Skocz do zawartości

Burning Question

Brony
  • Zawartość

    862
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    14

Posty napisane przez Burning Question

  1. N: nie wiem czemu kojarzę z jakimś zadzierającym nosa francuzikiem

    A: rozmemłana twarz-naleśnik, ale chyba znam oryginalne zdjęcie XD

    S: OMG mój najulubieńszy świr z you tube! :lunaderp: Ta jego papuga jest urocza do nieprzytomności ^^ szczególnie, gdy maniakalnie układa mu fryzurkę

    U: jest u mnie na propsie za gust muzyczny i to od dłuższego czasu, niestety postów po których mogłabym ocenić coś więcej nie widuję co najmniej od miesiąca >.>

  2. Eh, ilość materiału obowiązującego na moje studia jest tak ogromna, a ja tak wolno robię z tego notatki, że zwykle nie starcza mi już czasu ani chęci na czytanie czegokolwiek, kiedy z tym skończę. Na szczęście można poczytać sobie w komunikacji miejskiej, więc zawsze mam ze sobą książkę, gdy wychodzę. ^^ W liceum i tuż po nim czytanie tak mi zbrzydło, że mogłam się zabrać tylko za 1-2 inne książki rocznie, na szczęście niedawno ta miłość wróciła i w tym roku przeczytałam już 3 i planuję kupno następnych 3-4 na wakacje (sci-fi, fantastyka i  książki o psychologii sądowej). Czytam też po kilka artykułów dziennie, popularno-naukowych głównie, ale nie tylko. To się liczy? Mimo wszystko to nie to samo, co w dzieciństwie- zwykle co 3 dni przychodziłam do biblioteki i wypożyczałam tyle książek ile się da jednorazowo i tak przerobiłam ze 4 biblioteki w mieście. Stare dobre czasy.  :yay:

  3. Eh, przepraszam Mon, ale coraz bardziej stajesz się tym, czego sam tak bardzo nie lubisz. Mamy podobne poglądy w kwestiach politycznych, ale jak mówiłam- fandomu serialu nie powinno się oceniać po gustach politycznych, które w większości w nim panują. Z resztą co kraj, to inaczej to wygląda np. amerykański fandom jest w większości liberalny no i co z tego? Masz problem z tym, że ludzie w fandomie zamiast na wartość przyjaźni o wiele bardziej zwracają uwagę na preferencje polityczne i za chwilę sam robisz to samo! Dziwisz się? Widziałam twoje polityczne debaty na SB niedawno i patrząc na to z boku byłeś równie radykalny w wypowiedziach co "opozycja". Nie byłeś chamski czy ignorancki, ale nawet mi ciężko było polubić formę twoich wypowiedzi, a generalnie zgadzałam się z ich przesłaniem. Będziesz musiał albo zauważyć, że nie tylko inni, ale ty też nie umiesz rozmawiać o tych sprawach... ALBO obrazić się na wszystkich i wyjść. Z resztą skoro już przy tym jesteśmy, to ostatnio też mnie poniosło tu i tam i zbyt nachalnie/ mało rozważnie się wypowiadałam, ale postaram się ogarnąć. Wiem, że nieprzyjemnie będzie ci to czytać Mon, ale naprawdę robisz sobie antyreklamę aż przykro patrzeć, a i mi to nie pomaga, kiedy też próbuję podjąć podobne tematy z ludźmi.

    Możemy sobie dyskutować o preferencjach politycznych w konkretnych tematach i możemy się nie zgadzać, ale co staje się wtedy wkurzające dla mnie? Zjawisko kompletnego zapomnienia, zignorowania, niezrozumienia przekazu kreskówki MLP. Chodzi o przyjaźń i wiecie co? Nie musimy się zgadzać politycznie, żeby być przyjaciółmi, żeby zaraz w każdym temacie, na każdej płaszczyźnie kojarzyć negatywnie ludzi o których wiemy, że popierają inne partie- czasem oni też mają rację, a nawet jeśli nie, to produkują się żeby coś napisać bo mają dobre intencje i wierzą w słuszność swoich opinii. Przyjaźń odwołuje się do o wiele bardziej uniwersalnych rzeczy niż polityka, dlatego nie powinniśmy mieszać jej do fandomu aż tak jak niektórzy robią to teraz. Kiedy spotykamy się na meetach wszystko to powinno iść w zapomnienie, spotkaliśmy się żeby adorować fajną animację, fajną muzykę, twórczość fanów i ogólnie pewien rodzaj sztuki, który ma łączyć, a nie dzielić. ....i żeby poszpanować przypinkami, czy co tam macie. I TYLE! Sama mam najlepszych przyjaciół Korwinistów i jakoś kurna żyję i pomagamy sobie nawzajem i wspieramy się i nawet rozumiemy. I mam nadzieję, że tak samo będzie w fandomie.

