    2. nyaa

      nyaa

      Język polski. Masz ci los, nie lubię pisać tych prac ani czytać jakiejkowiek literatury ;_; Chyba, że z własnej woli.

  3. Moposable

    Exclusivy x360 i ps3.

    D: Będę zatem musiał kupić konsolę. Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta...
  4. Moposable

    Exclusivy x360 i ps3.

    Ja mam takie pytanko. Otóż zakochałem się w grze Beyond: Two Souls i jestem ciekaw czy wyjdzie ona na PC'ty, czy też pozostanie jako exclusiv na Ps3?
  5. Mama: W sumie wiedziałem, że jej to nie przeszkadza, jednak zadałem proste pytanie... - No więc: Co sądzisz o tym, że oglądam kuce? - Wynieś odkurzacz najpierw [...] Uważam, że możesz oglądać co chcesz. Każdy powinien mieć prawo rozwijać swoje pasje. Ojciec: "Ja to nie rozumiem co ty widzisz w tych kucykach" Brat: Wie z facebook'a oraz widział tapety. Nie lubi MLP, ale nie przeszkadza mu, że ja oglądam. Koledzy/koleżanki: Tutaj przypomniał mi się taka sytuacja: Już po lekcjach. Jesteśmy w szatni, zakładam czapkę i słyszę. - Michaaał, co ty masz na czapce?? Pokazuję przypinkę z Trixie. - Oooo! Ja też taką chcę! W klasie, kumpel i jego dziewczyna są bronies i chyba jeszcze parę osób ogląda MLP, ale bardziej dlatego "że modne".
  6. Przyjąłbym wyzwanie, jednak trochę wstydzę się swoich orkasów. Połowa jest "czarna" (a na 1500pkt jest to z 40 modeli) a reszta była malowana 4 lata temu, gdy nie miałem o tym zielonego pojęcia. Co innego FB, tutaj zawsze jestem gotowy do boju... Na 1000pkt. Ale jestem. Dla tych, którzy chcieliby zacząć grać w bitewniaki i mieszkają w Warszawie/jej okolicach. W Złotych Tarasach znajduje się sklep firmowy Games Workshop, gdzie miła obsługa (moi znajomi ;P ) wytłumaczą wam co i jak, a także poprowadzą lekcje malowania itp. Kiedyś można było jeszcze korzystać z ich farb, ale niestety parę rzeczy się pozmieniało, co nie zmienia faktu, że atmosfera jest bardzo przyjemna.
  7. Już widzę W-F w takim kucykowym gimnazjum. Applejack i Rainbow Dash ścigają się na bieżni, dublując Fluttershy, Pinkie olewa ćwiczenia i bawi się na batucie, zaś Rarity pokazuje nauczycielowi zwolnienie... Po raz trzydziesty w tym semestrze.
  8. Ajć! Taki głupi błąd będący efektem siedzenia po nocach. Tylko co robić, skoro wtedy najlepiej się pisze?
  9. Moposable

    Code Override

    Zanim przejdę do opowiadania, muszę powiedzieć, że niezbyt spodobał mi się wygląd Code'a, który według mnie jest zbyt szarobury. Kolory nie pasują do siebie i w ogóle do MLP. Zielony zegarek wcale sytuacji nie poprawia, o ile jej nie pogarsza... Znacznie lepiej ma się jednak imię i nazwisko twojego OC'ka, które od razu przypadły mi do gustu; pasują one do zainteresowań ogiera, poza tym - brzmią jakoś dobrze. Podobnie ma się sprawa znaczka. Dobrałeś go fajnie i sensownie. Przejdę teraz do tekstu. Miał on parę ciekawych fragmentów, lecz pod koniec nieco się dłużył. Może to dlatego, że nie przepadam za historiami przeładowanymi akcją, a twoje zdecydowanie do takich należało. Następnym razem zastanów się nad zrównoważeniem tych momentów jakimiś opisami otoczenia, czy czymś w tym rodzaju. Sam styl tekstu jest przyswajalny, choć mógłby być lepszy. Generalnie po przeczytaniu mam pozytywne odczucia i zachęcam Cię do dalszego tworzenia OC'ków, lub fficków. Powszechnie wiadomo, że w nocy najlepiej się pisze ;P UWAGA: Może wpłynąć na jakość tekstu (Trixie xD)
  10. Może to ze względu na mój młody wiek, ale ja zupełnie nie wstydzę się kupowania gadżetów z MLP. Gdy jestem w sklepie, czy to sam, czy ze znajomymi, przez myśl mi nie przechodzi, że ktoś mógłby mieć problemy z tym co tam sobię wybieram. Pewnie czasem jakaś kasjerka spojrzy na mnie krzywo, jednak nie zwracam na to uwagi. Takie podejście polecam też innym ;D
  11. Mało jest rzeczy które mnie denerwują i shippingi z MLP na pewno do nich nie należą, ale też nie jestem jakimś ich zagorzałym fanem; nie czytuję fficków, ani nie googluję specjalnie art'ów. Gdy jednak trafię gdzieś na obrazek to moja reakcja przedstawia się następująco: klaczXklacz - jeżeli art jest ładny, to chwilę pooglądam, ew. rzucam okiem na inne dzieła autora. ogierXogier - przewijam jak politycy na czerwonym. ogierXklacz - identycznie jak w pierwszym przypadku. A co do związków jakie mi się podobają... Rainbow Dash i Applejack - Alcyone gdzieś tam wyżej wyjął mi argumentację z ust. Twilight i Trixy? - Pasują mi jakoś do siebie, choć Trixy nie wygląda na lesbijkę.
  12. Moposable

    Sucharrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrry!

    Jak się nazywa pociąg do Zakopanego?
  13. Ja powiedziałem rodzicom niemal wtedy kiedy zacząłem oglądać MLP, a nawet wcześniej. To było coś w stylu: - Tato, nie jadę dzisiaj do ciebie bo jest maraton... - Maraton czego? - My Little Pony: Friendship is Magic - Aha... A potem to widzieli przypinki, koszulki, figurki itp. Mamie się nawet spodobało, ale ojciec dalej czasem powtarza "no ja nie rozumiem, co ty widzisz w tych kucykach". Derp.
  14. Szukałem podobnego tematu, nie znalazłem - założyłem. Jeżeli istnieje, ale go pominąłem to łaskawie wybaczcie. Zauważyłem, że na forum sporo osób lubi, czy też interesuje się Warhammer'ami, więc postanowiłem stworzyć miejsce, w którym będziemy mogli wspólnie podyskutować o tych uniwersach. Możecie tutaj chwalić się swoimi modelami, lub rozgrywkami, jakie ostatnio prowadziliście. Ja klasycznie zacznę temat od zadania paru pytań: 1. Jaka jest twoja ulubiona armia i czemu (właśnie Chaos)? 2. Który model od GW/FW podoba Ci się najbardziej? 3. Co najbardziej lubisz w Warhammerze (sklejanie, malowanie, konwertowanie, granie) i czemu? Mi osobiście najbardziej podobają się Wojownicy Chaosu, ale zbieram również Orków (do 40k). Jako system chyba wolę czterdziestkę, choć nie powiem, że FB nie sprawia mi przyjemności.
  15. Wypróbuj AP Shen'a na mida; w early shield'ujesz ataki przeciwnika i jakoś ciągniesz do 6, no a potem roam'ujesz i łapiesz kill'e.
  16. Moposable

    Banan

    Miałem na myśli raczej grzywkę tego chłopca, ale na ustach również pasuje.
  17. Moposable

    Banan

    Przepraszam, jeżeli przez to zdjęcie zabolały kogoś oczy. Nie, broń Boże! To nie ja.
  18. Jakoś nie mam dzisiaj weny. Podrzućcie jakieś fajne imię dla orkowego wojownika z uniwersum Warcrafta pls. Byleby miało więcej niż 4 litery :P

  19. Ostatnio, przy okazji nauki do konkursu, obejrzałem "Odyseję" Konczałowskiego z 1997 roku i muszę przyznać, że całkiem mi się podobał. Jak na tak stary film (starszy ode mnie) jest zrobiony przyzwoicie pod względem efektów, czy scenografii. Obsada została moim zdaniem świetnie dobrana; Assante bardzo pasuje do Odyseusza, ale nie tylko on "błyszczy" na ekranie. Co ja się będę rozpisywał. Ekranizacja homeryckiego eposu podobała mi się i oglądałem ją z przyjemnością. Dzięki temu co wyżej napisałem oraz dobrze odwzorowanej fabule, film zasługuje na ocenę 8/10. Ach, czemu Wiedźmina nie mogli zrobić tak ładnie?
  20. Moposable

    Tulpa

    Wczoraj wieczorem jakoś tak zagłębiłem się w temat tulp, poczytałem kilka poradników i w końcu zdecydowałem się na utworzenie własnej. Na razie jeszcze mieszają mi się czasem jej odpowiedzi z moimi myślami, jednak wszystko idzie ku lepszemu. Przed chwilą w WL Yena z latającego duszka przeobraziła się w czarnego kotka w niebieskiej czapce czarodzieja Chciałem by jej imieniem było Trixie, ale zdecydowanie go nie przyjęła. Mój dialog z Yen z przed chwili. - Chcesz coś im napisać? (na forum) - Tak - A co? - Nic Troll over the world ;p
  21. Moposable

