Skocz do zawartości

Sun

Brony
  • Zawartość

    1544
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    41

Posty napisane przez Sun

  1. Tu już bez pomocy Googli sobie nie dam rady. Zwłaszcza, że moje zainteresowania ograniczają się do pojazdów z II Wojny. Powiem, tyle, że wyszukiwanie grafiką stwierdza iż jest to PT-94.

    Teraz ja zaryzykuję zagadkę. Co to:

    bt_42_creditswwiivehicles.jpg

    Tak, wiem, że proste.

  2. Ja bym zasugerował nieco inaczej: http://www.morele.net/inventory/info/1w0bfa/

    Co prawda koszt nieco wyższy, ale to dlatego, że w Morele coś drogo monitory stoją. Ale monitor zawsze można kupić w Tech planet, albo gdzieś w okolicy, jeśli znajdziesz taniej. 

    A teraz dlaczego tak:

    -Dysk 1000 GB zamiast 500, a cena prawie taka sama. Nie wiem ile miejsca zużywasz, ale moim zdaniem, to nie szkoda za takie pieniądze.

    -RAM. Nie dość, że tańszy, to jeszcze szybszy.

    -Zasilacz tani i sprawdzony (sam mam tej firmy, tyle że 620W i modularny)

    -Płyta główna tańsza i ma niezłe opinie.

    -660 OC Gaming od MSI jest szybszy od 750TI, a cena chyba nawet niższa.

    -Cała reszta oszczędności została pochłonięta przez Windows 8.1, trochę mocniejszy Proc i ten nieszczęsny monitor. Tutaj też kryją się jedyne możliwe oszczędnośći.

    Od siebie dodam, że z Morele można nieco negocjować ceny. Niewiele, bo niewiele, ale zawsze. (ja na zakupach za jakieś 3700 utargowałem 100)

    • +1 1
  3. Broń pancerna...... moja pasja. 

    WG ma jak zwykle poronione pomysły. Rekonstrukcja zabytku z wykorzystaniem nowych części to moim zdaniem głupota. Powinni jak już to zbudować pełną kopie a tamtego zostawić w takim stanie jak jest.

     

     

     

     

    Moja też. A co do WG, to chyba sodówa poszła im do głowy. Pomijając, że ich produkt jest beznadziejny. Grałem długo i obecnie przerzuciłem się na WT. Może wrócę jak w końcu wyjdzie pełna wersja. (Psuta z patcha na patch płatna beta o niedorobionym silniku jest na dłuższą metę nudna i schematyczna)

     

    Dalsze Losy SMK jak i czołgu T-100 są mi nieznane

     

    Najprawdopodobniej zostały celami  poligonowymi, albo poszły na przemiał, a pozyskana stal została użyta di produkcji czołgów. Tak to najczęściej było.

    • +1 1
  4. Dobra lektura nie jest zła, choć niestety sposób przedstawienia ich przez nauczycieli skutecznie obrzydza dobrą literaturę.
    Zaś z książek, które ja bym polecił, to kolka już padło, w tym ,,Rok 1984" ,,Piknik na skraju drogi" ,,Diuna" ,,Władca pierścieni" i ,,Wiedźmin"
    Od siebie dodam więc:
    -Metro 2033 (D. Glukhovsky). -Za ten mroczny, klaustrofobiczny klimat, epickie momenty i zakończenie 

    Smutne, bardzo smutne i dające okazję do przemyśleń

    -Trylogia Diakowa z serii Uniwersum Metro 2033. -Dobra, ciekawa historia prowadząca czytelnika przez cały zniszczony świat, nie tylko Petersburskie metro.

    -,,Zemsta". -Mnie to bawiło do łez.

    -,,Przygody dobrego wojaka Szwejka" (J. Hasek, tłumaczenie: Hulka-Laskowski). Co prawda wymagają specyficznego poczucia humoru, ale to naprawdę niezły kawał anty austro-węgierskiej propagandy z okresu I wojny. Poza tym niezła zabawa przy czytaniu 

    I to chyba by było na tyle. Jest pewnie jeszcze masa innych wartościowych dzieł, które warto polecić i gdyby ktoś chciał przeczytać je wszystkie, to musiałby sporo czasu poświęcić.

  5. Kurcze, ale późno tu trafiłem. (Choć akurat w odpowiednim momencie). Skoro jednak jesteśmy przy czołgach, to moim ulubionym jest najzwyklejszy, pomijany przez Hollywood czołg, który nie miał nawet jakiejś ciekawej nazwy. Mianowicie PzKpfw IV czyli panzer 4.

