Skocz do zawartości

Magus

Brony
  • Zawartość

    5482
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    8

Wszystko napisane przez Magus

  1. Magus

    Quiz Wonderbolts! v2

    Cytuje "Gratulacje Może nie pobiłaś rekordu ale pokazałaś charakter"
  2. Magus

    Quiz Wonderbolts! v2

    Generał Firefly
  3. Magus

    World of TCB [Gra]

    Zjadłem do końca pizze. Cóż na dzisiaj mi starczy rozrywki pomyślałem. Jutro zobaczy się jakie zajęcia będą mnie czekały. Poszedłem spokojnie na górę. Po czym położyłem się obok Elizabeth.
  4. Magus

    Quiz Applejack!

    Sweetie Belle pomagała zbierać Applejack obite jabłka bo nie można było ich sprzedać. Więc karmiły nimi świnie.
  5. Magus

    World of TCB [Gra]

    Jechałem powoli do domu. Dzień w sumie nie należał do straconych. Co nieco się dowiedziałem. Rozerwałem się i na dodatek całkiem miło było wpaść do kina. Dawno nie miałem okazji nic obejrzeć przez te aferę z prądem, która była ostatnio. Zaparkowałem samochód pod domem. Po czym wszedłem do salonu. Jeszcze nikogo nie było. Jak widać dziś wróciłem pierwszy. Położyłem pizze na stole. Po czym wyjąłem sobie kawałek. Można by założyć, że szefem tego gościa. Był koleś, z którym gadał w knajpie. Tylko gdzie go znaleźć? Być może ten, który jest w stanie krytycznym w szpitalu coś powie. Jeśli jeszcze żyje. Cóż może go odwiedzę. Jeszcze o tym pomyśle. Pomyślałem, po czym spokojnie ugryzłem kawałek pizzy.
  6. Magus

    World of TCB [Gra]

    W końcu dotarliśmy nad jakiś strumyk. Całe szczęście miałem dosyć tej wycieczki krajoznawczej. Schowałem nóż, po czym kopnąłem go z całej siły. Gość natychmiast legł na ziemie. Próbował się pozbierać. Zanim jednak zdążył to zrobić. Złapałem go za włosy i brodę, po czym wsadziłem jego głowę do wody. Chwilę go tak trzymałem aż w końcu dałem mu złapać powietrza. -Dobrze skoro już formalności miałem za sobą. Kim właściwie jesteś? I dlaczego do mnie strzelałeś z kumplami? Gość nic nie mówił tylko łapczywie łapał powietrze. Uderzyłem jego twarzą o ziemię -Zapomniałem powiedzieć nie lubię czekać -Dobra... dobra. Jestem Karol. Szef kazał nam to zrobić -Dlaczego? Ja was nawet nie znam -Przeszkadzasz nam. W klubie rozmawialiśmy z dwójką ludzi na temat dużej dostawy broni. Ale ci nagle zniknęli. Ty byłeś ostatnim, który był akurat w okolic. Więc uznaliśmy, że masz z tym coś wspólnego. Ponadto dowiedzieliśmy się, że dużo węszysz. Więc wszystko pasuje Domyśliłem się, o kim mówi. Tylko jedna sytuacja pasowała do tego, co opisywał -Więc, kto jest twoim szefem? -Miejscowy bandzior. Nie lubi, gdy mu się wchodzi w drogę -Dobra to mi wystarczy -Jak to? Nie powiedziałem ci, kto to -Nie musisz dowiem się. Wziąłem znów jego głowę pod wodę i topiłem go tak długo aż nie miałem pewności, że stracił całe powietrze. Gdy skończyłem ciało wrzuciłem do strumyka. Po czym opuściłem las. Chyba przejadę się do kina. Cóż przyda mi się obejrzeć jakiś dobry film. Najpierw jednak zabiorę samochód. Spokojnie opuściłem teren.
  7. Magus

    World of TCB [Gra]

