W Biblii jest nawet jakiś fragment który to potwierdza. Nie dosłownie, ale jednak.
Już Cię lubię!
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Bóg ma swoją złą stronę, bo bez niej nigdy nie ujrzelibyśmy tej dobrej. Po tygodniu na pustyni, łyk wody którą normalnie pijesz bez jakichkolwiek emocji zamieniła by Cię w najszczęśliwszą istotę na świecie. Bardziej mnie ciekawi temat boskiej "sprawiedliwości". Kiedyś z nudów zainteresowałem się całą apokalipsą św. Jana. Myślałem że nie znajdę tam niczego ciekawego, a stało się wręcz przeciwnie. Cała ta wizja wydaje się przerażająca. Do nieba nie weźmiesz komputera, pamiątek znad morza czy tam zdjęcia dziadka. Do tego wszyscy będą sądzeni osobno. Wyobraź sobie że cała twoja rodzina poszła do piekła, a ty jedyny do nieba. Dla mnie to przerażające, bo co może być straszniejsze od odebrania osób które darzy się miłością? + ww Hiob podczas swoich cierpień stracił dwóch synów, a w nagrodę dostał czerech "lepszych"