     

    Bundesarchiv_Bild_101I-088-3734A-19A,_Ru

     

    Niekoniecznie w wersji przedstawionej na zdjęciu (Wersja H, najlepsza moim zdaniem) A pytanie dlaczego? Odpowiedź prosta.

    Nie dość, ze jest piękny, ma niezłe działo, dobre właściwości terenowe, nie wspominając o nowoczesnych rozwiązaniach i bardzo dobrej jakości wykonania. Biorąc pod uwagę wszystkie inne pojazdy na tym podwoziu (a trochę ich było) to chyba najliczniej produkowany czołg niemiecki w czasie 2 wojny. Jedynym mankamentem był fakt, że nie można go było wyposażyć w działo dorównujące Fireflyowi czy T-34/85. Mimo to jest to moim zdaniem najlepszy czołg ze swojego okresu.

     

    ps. Wargaming zamierza odrestaurować i uruchomić stojącego w muzeum w Kubince Mausa. (Swoją drogą, do końca lat 50 służył za poligonowy tester penetracji dział rosyjskich czołgów. Nie został przebity od frontu ani razu)

  6. Szczerze mówiąc sam jakoś nie jestem fanem komedii. Owszem, od czasu do czasu przeczytam, ale wolę dzieła bardziej w stylu Crisisa czy Fallouta. Lekkie komedie właśnie w tym stylu zostawiam komu innemu. ta zaś miała stanowić swego rodzaju próbę czy cokolwiek w tym temacie umiem. Bo co innego wpleść jakiś suchar w inne opowiadanie, a co innego zrobić porządną komedię. Być może w przyszłości albo poprawię tą, albo spróbuje jeszcze raz, ale w tej chwili na tapecie mam raczej niezbyt wysokich lotów Skrytobójczynię, a później pewien specjalny projekt, który w najgorszym wypadku skończy się masakrą niejednego Universum. (oby, nie, bo szkoda mi go).

    Niemniej, skoro te błędy widać tu, to pewnie pojawiają się też w innych moich dziełach. Czeka mnie sporo pracy i poszerzenie nieco warsztatu w części komediowej. Przyda się w przyszłości. Być może moje inne dzieła przypadną ci nieco bardziej do gustu, choć raczej wątpię.  

  7. Proszę bardzo. Co do jeszcze skrócenia czasu uruchamiania się systemu, to wpływ na czas dojścia do logowania windowsa ma płyta główna, port dysku systemowego i ustawienia bootowania. O ile zmiana płyty nie wchodzi w grę, to zawsze mozesz spróbować umieścić dysk SSD w porcie numer 0 i ustawić go w biosie jako 1st boot device. Na czas od ekranu logowania do pulpitu ma wpływ system i bebechy (głównie ram i proc), ale to też nie ulega zmianie. 

    P.S. Polecam się na przyszłość

  8. Aaaa. Muszę przyznać, żę akurat nie do tego chciałem nawiązać w tym miejscu i myślę, że taki fan Wieśka jak ty pewnie wie o co chodzi. Co do samej komedii, to nie mogła być wysokich lotów, zważając, że to moja pierwsza (komedia oczywiście) i pisana w stanie, w którym raczej się nie pisze. (tyle tylko, że potem trzeba było błędy sprawdzić).

    Dzięki Madeleine za wysoce konstruktywną krytykę. Jak z tego wynika komedie nie są moją mocną stroną i być może kiedyś do nich powrócę, lecz na razie zostawiam je komu innemu. Patrząc na twój komentarz dopiero zauważam jak wiele zmarnowałem. Jedyny plus tego jest taki, że mam przynajmniej nauczkę na przyszłość nie tylko do tego, ale też do innych gatunków. I podziwiam wszystkich masochistów, którzy dotarli do końca.

  9.  

     

    Wieczór Panieński jest opowiedziany z przezabawnym akcentem. Opowieści jest luźna, a dodatkowo masuje twarz czytelnika, wstępującym u niego co chwilę uśmiechem. Tekst ogólnie czyta się w miarę dobrze. Skrytobójczyni już zdołała przygotować autora, więc pierwsze kroki ma za sobą. Zauważyć również można różne smaczki, nawiązana, ester egg, jak kto woli np do... Bezimiennego z sagi Gothic? Jak również Wiedźmina Geralta? Nie to miejsce, nie ten czas, aby o tym dywagować...

     

     

    Może to i dziwne pytanie, ale wyjaśnij mi proszę gdzie jest nawiązanie do Gothica? Bo ja szczerze mówiąc, nie mam zielonego pojęcia. (być może dlatego, że nie grałem)

  10. Kingston też wypada nieźle, więc pozostaje kwestia ceny i osobistych preferencji.

    Patrząc na allegro, to różnica w cenie jest naprawdę niewielka na korzyść goodrama.