    • +1 1
  4. Wow, Mon, nie żebym nie była wdzięczna za wsparcie, ale specjalnie napisałam apolitycznego posta, żeby dotarł do wszystkich- nie tylko do tych, którzy TERAZ robią takie głupstwa. To po pierwsze, po drugie fandom MLP powinno z definicji, przede wszystkim łączyć zamiłowanie do tej kreskówki i jeśli kogoś ma w ogóle obchodzić na co tam ludzie głosują, to tylko w bardzo określonych tematach- nie tutaj. To nie jest fandom... sceny politycznej tylko fandom pastelowych kabanosów. Ludzi głosujący na KNP, to nie jest coś co cie wkurza w fandomie- to jest coś, co cię wkurza w ogóle więc nie bardzo wypada nawet pisać takich opinii w tym temacie.  Masz do tego odpowiedni temat i tam się denerwuj. A btw. jeśli widzisz, że coś jest źle i naprawde zależy ci na fandomie, to nie uciekaj, tylko spróbuj może coś naprawić. Może nie cudze preferencje polityczne, ale kolesiostwo, bo to bardziej uniwersalna rzecz, która może faktycznie szkodzić fandomowi.

    PS: przez twojego posta teraz mój będzie kojarzony BARDZO subiektywnie i jego napisanie może zacząć mijać się z celem, a miała to być neutralna i uniwersalna wiadomość.

    • +1 1
  5. Napiszę to (ponownie?) z okazji ostatnich wydarzeń: nie znoszę, gdy ludzie mieszają kuce do polityki i tworzą z nimi jakiekolwiek polityczne memy, szczególnie gdy są agresywne lub chamskie. Ludzie, to jest bajka dla dzieci- apolityczna i łagodna, nie mieszajcie do tego swojego skrajnie subiektywnego szamba z naszej rzeczywistości. Ani to nie jest potrzebne młodszym trafiającym na te obrazki w sieci, ani to nie jest potrzebne fandomowi, który z tak durnych powodów może tworzyć złą reputację uroczej kreskówce. I nie zachowujcie się jak jakieś skrajne gimby rysując poniacze na kartach wyborczych (przykład z dzisiaj, aż mi było wstyd za fandom jak zobaczyłam).

    I tak- dotyczy to jakichkolwiek politycznych ideologii, niech nikt nie myśli, że jedne zwalczam, a na inne przymykam oko. -.-"

    • +1 4
  6. "Mówca umarłych" przeczytany i szczerze mówiąc niewiele było tam rzeczy, których się dość szybko nie domyśliłam... aż dziwne. Ale i tak bardzo mi się podobało, szczególnie przekaz, szczególnie z=poziom zrozumienia dla ludzkiej natury, dla nieludzkiej też, kocham autora za tak otwarte spojrzenie na świat. :lunaderp: Teraz chyba wrócę na chwilę do fantazy i kupię "Morską straż" Tchaykovsky'ego (CZAJKOWSKIEGO, GODDAMNIT). Podobno równie dobra co reszta z serii Cienie Pojętnych. :3

  7. N: przez ten nick nadal czasem mi sie merda czy jesteś rodzaju żeńskiego czy męskiego, długi troche ale może być, przynajmniej wszyscy znają

    A: kobiecej pedofilii ciąg dalszy, tym razem boję się pytać z jakich otchłani internetów to wyciągnąłeś i co jeszcze można tam znaleźć...

    S: to akurat jest uroczo zabawne ^^"

    U: miły człek zbyt często mylony z dziewczyną, która zdaje się regularnie uaktualniać wszystkie galerie i mam wrażenie że zna wszystkich na tym forum O_o propsy za 2 ostatnie.

  8. Uh, sama jestem centrolewicowa, a na Palikota bym nigdy nie zagłosowała, ponieważ jego  partia jest takim samym pajacem ze strony lewicy, co Korwin ze strony prawicy- wstydziłabym się, gdyby ktokolwiek z obu miał cokolwiek publicznie reprezentować , rzekomo za mnie i mój głos. x.x 

  9. N: niezmienny odkąd jestem na forum, chyba wszystkich troche irytuje to PL94 na końcu ale i tak nie zmieniasz (swoją drogą, przeklęty rocznik przynajmniej w moim liceum x.x)

    A: też wiecznie ten sam, trochę szkoda, że Pinkie ma ucięte nogi ale już przywykłam

    S: również niezmienna, zobaczmy... na DA chyba nic się nie zmieniło odkąd ostatnio tam zaglądałam. Ćwiczysz coś w ogóle z tym rysowaniem?

