-Ajajaj.- powiedział Rex widząc, że jego strzałą nie trafia, po chwili spojrzał na innych najemników i powtórzył.-Ajajaj.- zebrał się w sobie i rzekł- Hej, wszyscy tutaj zebrani! Czy mnie słyszycie? Mam pomysł, abyśmy wszyscy się zebrali i zaatakowali naszego pana Sombrę! Ktoś jest za, ktoś mnie poprze?- zapytał pod koniec wypowiedzi.
/Sombra
-Chciałem Ciebie tylko rozgrzać, panie, teraz pora na dalszy ostrzał!- mówiąc to Rex wyjął z kołczanu srebrną strzałę i wycelował w swojego pana- Od czego była srebrna strzała?- powiedział, cicho, sam do siebie- Może srebrna była antymagiczna? Któż by je spamiętał. Raz się żyje!- I wystrzelił strzałę srebrną w kierunku szyi Sombry, załadował kolejną srebrną strzałę i ją też wystrzelił w tym samym kierunku.