    Co do sanek, to o nie nie musisz sie martwić. Dostaniesz w każdym komputerowym sklepie za około 10 zł, albo zamówisz razem z dyskiem za jedną przesyłką, albo i odbiorem osobistym

    • +1 1
  11. Defacto superszybki wyciskacz soku był samochodem i to raczej nie pierwszym. Poza tym, od kiedy to rząd chwali się super najnowocześniejszymi wynalazkami na potrzeby armii czy coś? A jeśli weźmiemy pod uwagę, że wszystkie fanfiki z uzbrojonymi kucykami (te w których nie ma ludzi) dzieją się w przyszłości, to można uznać, że taka broń może zostać niedługo wynaleziona

  12. Tym razem zaoferuję wam jeden z dwóch Oneshotów który umieściłem na MLPFiction. Początkowo nie wiedziałem, który, ale kilku szczęśliwców, którzy czytali oba stwierdziło, że ten chyba lepiej.

     

    Opis:

    Fluttershy bierze ślub i przyjaciółki urządzają jej niezapomniany wieczór panieński. Co w tej sytuacji może pójść nie tak? 

     

    Opis może niezbyt długi, ale więcej nie trzeba. Zapraszam do lektury i komentowania.

     

    http://fiction.mlppolska.pl/story/429/Wiecz%C3%B3r-panie%C5%84ski

    • +1 2
  13. Interesujące, zwłaszcza, że w broni laserowej (a dokładnie w mechanizmach) nie występują duże siły, które wymagałyby solidnej konstrukcji. i jedyne czego bym się obecnie czepiał to źródła energii. Equestria nie wygląda na specjalnie zelektryfikowaną więc o bateriach fizycznych czy chemicznych dużej pojemności nie ma mowy. Zamocowany na plecach generator mechaniczny (spalinowy) byłby głośni i niewydajny. Pozostaje więc tylko gromadzenie czystej energii magicznej w kryształach i bezpośrednia jej konwersja na wymaganą energię świetlną (bez przejścia przez energię elektryczną by uniknąć strat). I tu wracamy do punktu wyjścia, bo albo będziemy czerpać energię z jednorożców, albo (co wymaga moim zdaniem nowoczesnych technologii) będziemy ładować kryształy elektrycznością, traktując je jako coś w rodzaju bardzo pojemnych kondensatorów, które są w stanie pomieścić duży ładunek i być naładowane bezstratnie.

    Co do plazmy, to tu nie jestem pewien jak bardzo growa czy filmowa plazma odbiega od tej rzeczywistej. 

    Drugi problem to fakt, że laser wymaga dość zaawansowanej elektroniki (wykraczającej poza automaty do gier) i niezwykle precyzyjnego wykonania. Pod tym względem broń palna może pojawić się wcześniej, ewentualnie równolegle jako tańszy i prawdopodobnie prostszy oręż.

    Słusznie jednak zauważyłeś, że w obecnych czasach (dla serialu) nie ma technologi do wykonania jakiejkolwiek broni palnej (laserowej też nie). Zwłaszcza, że pozostaje kwestia amunicji zespolonej, która nie pojawiła się razem z 1 bronią palną. Ona również wymaga odpowiedniego dopracowania technicznego i chemicznego (Wpływ na działanie amunicji ma skład i gradacja prochu, budowa naboju, kształt pocisku, spłonka i wiele innych). 

    Dlatego też można by stwierdzić, że broń palna pojawi się prędzej albo równolegle (zwłaszcza, że znana jest armata i czołg)

  14. Szczerze mówiąc nawet o tym nie myślałem. Oczywiście możemy założyć, że w miarę zaawansowana broń nie jest już wytwarzana ręcznie/kopytnie (Patrz Tompson), ale w dużej mierze maszynowo (M3, MP40)Problem składania, rozkładania i czyszczenia to już zupełnie inna sprawa i szczerze mówiąc nie mam pod tym względem pomysłów. Nie możemy przecież powiększać małych komponentów, bo to bezcelowe. Pozostaje więc albo zmiana szczegółów konstrukcyjnych, albo produkcja broni wyłącznie przez jednorożce albo zwiększenie nieco możliwości chwytnych kopyt.

  15. Lord. Słabszy odrzut można powstrzymać magią, a do czegoś mocniejszego (snajperka czy shotgun) można by stworzyć dokładane kolby (Tak jak istnieją karabiny ze zdemontowanymi) Reszta, to kwestia wyprofilowania. Poza tym, kto broni jednorożcowi korzystania z siodła gdy ten chce dźwigać CKM?

