Skocz do zawartości

Burning Question

Brony
  • Zawartość

    862
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    14

Posty napisane przez Burning Question

  1. Kupione do czytania na wakacje:

    "Morska straż" Adrian Tchaykovsky (Czajkowski goddamnet!) i "Podstawy psychologii sądowej" Ackermana, które muszę sobie przerobić szczegółowo jak mam kiedyś pracować w Murrice. x.x (bo kochana szkoła przecież guzik nauczy :rainderp: )

  2. Ja się tylko wyżalę, żeby rozładować się trochę z ogólnej histerii...

    Wzięłam rok awansem, żeby poprawić przedmioty- uwaliłam je w jeszcze gorszym stylu niż w zeszłym roku mimo, że bardziej się starałam.

    Dzisiaj nie zdałam kolejnego egzaminu, który byłam pewna, że zdałam, więc byłam załamana i dopiero udało mi się wywlec z łóżka i ogarnąć.

    Coraz bardziej wierzę, że jestem tępą dzidą, której nic się nie uda w życiu i zostanę bez wykształcenia i guzik będę mogła.

    Zaczynam siwieć ze stresu i jeszcze robię się wredna z tego wszystkiego, zauważam to po fakcie i potem nie mam ochoty gadać z ludźmi, żeby przypadkiem znowu nie zacząć wyżywania się na nich.

    Drugi rok wałkuję przedmioty, które mnie w ogóle nie interesują i fatalnie mi to idzie, czekam z niecierpliwością na coś związanego ze specjalizacją tylko po to, żeby się dowiedzieć, że guzik mnie nauczą w szkole i muszę większość ogarnąć na własną rękę albo poprzez drogie kursy.

    Mam już 3 egzaminy do poprawy na wakacje, jutro prawdopodobnie uwale ten największy i będą 4, więc ZNOWU zamiast spokojnie wypocząć i nacieszyć się tym bezcennym czasem z partnerem będe się dołować nauką i popadać głębiej w kompleksy idioty. Uroczo...

    A i prawdopodobnie z powodu całego miesiąca ciężkiej depresji rozwaliło mi organizm, bo bez powodu mam nagle jakąś dziwną alergię i randomowo puchną mi migdałki tak, że nic nie mogę przełknąć. Spać bez 5 nerwowych przebudzeń po drodze też się nie da ostatnio. x.x

  3. Nigdy nie zrozumiem sensu istnienia tego tematu.

    Ja miałąm lekki problem z tym na początku, jako że temat istnieje na polskim forum, czyli zakładam, że zgodnie z normami kulturowymi wypada tylko narzekać, że jest się rozpaczliwie samotnym, albo, że znów jest się samotnym, albo, ze zawsze będziesz. >.> A i nad tym można się rozwodzić, bo jak ktoś napisze, że jest w szczęśliwym związku i jeszcze coś o tym doda to już chyba złe maniery, zazdrość i wywoływanie depresji...

    Powiedz mi ktoś, że się mylę, plz.

    W każdym razie u mnie bez zmian, za tydzień wylatuję do narzeczonego i nie mogę się już doczekać! Zabawne, że nikt poza chyba 2 osobami nie wierzył, że ten związek jest prawdziwy i przetrwa więcej niż kilka tygodni. XD A za 2 dni już będą 3 lata. ^^

  4. Myślę, że założycielka tego tematu poprzez alikorny nie miała na myśli automatycznie zmiany wszystkich w księżniczki, tylko po prostu nową wizję wyglądu- w jej opinii ładniejszą. Dlatego aż tak mi to nie przeszkadza. Może nawet nie miała na myśli zwiększenia ich magicznych mocy przez to.

  5. N: sprawia, że do dzisiaj myślałam, że jest innej płci XD Hm, ale dlaczego starosta? Nie jestem pewna czy pasuje mi do użytkowniczki w czymkolwiek

    A: na pierwszy rzut oka wygląda bardzo ładnie, na drugi... Rarita w stylu bostońskiego hipstera z kawą ze Starbucks'a. >.> Brakuje marihuany. i tatuaży.

    S: pewnie jak zwykle chodzi o ten typ jedności, który prowadzi do podziałów w mojej filozofii  :ming: Ale tak naprawdę to nie wiem o co chodzi, więc powiem, że wizualnie sygna ładna.

    U: zawsze myślałam że to facet, zawsze myślałam że starszy (bo nick taki postarzający), nie wiedziałąm, że rysuje (btw urocza galeria) i propsy za Assasina. ;D

  6. Po dłuższym zastanowieniu oddałam głos na "Find the music in you"- piosenka jest urocza, chwytliwa a i od czysto technicznej strony świetnie wykonana, co bardzo cenię, szczególnie w kreskówkach, które nie kładą na muzykę AŻ TAK dużego nacisku.