    Opuściłem knajpę usiadłem na ławce po drugiej stronie. Wziąłem jakąś gazetę dla niepoznaki i oczekiwałem na wyjście gościa, którego podsłuchałem. Wyszło dwóch zaczęli sie rozdzielać i iść w zupełnie innych kierunkach. Pytanie brzmi, za którym iść? Cóż pójdę za tym, którego głos rozpoznałem. Szedłem za nim niepostrzeżenie dobry kawałek drogi. Gość był całkiem podejrzliwy, co jakiś czas się odwracał i patrzył czy ktoś za nim nie idzie. Na szczęście potrafiłem się dobrze kryć. Gdy już nie było żadnych świadków w okolicy. Nałożyłem chustę na twarz. Po czym szybko podbiegłem do tego człowieka. Natychmiast położyłem mu dłoń na ustach a pod gardło położyłem nóż. Gość zaczął się cały pocić. Kilka kropli potu spłynęło mi na dłoń. -Dobrze teraz rób, co mówię, bo cię wypatroszę. Jeśli rozumiesz mrugnij Gość natychmiast mrugnął -Dobrze widzę, że jesteś bystry. Teraz chodźmy Zacząłem go spokojnie prowadzić w głąb okolicznego lasu.
  8. Magus

    World of TCB [Gra]

    Siedziałem w knajpie obserwując miejscowych. Przy okazji piłem spokojnie kawę. Usiadłem przy końcu sali tak by nikt mnie nie zauważył. W pewnym momencie nasłuchując usłyszałem znajomy głos. -Jak przebiega transport? -Wszystko idzie świetnie -A, co z tym gościem, co węszył? -Nie było go ostatnio widać. Chyba wyzionął ducha -Cóż za bardzo się pośpieszyliście. To w jego okolicy ostatnio widziano te dwójkę. Nie było pewności, że to on coś im zrobił. Mogliśmy go najpierw przesłuchać -Nie mieliśmy możliwości. Michał przez niego trafił do szpitala. Jest w stanie krytycznym. Tacy jak on nie dają się wziąć żywcem -Obyś, więc miał racje, że nie żyje Ponownie napiłem się kawy. Tak wszystko układa się w całość. Teraz tylko muszę czekać na odpowiedni moment pomyślałem z uśmiechem pijąc kawę.
  9. Magus

    World of TCB [Gra]

    Obudziłem się po czym wstałem ostrożnie żeby nie obudzić Elizabeth lekko ją pocałowałem w policzek po czym zszedłem na dół coś zjeść i się przebrać. Natychmiast wsiadłem do samochodu i ruszyłem do miasta. Zatrzymałem się w miejscowej knajpie. Miałem nadzieje że moje przeczucie okaże się właściwe.
  10. Magus

    Quiz Applejack!

    Musiała zbierać jabłka żeby nie zjadły ich chmary wygłodniałych gąsienic
  11. Magus

    World of TCB [Gra]

    Położyłem się obok -to nie kwestia zaufania. Nie chciałem cię po prostu martwić. Nie mogłem przewidzieć jak zareagujesz. Ale jeśli tego tak pragniesz to zawsze będę ci mówił. Jeśli przytrafi mi się coś nieprzyjemnego obiecuje
  12. Magus

    World of TCB [Gra]

    Chwilę stałem. Po czym zmrużyłem oczy. -Nie chciałem cię martwić. Dlatego nie byłem z tobą do końca szczery ostatnio. Nie przewróciłem się wtedy. Ktoś próbował się mnie pozbyć. Chyba komuś zacząłem mieszać. Próbowano mnie zastrzelić. Ale w rezultacie zostałem tylko lekko postrzelony w bark. Rozcięty łuk brwiowy powstał po tym jak uderzyłem głową o kierownicę, kiedy zepchnięto mój samochód z drogi. Unikałem cię, bo nie chciałem żebyś zauważyła ranę postrzałową
×
×
  • Utwórz nowe...