    Zapisy

    W rozległej recepcji, wyglądem przypominającej XIX wieczny bank, przy swoich stanowiskach, siedziało kilkanaście dojrzałych ogierów, zajmujących się rutynowymi zadaniami. Jedni pisali protokoły, inni pieczętowali listy, zaś niektórzy przysypiali, kładąc łby na wysokich, drewnianych stołach. Mówiąc wprost - szara codzienność opanowała izbę i nic nie wskazywało na to, że cokolwiek ma obalić jej bezlitosne rządy. Od przeszło dwóch tygodni, w sali nie pojawił się żaden nowy uczestnik magicznych pojedynków, a skrybowie powoli zaczęli tracić nadzieję, iż w końcu zjawi się ktoś, kto zakończy nieznośną nudę. Tym większe było zaskoczenie obecnych w recepcji ogierów, gdy ni stąd ni zowąd, na środku pomieszczenia, ukazało się źródło, niemal oślepiającego, światła. Na szczęście dla oczu kucyków, zjawisko, po chwili, zastąpiła gęsta chmura, jasnego dymu. Gdy kłęby częściowo opadły, a częściowo wyparowały, przed wszystkimi ukazała się dumna postać, ukrywająca pysk pod kapturem ciemno-brązowego płaszcza. Tajemniczy osobnik rozejrzał się po recepcji. Dopiero teraz dostrzegł, że wpatruje się w niego kilkanaście kuców, których oczy były rozszerzone, zaś otwarte usta zdradzały głębokie zdziwienie. Nowo przybyły odchrząknął, po czym zwrócił się, niskim głosem, do obecnych na sali. - Oh, wybaczcie mi brak manier! - Gdy postać wypowiadała te słowa, zielona aura otoczyła kaptur, zrzucając go z głowy, ukazując burzę jasnych, blond włosów i wystający z nich róg, charakterystyczny dla jednorożców. Długa grzywa całkowicie przysłoniła oczy ogiera, który natychmiast odgarnął ją na prawe oko, odsłaniając piękny, szmaragdowy kolor widocznej tęczówki. - Nazywam się Spellspark Powercast. Przybyłem tutaj, aby zapisać się na słynne w całej Equestrii pojedynki magiczne. Skrybowie ocknęli się z szoku; nagłe wejścia czarodziejów nie były w końcu dla nich nowością i jedynie przez chwilę wprowadzały ich w zdziwienie. Jeden z ogierów poprosił jednorożca do swojego stanowiska, reszta zaś - powróciła do poprzednich zajęć. Spellspark wykonał polecenie recepcjonisty i udał się do starca, prowadzącego zapisy. Ten bez zbędnych wstępów zaczął. - Imię i nazwisko już mamy... - Nabazgrał coś na formularzu. - Proszę pokazać znaczek! - Zażądał. Powercast, przy pomocy magii, odchylił połę płaszcza, gdzie znajdowało się, na zawsze związane z kucem, znamię. Przedstawiało ono szmaragd w kształcie gwiazdy, w towarzystwie trzech, białych błysków świetlnych. Skryba zerknął nań przez swoje okulary-połówki, po czym napisał opis znaczka na kartce. - Niech pan podpisze tutaj. - Wskazał kopytem na sam dół strony. Zielonooki jednorożec otworzył na moment szeroko powieki; jego róg błysnął, a przed nim pojawiło się najzwyczajniejsze w świecie pióro. Przedmiot, na nieme polecenie twórcy, podleciał wdzięcznie do formularza, gdzie złożył pełny zawijasów podpis, po czym zniknął równie nagle jak się pojawił. Po rejestracji Spellspark udał się w kierunku poczekalni, skąd w niedalekiej przyszłości miał przejść do sali pojedynków. Miast korzystać z miejscowych wygód, Powercast wyczarował sobie ładny, drewniany fotel, wyłożony zielonym materiałem, na którym następnie zasiadł. Z powodu braku ciekawszych rzeczy do roboty, jednorożec oddał się medytacji, w spokoju czekając na wezwanie. Do pojedynku zapisuję swojego Oc'ka. Na używanie kolorów w tekście dostałem pozwolenie od Tric'a.
  22. Tak, chodziło mi właśnie o ich maraton. Z kanałem się zapoznałem i utwory całkiem przypadły mi do gustu. I w ogóle to siema!
  23. Moposable

    Tibia

    Może i Tibia to "ZŁO", ale nie gówno. Dobrze pamiętam jak jakieś 5-6 lat temu strasznie ją hejtowałem, aż koledzy nie namówili mnie na spróbowanie. No i się zaczęło. W sumie moja przygoda z tym MMO trwała mniej więcej rok. Graliśmy na Ronotsie i sprawiało nam to naprawdę masę frajdy. Łezka się w oku kręci jak sobię przypomnę pk'owanie moim 400 lvl druidem... Niedawno próbowałem zacząć od nowa, na realu, jednak bez ekipy Tibia traci cały swój urok. A może zwyczajnie się zestarzałem...
×
×
  • Utwórz nowe...