Może jednym z powodów jest sposób ukazania księżniczek.
Myślę, że Celestia jest bardziej zdystansowana wobec kucyków. W ciągu ostatniego tysiąclecia stała się pewnym symbolem, znakiem równowagi i bezpieczeństwa swojej krainy. Jest osobą w którą wielu wierzy. Była, jest i będzie zawsze. Jest jedną z niewielu rzeczy stałych. Ale większość Bronies czuje, że ona tylko gra swoją rolę, niezwyciężonej, perfekcyjnej, silnej. Lista jej błędów jest długa. Może dlatego sporo osób intuicyjnie wyczuwa ten fałsz, tą maskę. Księżniczka nie okazuje słabości, często także swoich prawdziwych uczuć. To kim naprawdę jest ukrywa, bo stała się dla swoich poddanych kimś więcej niż księżniczką. Nie znaczy to, że w środku skrywa jakieś oblicze tyranki, jak niektórzy chcą ją widzieć. Equestria to piękna kraina, wręcz utopijna i to jej zasługa. Księżniczka jest trochę sztywna, bo wie ,że tylko tak może dać oparcie swoim poddanym.
Luna w przeciwieństwie do niej nie ukrywa tego kim jest. Bywa zawistna, zazdrosna, łatwo wpada w gniew, jest tajemnicza i lubi zabawę. I to niektórym wystarczy, aby ją polubić. I chociaż moim zdaniem siostry nie różnią się tak bardzo jak mogłoby się początkowo wydawać, okazują to w inny sposób.