Burning Question

Śpiewa mi tu ktoś kto nie powinien nigdy rozwazac nawet spiewu takim zdechnietym głosiczkiem fałszujacym ostro. x.x jeszcze 1,5 godziny ;_;

Nauka kilku języków na raz to dobry pomysł tak do 6 roku życia. Potem nasz mózg to menda.

Niby po rosyjsku mówie od małego, wcześniej w miesiąc nauczyłam się czytać cyrylicę bez problemu, ale pisanie... to zło. No po prostu ćwicze i ćwiczę i nadal muszę się 5 minut zastanawiać jakich literek użyć do każdego słowa. x.x Może źle do tego podchodzę.

a tak: b=w <derp>

A żeby to zrobić nie trzeba nikomu współczuć ani się utożsamiać, może nawet neutralność jest najlepszą opcją zeby dobrze przeanalizować sprawę.

Hm może to tylko ja jakaś wrażliwa jestem i przejmuję się. W sumie jest mi bez różnicy czyje są. Z jednej strony to dobrze, że każdy rejon świata na swoją tragedię z której może wyciągać wnioski,z drugiej strony może właśnie dałoby rade zapobiec wielu konfliltom gdyby świat umiał uczyć sie na błędach innych ludzi. Nawet tych dalekich i pozornie obcych.

@Mordoklapow, dla mnie one wszystkie są godne uwagi, po prostu o niektórych jeszcze nie słyszałam lub zapominałam poczytać. Ale prędze czy później zajmę się wszystkimi. Chciałoby się jeszcze żeby światło dzienne ujrzała sprawa masowego mordowania Osetyjczyków przez Stalina co bezpośrednio wpłynęło na niektóre wydarzenia w XXI wieku, a których nie da się zrozumieć bez wiedzy o tamtych masowych mordach.

To właśnie nie powinna być kwestia utożsamiania się. Nie chodzi o to żeby rzewnie zapłakać nad nieszczęściem i zrobić wokół niego szum ale żeby przypomnieć to sobie, przeanalizować i wyciągnąć lekcję. Pod tym względem to zdarzenie ma ogromną wartość do dziś.

Kwestie poruszane w zakończeniu mam nieprzyjemność rozważać od dzieciństwa (i nie wyolbrzymiam). Po prostu los mnie do tego zmuszał. Przez tyle lat obserwacji i przemieszczania się między różnymi kulturami i mentalnościami doszłam do tych samych wniosków co autor i staram się uczyć tego wszystkich dookoła.

Chyba to był mój ostatni status z dopiskiem "pamiętajcie więc". Ten problem jest żywy do dziś i odgrywa ważną rolę dla współczesnej Europy. Jest tyle lekcji, które trzeba wyciągnąć z tego zdarzenia, bo problemy, które doprowadziły do tej rzezi trwają i doprowadzają do wielu innych wojen.

Tu masz ŚWIETNY artykuł pokazujący całą złożoność i głębię problemów, które doprowadziły do tego nieszczęścia. Pierwszą stronę czytało mi się bardzo ciężko, musiałam zwolnić i naprawdę się skupić. Druga łatwiejsza. Trzecia to dla mnie arcydzieło mądrości, którą powinien sobie przeczytać i przemyśleć każdy człowiek na świecie. http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,9833 Ogromny szacunek dla autora.

Mediokracja - rządy słowa i wszechobecnego przekazu medialnego połaczone z działajacym systemem demokratycznym w tle.

(sorry za błedy, mam tu beznadziejną stara klawiaturę)

min. stosunków miedzynarodowych odnawiają ze mną kontakt. bo dopiero obadali sprawę i zobaczyli, że niczego nie zmyślałam.

@Maciej Kamil, jak gadam z amerykanami to sie dziwia czemu naśmiewam się z ich "lewej demokracji" i wyjasniam, że nie moze być mowy o prawdziwej demokracji w świecie masowej dezinformacji. To sie nazywa mediokracja.

Czy Przesłania Pana Cogito nie przerabia sie obowiązkowo w liceum cy to jest tylko dla rozszerzonego humana? Małam ten wiersz i pojawił sie w moim życiu w momencie kiedy akurat go potrzebowałam żeby wytrzymać psychicznie. Miałam info z pierwszej ręki o masowym mordowaniu cywili na kaukazie i nigdzie się o tym nie mówiło, a jeśli już to grubo po czasie i same kłamstwa. Wtedy nikt mi nie wierzył, ale potem zaczęli. Nawet teraz po latach byli nauczyciele i studenci min. stosunków miedzynarodowyc...

O, bardzo lubię te wiersze o Panu Cogito. Poezja jakoś rzadko do mnie przemawia, ale Herbert jak cos powie to juz powie. Lubie go. No i pamiętam ten wiersz- równie smutny co prawdziwy. :/ A ludzie mi mówią, że do tragedii i śmierci jest sie trudno przyzwyczaić, jak przy takim poziomie makabrycznego info jakie dostajemy całe nasze życie, prawie każdy ma już zwyrodniały mózg mocno oswojony z agresją. x.x

To jego cytat właśnie, zwany cytatem armeńskim. A użył go wydając nakaz ataku na Polskę.

Ok, przyznam że było to z mojej strony dupne zachowanie. W przyszłości jak ktoś nie da wyjaśnienia, zapamietam żeby nie dodawać do tego własnej teorii i zostawić sprawę na luzie.

Nastepnym razem ty wyjasniaj o co masz foszka jak się pytam o co biega inaczej co innego mi pozostaje poza dorobieniem sobie do tego własnego niefajnego wyjaśnienia. >.>

Ale jesli Chriss nie robił tego o co ja go posadzałam a ja w 75% nie robiłam tego o co on posadzał mnie, to jak dla mnie sprawa jest jasna i "topór wojenny" zakopany. Z tego co widze oboje sie zaszufladkowaliśmy, więc tak, chyba najlepiej bedzie przeprosic sie nawzajem za ten bajzel i nie wracac do tematu. @Irwin, gdyby tak było to nie miałabym wśród przyjaciół i osób, które szanuje nikogo głeboko wierzacego. A tak nie jest.