     

    Inne moje ulubione... dużo tego, więc po kolei:

    1. Bats 

    2. Generosity, choć moja ulubiona część to reprise.

    3. Apples to the core- strasznie chwytliwe i sympatyczne, świetne remixy z tego wyszły. ^^

    4. Glass of water.... od technicznej strony czysta tragedia ale pasowało to do postaci, odcinka i kompletnie mnie rozwaliło, dlatego tu przymykam oko na zrytą jakość. ;D

    5. Herts strong as horses, bo uzależniłam się od tego na tydzień. 

    6. Cheese Confesses, bo jest mega urocze i podoba mi się kompozycja akordów.

    7. Cloudsdale Anthem :spike:

    8. Z You'll play your part mam taki problem, że część Twilight była dla mnie nieprzytomnie nudna choć ładnie zaśpiewana, ale reszta mnie urzekła.

    9. The rappin' history... to było... ciekawe. XD Wczesne lata 90te so mach. 

    • +1 1
  7. Szkoda, że nie można zagłosować na 2-3 postaci, to trochę niesprawiedliwe. :c

    Moja topka:

    1. Cheese Sandwitch

    2. Coco Pommel

    3. Maud Pie

    4. Tirek

     

    Na tą dwójkę bym nie zagłosowała, ale dodam ich do listy:

    5. Suri jako dobry przykład antagonistki typu "kocham jej nienawidzić" ;D

    6. Trenderhoof -dla mnie stanowi dobry przykład na przesadnie rozpieszczonego typa z dobrymi intencjami na którego przykładzie można się czegoś nauczyć. Chciałabym zobaczyć jakiś rozwój i zmądrzenie tej postaci w przyszłości mimo, że dostał sporo złych opinii, bo ani nie był przykładną postacią ani antagonistą, ale miał za dużo wad co nie bardzo pasuje do schematu MLP.

     

    ...czy tylko na mnie Flutterbat nie wywarła żadnego wrażenia? >.>"

    • +1 1
  8. No tak myślałam, że byłoby z tym za dużo utrudniania, ale na nic lepszego nie mogłam wpaść.

     


    Tak, Ty nie widzisz. Lecz ja na przykład już widzę.

    To tylko w moim domu oswajanie z tym dzieci jest uznawane za normalną część wychowania...? :rainderp: A tak, przecież jestem z barbarzyńskiej republiki. :rainderp:

     

     Z Cahan zgadzam się całkowicie, tylko nie wydaje mi się, że clopy to odpowiedni medium uczące o erotyzmie, ale jeśli w sumie jest tak jak mówi Generalek z tym, że niektórych rzeczy się tu nie dopuszcza to to przekonuje mnie, że taka blokada nie jest aż tak potrzebna, a może nawet w cale tak, jak mówicie.

  9. Krew i flaki to jest cos z czym sie warto oswajac. XD Nie serio, nie widzę co w nich złego nawet dla najmłodszych. Ale jesli to co mówisz Generalek jest usuwane to już i tak bardzo dobrze. Pomysł jest średniawy z czego sobie zdaje sprawe, ale mam wrażenie że wypada wprowadzić z czystej przyzwoitości conajmniej od tego 15 roku życia.

  10. Pomysł zainspirowany dyskusją wynikłą z tego posta, a może nawet z kilku wcześniejszych: http://mlppolska.pl/watek/5278-czego-nie-lubimy-w-fandomie/?p=540347

     

    Myślę, że dostęp do tego działu powinny mieć tylko osoby:

    - pełnoletnie (jeśli ten pomysł wywoła zbyt wielki shitstorm, to chociaż ograniczmy to do 15 mimo, że treści są oznaczone jako 18+)

    - które już napisały tego typu fanfika, więc już po ptokach i nie ma sensu ich blokować :P

     

    Byłoby tak jak z działem NLR/SE, przy czym osoby w powyższych kategoriach musiałyby po prostu napisać, że albo mają już 18stke, albo że coś napisały i tyle. Żadnych podań.

     

    Problemy z pomysłem: 

    -można zmienić wiek w profilu

     

    Nie znam się na tym jakie opcje można ustanowić na forum, ale byłoby miło gdyby nie dało się zmieniać raz zapisanej daty urodzin, gdyby to pole było wymagane do rejestracji i gdyby można było zdecydować, czy będzie widoczne czy nie. Równocześnie powinno być zawsze możliwe sprawdzenie wieku przez administrację.

  11. N: charakterystyczny i łatwy do spamiętania, podoba mi sie

    A: Szczerbuś zawsze na propsie ale dlaczego... kaczka? O.o

    S: no tak, fani HP i HTTYD mówią "Hickuphas been Longbottomed" ;) <piąteczka dla kumatych> Fajną ma minę na drugim obrazku xD

    U: rzadko widuję ale jak już trafiam to posty są neutralnie pozytywne.. no i lubi HTTYD wiec nie może być zła 

  12. Jakiekolwiek zdjęcia mojej osoby są strasznie rzadkie, albowiem jestem mistrzem unikania aparatów, ale oto badziewnej jakości zdjęcie z meeta (wycięłam ze wspólnego zdjęcia i wyostrzyłam bo było mega ciemne x.x )

    PS: próbowałam się uśmiechać, ale coś chyba nie wyszło ^^"

     

