-
Zawartość
1398 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez BrokenRC
-
-
((Ja film obejrzałem, ale książki nie czytałem))
-Jestem za, nie bądźmy zachłanni.- powiedział Ruby uśmiechając się.
-
So much SkyrimImię Smoka: Alduin
-
Reżim
-
Ruby wzbił się w powietrze i leciał tuż za Rashid. Go nie interesowały zapachy, go interesowało polowanie.
-
-Zgoda!- powiedział Ruby szykując się do lotu, po chwili powiedział do Zigi- Lecę zapolować, nie zrób niczego głupiego.
-
-Dziwne tu mają jedzenie.- powiedział Zygfryd patrząc na grzyby z lekkim obrzydzeniem, po chwili usłyszał pytanie Aendila i odpowiedział.
-Dawno dawno temu, a dokładniej z trzy lata temu lub więcej, trenowałem strzelanie z łuku, lecz tego dnia "pożyczyłem" kuszę od mojego ojca, byłego żołnierza. Jak zwykle, zawiesiłem cel na półce skalnej, wycelowałem i strzeliłem. Sam odrzut sprawił, że wylądowałem na ziemi z bólem w okolicach obojczyku, ale najważniejsze było czerwone jajo, które zauważyłem po obsunięciu się kilku skał, oczywiście to obsunięcie spowodował strzał z kuszy. Gdy podszedłem do jaja dostrzegłem jakie jest wielkie i od razu pomyślałem, że to jajo smoka. Obok leżał mój bełt, lecz ja się nim nie przejąłem, za to wziąłem jajo i pobiegłem czym prędzej do domu. Potem Ruby się wykluł i dorósł.- Zygfryd uśmiechnął się- Ale strach do kuszy w nim został aż do teraz. A jak to wyglądało u Ciebie, mój przyjacielu?
-
Moim zdaniem chodzi o pułapki( o ich lokalizację) i katapulty( Krzyżacy chyba nigdy ich nie mieli)
- 1
-
Zygfryd poszedł na wskazane mu miejsce, a Ruby został u drzwi. Oboje byli już poważni.
-
-Nawet nie wiesz jak bardzo dorośli jesteśmy!- powiedział Ruby do Kage uśmiechając się.
Kiedy Zygfryd ukłonił się Królowej, Ruby nie próżnował, delikatnie go popchnął do przodu tak, że chłopak się niezdarnie wywrócił.
-Osz, ty mała gadzino!- powiedział Zygfryd wstając- 1:0 dla Ciebie, ale wierz mi, zemszczę się!
Po chwili zwrócił się do Królowej.
-Jestem wraz z mym smokiem do twych usług, pani.
-
-Widać, że nie jestem jedyny.- powiedział Zygfryd podchodząc do grupy smoczych jeźdźców, gdy podszedł ukłonił się i rzekł.- Mój smok ma na imię Ruby.
-Tak samo nazywa się jego miecz.- skomentował w myślach wszystkich Ruby
-A ja jestem Zygfryd.- dokończył chłopak, a smok uśmiechnął się myśląc nad tym jaki psikus zrobić swojemu jeźdźcy.
-
(( Kiedy zaczynamy?))
-
(( Miecz długi to nazwa miecza półtoraręcznego, bo miecz dwuręczny to miecz wielki ))
-
((Zmieniłem kuszę na miecz długi, czy teraz jest ok?))
-
Imię: Zygfryd
Wiek: 16
Rasa: Człowiek
Kolor Smoka: Czerwony
Imię Smoka: Ruby
Broń: Miecz długi
Charakter: Czasem miły, czasem nie. Lubi się wymądrzać i mieć rację. Lubi bronie dystansowe i miecze. Boi się pająków i węży. Bardzo honorowy, jeśli coś obieca to albo to zrobi albo zginie próbując. Odważny i spokojny. Lubi towarzystwo i dobre kawały.
-
-
1) Tyberium
2) Uran
3) Kartkaz napisem "Nie jeść!"
-
B, piwinca to najlepsze miejsce na pewnego typu sprawy.
-
Masz na myśli:
a) czarny czwartek - tragiczne wydarzenia w Gdyni 17 grudnia 1970
czy
b) Czarny czwartek – krach na giełdzie nowojorskiej 24 października 1929
-
Obraz
-
O obrazkach wiem, zmienię to gdy przybędzie nowy transwer neta pozwalający mi wbić na mlppolska na kompie, bo z telefonu to się chyba nie da.
Avanius, takie pytanie: Lepiej Ci się grało Nacjonalistyczną Hiszpanią czy Republiką Hiszpańską?
(I offtop wcale mi nie przeszkadza )
Co do AAR'a mam złe wieści, mój intetnet wykorzystał swój limit i teraz na komputerze nie idzie odpalić żadnej strony www. Więc niestety odcinek 2 pojawi się dopiero po 11 maja.
Dzięki za radę, drugi odcinek będzie bardziej rozpisany.Strasznie to takie... biedne. Opisów właściwie zero i masa linków do zdjęć.
Rozpisz się bardziej, zrób dokładniejsze opisy tego co się dzieje i swoich dalszych planów.
-
Atlas
-
-
Kara
-
Kazimierz Wielki
[Zapisy][Gra]Akademia Smoczych Jeźdźców[Fantazy][Magia][Smoki]
w Luźna gra ról
Napisano
-A więc, do ataku!- powiedział Ruby i rzucił się na najbliższego sobie jelenia- Niechaj łowy się rozpoczną!