    Poza tym istnieją takie wynalazki jak hamulce wylotowe (kierujące część gazów prochowych do tyłu zmniejszając odrzut), układ cofającej się lufy, stosowanie tłoków gazowych zamiast sprężyn czy ruch mechanizmu zamka w dół zamiast w tył (stosowane w PM Criss Vector). Poza tym, jeśli zacząć rozważać siły oraz kierunki ich przyłożenia można by wypracować technikę lewitacji, która pochłonie część odrzutu.

    Folley. Bardzo długa i ciekawa wypowiedź. Twój pierwszy pomysł jest dobry, pod warunkiem, ze mówimy właśnie o systemie bezkolbowym. Choć przytoczony przykład niestety niezbyt szczęśliwy, bo P90 nie jest karabinkiem tylko Pistoletem Maszynowym. Nawet jeśli korzysta z amunicji o podobnym wyglądzie. (swoją drogą jednej z najlepszych jakie stosuje się w broni z tej grupy). Niemniej pomysł dobry, o ile właśnie lufa nie będzie za długa (Czyli co najwyżej subkarabinki w układzie bezkolbowym). Magazynek jak w Garandzie nie jest pozbawiony wad (charakterystyczny dźwięk, mała pojemność, której raczej nie da się zwiększyć) chociaż ten pomysł może można rozwinąć. Na przykład stosując magazynek harmonijkowy (jak w Sabace Metro 2033). Po prostu magazynek wypada i ładujemy kolejny.

    Drugi pomysł również ciekawy. choć nie wiem czy nie zrezygnować by z pasa na rzecz brezentowej kabury. (Pas może być zbyt luźny albo za krótki).

    Co do przeładowania, to w 1 przypadku może użyć lewego kopyta, opierając się na prawym, a w drugim rzeczywiście jest nieco gorzej, ale twoje pomysły są dobre. 

     

    Zastanawia mnie jeszcze czy nikt nie ma zastrzeżeń do pozostałych broni (Tak, wiem, ze pistolety maszynowe, karabiny i strzelby można rozważać za jednym zamachem). I jestem wdzięczny za tak duże zainteresowanie. Widać, że temat się podoba. 

  16. Słuszna uwaga, dlatego teoretycznie gryfia broń mogłaby być najbardziej zbliżona do ludzkiej, ale wtedy będzie tylko ograniczona do użytku dla gryfów, jednorożców i alikornów, podczas gdy bronią przystosowaną do montażu w siodłach mógłby się posłużyć każdy. Mimo to dzięki za zainteresowanie tematem

  17. Czytałem (i nadal czytam) kilka różnych Fanficów gdzie została poruszona kwestia uzbrojenia indywidualnego kucyków. Pomysły były różne dlatego korzystając z mojej chorej wyobraźni postanowiłem zająć się tematem, rozebrać go na części, każda z nich przeanalizować i zebrać to do kupy tworząc krótką wizję odpowiedników naszych grup broni palnej gdyby zostały stworzone przez kucyki dla kucyków. 

    Istnieje duże prawdopodobieństwo, żę macie lepsze pomysły i nie zgadzacie się z moimi dlatego też zachęcam do dyskusji na temat tejże publikacji i wyrażania własnego zdania na temat prawdopodobnego wyglądu uzbrojenia Equestriańskiej armii.

     

    https://docs.google.com/document/d/17piO634dicWaF9lmsesPLHDDRDmAH3ogCC-SDFmEe_A/edit

    • +1 4
  18. To i tak lepiej kupić dysk na SATA III, bo SSD w przeciwieństwie do HDD nie zużywają się i nie mają takiej tendencji do gubienia danych. (Oczywiście pamięci Memrystywne są lepsze od tradycyjnych krzemowych czy talerzy magnetycznych, ale ta technologia jeszcze jest w fazie badań i raczej nie będzie zbyt popularna jeszcze przez parę lat). A kiedyś pewnie wymienisz płytę i resztę sprzętu na coś z SATA III. Pod LGA775 niestety płyt z SATA 600 nie ma. 

    Ten Crucial niebrzydki, ale za te pieniądze to ma trochę niską prędkość zapisu (Wiem, parametr mało odczuwalny przy takich prędkościach.) z resztą, prawie każdy dysk w przedziale 230-300 zł jest prawie tak samo dobry, a różnice są niewielkie. 

  19. Dobra, masz rację co do tego pierwszego. Mój błąd za który przepraszam. Pamiętaj, że z 64 gb masz tak an prawdę mniej (około 93%pojemności znamionowej),

    to raz, dwa, że sterowniki i inne duperele też czasem wchodzą na C, a trzy, że część miejsca powinna zostać wolna.

×
×
  • Utwórz nowe...