    2d8koc8.png

    • +1 4
  13. Było sympatycznie, choć mi też zdawało się, że jest jakoś strasznie mało osób. Ostatnim razem to chyba Klimek wszystkich przyciągnął. Poznałam Nishi'ego w końcu (ten pierwszy fik który czytałeś był nieprzytomnie nudnyyyy x.x ), kupiłam sobie kubek z moim znaczkiem i teraz zacieszam z niego strasznie, skopałam parę tyłów w grach i mi również nakopano zdrowo. Ogółem było fajnie, ale... NIE BYŁO KARAOKE. Będę o to miała ból pośladów przez następny tydzień. >.> A i nie było mokrych strażaków bez koszulek... buuu. Nawiązałam ciekawą znajomość z bronym, który z rozmowy brzmi na 19 lat, ma 15, a pisze jakby miał 8 (dysleksja: level paladyn antygramatyczny). O.o Bardzo podobał mi się cosplay Twilicorna, AJ przy jednym ze stoisk oraz grupka Rarity, Sweetie i Scootaloo.  :lunaderp: A, no i "gratuluję" osobie, która kupiła banana molestii za 5zł. XD

    PS: Leviosaaaaa...

     

    Kubeczek  :yay:

    http://i61.tinypic.com/2nlutyt.jpg 

     

    Linds, ja nie gryzę. ;D Oboje zgadzamy się, że kultura na meetach być musi + podstawowy tok myślenia jakiego musiałam się wyuczyć do pracy w poprawczakach/ więzieniach, to niechowanie żadnej urazy do ludzi i szukanie w nich jakichkolwiek innych zalet. Następnym razem możemy nawet dłużej pogadać, tylko bez mieszania polityki do kucyków i będzie git.  :aj5: 

    • +1 1

  14. George R. R. Martin, dnia 14 Cze 2014 - 12:25 AM, napisał:
    Mieszam herbatę w złą stronę.
    Jesteś tak szalony?! o.0 Nie zbliżaj się do nas!

     

    Ty sie nie śmiej, moja babka mi zawsze robiła mini afery, że mieszam herbatę w złą stronę i naładowuję ją negatywną energią. XD

    • +1 1
  15. 1. Doliczyłam się kiedyś ze 30 gatunków/ podgatunków muzyki jakie kiedykolwiek przypadły mi do gustu a jeszcze wiele przede mną.

    2. Nie posiadam MP3 od roku i nie słucham muzyki jak gdzieś idę. 

    3. Nie oglądam telewizji od.... czasów smoleńska.

    4. Mam zasadę spróbować każdego nowego dania we wszystkich odwiedzanych państwach, bez względu na to jak dziwnie wyglądają. SPRÓBOWAĆ.

    5. Nabijam się z Amerykańskiej flagi, że wygląda jak sowieckie ręczniki plażowe przy moim partnerze z USA. XD

    6. Jestem trzeci rok w transatlantyckim związku, w który nikt nie wierzył, że w ogóle jest prawdziwy (niektórzy nadal sceptyczni, choć w międzyczasie sami zrywali po 3 razy w Polsce XD ).

    7. Miałam łącznie 4 zmyślonych przyjaciół aż do końca gimnazjum, ale zawsze byłam w pełni świadoma, że wyobrażam to sobie- dla zabawy. ^^

    8. Szlag mnie trafia jak ktoś zostawi mokrą gąbkę na dnie zlewu. Fuj.

    9. Wieszam bluzki kolorami.

    10. Czuję się dziwnie... goła mając odsłonięte nogi, dlatego nie noszę szortów (ale zamierzam się przemóc i zacząć).

    11. Byłam/ jestem najbardziej spóźnialską legendą każdej szkoły w której byłam.

    12. Mam jakieś natręctwo co do czesania/ głasiania włosów, bo wnerwia mnie, że nigdy się nie układają i puszą jak pudel.

    13. Jestem straszną idealistką wychowaną przez idealistów, która do tej pory dopiero uświadamia sobie jak smutnie słaba jest większość ludzi. :c

    14. Mam ścisły kodeks używania broni i zabijania... bo muszę mieć.

    15. Jestem w stanie skopać dupsko 2-5 osobowym grupom napastników ale nie jednej osobie. x.x

    16. W obliczu naprawdę posranych i niebezpiecznych sytuacji jestem niezwykle spokojna, rozsądna i precyzyjna, a na co dzień radośnie bujam w obłokach obijając się o wszelkie obiekty na mojej drodze.

    17. Już w wieku 3 lat potrafiłam bezbłędnie powtarzać saksofonowe solówki i podśpiewywać sobie jakieś zmyślone melodie- bardzo rzadko spotykany talent.

    18. Lubię mówić ludziom "nie jestem stąd", ale nie wspominać skad jestem, kim się czuję czy jakiej jestem oficjalnie narodowości, żeby nie mogli mnie zaszufladkować i lubię potem obserwować ich reakcje i zgadywanki. ;D

    19. W niektórych krajach mogę się spodziewać dźgnięcia nożem w plecy za samo nazwisko.

×
×
  • Utwórz nowe...