White zastanawiał się gdzie pójść, przypomniał sobie o piwnicy. Wyszedł cicho z domu przez drzwi prowadzące w dół do piwnicy. Było tam dość ciemno, ale dzięki latarce nie przeszkadzało mu to, usiadł w kącie jednego z pomieszczeń, obok starych sanek, wcisnął się w wgłębienie pomiędzy sprzętem, zasunął jeszcze sanki przed sobą i zgasił latarkę.