    U: sympatyczny, wypowiada się i na lżejsze i na cięższe tematy, co bardzo mi się podoba. Nie lubię, gdy ktoś siedzi tylko w jednym typie, bo albo nie ma przemyśleń, albo zbytnio się spina. A tu jest taki sympatyczny balans ^^

  10. Używanie poniaczy w rysunkach związanych z polityką, a już szczególnie z konkretną partią...

    r7kti8.jpg

     

    Ale wracając do tematu, cieszy mnie, że są tu jacyś ludzie popierający federalizm, choć jest ich mało. Przejście z toku myślenia wpojonego ludziom przez egoistyczne władze do federalizmu, który wielu politykom nakopałby do tyłków wymaga innowacyjnego toku myślenia, dlatego zawsze się cieszę, gdy widzę, że ktoś odważył się na wysiłek intelektualny i porzucenie sztucznie wykreowanej dumy z własnego państwa na rzecz dobra ogółu. ^^

    • +1 1
  11. N: jestem n00bem, który nie wie nic o żadnym Amanie, ale elfy zawsze spoko... chyba że badziewni producenci filmowi robią z nich wyprane z emocji manekiny x.x

    A: uroczy i pasuje ^^

    S: parodia Hobbita na podstawie sceny z Nowych Szat Króla ... 10/10 XD

    U: największa jaką znam na tym forum fanka Elfów i świata z władcy pierścionka. Zdaje się być na pół humanistą i na pół ścisłowcem, ciekawe co z tego wyjdzie w przyszłości. ;D

  12. Obawiam się, że coś takiego-  jak każde szalone dobro- zostanie nadużyte i spowoduje więcej szkód w społeczeństwie niż dobra. Pomysł jest oczywiście bardzo kreatywny i ciekawy, chętnie bym go wypróbowała, ale... każdy lubi czasem uciec od rzeczywistości i taki odpoczynek jest zdrowy. Obawiam się jednak, ze to co ludzie rozumieją przez taki odpoczynek to może być nawet całkowite wycofanie się ze świata i społeczeństwa na rzecz swoich fantazji. Powstanie niemrawe, bezmyślne i słabe społeczeństwo nienawykłe do niewygód- to właśnie największe przekleństwo każdej utopii. To, co wydaje się być dobre sprawi, że staniemy się jak rzadka sraka za przeproszeniem. Ludzie potrzebują niewygody do kminy nad tym jak by coś ulepszyć, potrzebują nieszczęść, żeby móc doceniać szczęście, trzeba im rywalizacji, żeby cokolwiek szło naprzód i trzeba im samodyscypliny, żeby uporać się z rzeczywistością, a nie... rozlazłości umysłowej i odrzucenia świata.

  13. Drugi sen z kucykami ever. Dzisiaj mi się śniło, że w Canterlocie buszuje jakaś bestia koloru niebieskiego (wtf) i wyskakuje zawsze zza tego samego miejsca za zamkiem księżniczek po czym brutalnie przedziera się przez wszystkie straże, by zabić Celestię. Wędrowałąm wstecz w czasie ze 4-5 razy żeby znaleźć na to sposób i zmienić bieg wydarzeń, lecz niestety nie udało mi się. Najśmieszniejsza powtórka była, gdy przeniosłam się do Discorda prosząc go o pomoc w tej sprawie i już miał się tym zająć, a tu do jego "pokoju" wchodzi banda psów, takich jak te od diametów- wszystkie w kajdanach i oświadczają, że zaraz się zacznie ich musical o niewoli kryształowych kucyków i jak Discord nie przyjdzie teraz to przegapi. XD Chwile sie bił z myślami, nie wytrzymał i poszedł na musical. XDDD Menda jedna, musiałąm z nowu sama próbować.  :grumpytwi:

  14. N: nieoryginalny do nieprzytomności, ale z drugiej strony nikt na tym forum nie ma takiego  :ppshrug:

    A: zawsze myślałam, że miałoby więcej sensu gdyby ten kucyk był ziemny, ale i tak jest gut. Lubię ten jego strój ^^

    S: Mam wrażenie, że w tym cytacie jest jakiś gramatyczny błąd w drugim zdaniu przez co traci ono sens. >.> Ale fajnie, że jest połącznei pasji z najbardziej niedocenianym kucykiem ^^

    U: zawsze miło widzieć twój spam w moich statusach i nie tylko w moich :D Jedna z osób, które chętnie poznałabym na żywo. Jak zwykle propsy za posiadanie pasji, a nie tylko kucyki i kucyki...

  15. W tak małym kraju jak Polska dość trudno jest fałszować wybory, ponieważ bardzo łatwo można to sprawdzić, ludzie są podejrzliwi, a wszyscy sprawdzający nie dadzą się namówić na sfałszowanie iluśtam tysięcy głosów co najmniej ponieważ ryzyko istnienia wśród nich nonkonformisty, który nie zgodzi się na proceder i jeszcze mu zaszkodzi jest zbyt wysokie.

    Z drugiej  strony będzie tak tak długo, jak obywatele w większości pozostaną sceptyczni i będą patrzeć władzy na ręce. Nie powinno tak być w zdrowym państwie, ale takiego nie mamy ani my, ani prawdopodobnie nikt inny. Grunt to nie przesadzać w węszeniu wszędzie spisgu.

×
×
  • Utwórz nowe...