-
Zawartość
408 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Parabellum Edge
-
Najgorsze skaleczenie w ASG jakie miałem to dostałem idealnie w kącik ust od boku. Nie bolało bardzo, ale problem polegał na tym, że przy mówieniu za każdym razem rana sie otwierała...
-
Pewnie jest ostre i się pokaleczę, ale.. Jest takie piękne No jak tego nie dotknąć
-
Tylko fotki :( Widziałeś/łaś ferrociecz?
-
Tak jak przypuszczał zombie weszły do mieszkania. Było tylko dwóch nieproszonych gości - jedne w kuchni, a drugi w salonie kończył posilać się psem. Pierwsze co zrobił Hyoku to odwiedził własny pokój. Wyjął zza szafy kukri, znalazł sporą torbę podróżną, oraz wyciągnął spod łóżka płaską skrzynię z ciuchami wosjkowymi. Spośród nich wybrał dwie średnie kamizelki oraz mundury. Były to oczywiście repliki i bez wkładów o jakichkolwiek właściwościach baistycznych. Mimo to gruba guma, oraz kilka warstw materiału chroniły przed niektórymi rodzajami obrażeń. Przebrał się szybko i zmienił buty. Zapakował trochę nici, papieru, coś do pisania, leki, kilka ksiażek i talię kart. Wyszedł wyglądajac zupełnie inaczej. Przy pomocy maczety rozprawił się z trupami. Zaczął ładować do torby całą żywność, która mogła wytrzymać wachania temperatur i miała długi termin ważności. Konserwy, makaron, czekolady, ryż, herbata, kawa, sól, cukier i butelki z wodą. Wypchał torbę po brzegi tak bardzo jak tylko mógł. Wziął też stalowy zestaw misek, w których można było gotować na wolnym ogniu i ruszył do garażu. Tam odnalazł rozpuszczalniki i farby. Wszystkie rozlał po domu oprócz jednej butelki. Wychodząc z mieszkania rozlewał jej zawartość wąską ścieżką, co zaciekawiło dziewczynę w samochodzie. Wyrzucił butelkę i zapalił zapałkę. Kawałek drewna zdawał się lecieć niemal bez końca. Płomień dotknął wyznaczonej trasy i powędrował do domu. Ilosć oparów sprawiła, ze dom natychmiast stanął w płomieniach. Odwrócił się i podał przez okno ciuchy dla towarzyszki. Bez słowa wsiadł przygnębiony i zamknął oczy.
-
625 - Oczywiście miło i przytulnie Stay away outta' my shed....
-
Niezły pomysł. Załatw sobie jednak wpierw dobrą osłonę na twarz i brodę.
-
Hyoku oczyścił gazą ranę z krwi, nałożył antybiotyk i obandażował. Nawet jeśli mikroskopijne kryształki pozostały wewnątrz nie było to mijsce, ani czas na zabawę w chirurga. Ponownie zapalił silnik i wznowił podróż. Zastanawiał się co spowodowało to wszystko przez długi czas. Nagle otrzeźwiał i gwałtownie zahamował. Prawie ominął swój własny dom. W okolicy kręciło się kilka zombie, lecz wysiadł i wszedł na posesję. Wyrwane drzwi, wybite okna, zdemolowany ogródek. Jego rodzice byli w pracy. Ruszył do środka zastanawiając się co sie stało mimo, ze już się domyślał.
-
Rangers'i Mają fajne powiedzonko: Gramy to kilogramy, a kilogramy to udręka. Mimo to jak idę na ASG to i tak ładuję tyle sprzętu ile tylko mogę mieć przysobie i móc biegać xD Też tak macie?
-
Do góry! W prawo! Znikam! Eeeee Macarena!
-
570 - ^^ jak dobrze się dogadujecie hihi! Stay away outta' my shed...
-
Hyoku nie odpowiedział. Odjechali kawałek i zatrzymał się spokojnie. Otworzył schowek i wyciągnął z niego apteczkę, przygotował wszystko i wyciagnął rękę. Oczywiście chciał opatrzyć ranę dziewczyny.
-
Aż się łezka w oku kręci jak przypomnę sobie początki. nawet po 2000 na jedną grę potrafiłe w pole wypierdzielić Teraz tylko i wyłącznie single, ew. Auto z burst control mode i najwyżej 700-800 na caly dzień No w sumie racja, skoro można w ten sposób mieć dodatkowy mag. ale pamiętaj, że to wszystko idzie na ciężar
-
O kurde o tym nie pomyslałem Ale komu by się chciało przekształcać cały magazynek tylko na 5 pocisków
-
Zimno... Zamorduję tego kto zakręcił kaloryfer
- 9146 odpowiedzi
-
- Zabawa
- Skojarzenia
-
(i 2 więcej)
Tagi:
-
Szczeże nie pamiętam jak to wygląda. Pamiętam jedynie pojemnośc, bo nietypowa była
-
Nie Sosu. chodzi mi o oryginalną pojemność 35 pocisków. Bo mamy zwykłe 30, banany oraz właśnie te cudaki kiedyś widziałem!
-
Ale jak to sesja?!
- 9146 odpowiedzi
-
- Zabawa
- Skojarzenia
-
(i 2 więcej)
Tagi:
-
Ok wszystko jasne dzięki No tak coś w tym jest. WilkU - Amerykanie narzekali na 5.56, bo nie miał siły obalajacej i wróg wstawał i odchodził po trafieniu czymś takim Dlatego stworzyli ostatnio cudaka podajrze kal. 6.8 mm. Ale wracjąc do ASG - Widział ktoś może magazynki AK'owe, ale nie 30 ani 45 tylko 35? Wiem, że coś takie istnieje, ale nie znalazłem nigdzie