Dead Radio Man

Wybierzcie mój pomysł ponieważ najmniej strat by było.

Dal jej huga xD. Co byś zrobił gdyby nie było na świecie poj*banych ludzi.

Co do wyrwy która się powiększa to wyśle ja do osnowy i nic się nie stanie. *Staje w środku kręgu stworzonego przez Piewców Upiortetu i wymawia słowa mające przenosić co się chce od najmniejszych kamyków po gigantyczne floty. Piewcy Upiortetu wzmacniając swoim śpiewem wzmocnili i powiększyli działanie mojej psioniki która już zaczęła działać i pochłaniać dziurę. Po całym procesie usiadłem ze zmęczenia i rozkazałem dalej walczyć z wrogiem na ziemi.

Nie wiem mi tez się skończyły xD. Co byś zrobił,gdybym chciał twoje zdjęcie ?

Kolejny raz walczymy razem shas'o xD. Wysłać Ogniste pryzmaty do walki z wrogiem. Ehem co do 2 oka grozy: potężny psionik nadal jest na planecie hello !!

Ok ale i tak klimuk ni ma racji . A jako wsparcie dla shas'ui wysyłam kilka oddziałów banshee. Psioniczne zablokowanie Fio'la nie powinno być problemem ale wole nie ryzykować naszego sojuszu.

NAJSZCZĘŚLIWSZY CZŁOWIEK NA ZIEMI. Jeżeli ty byś mnie przytuliła Co byś zrobił, gdybym nie chciał się uczyć rosyjskiego xD.

Eee chyba raczej DERP'ował. Co byś zrobił gdybyś nie mógł przestać oglądając MLP 24/7.

Khain żyje tak jak każdy inny bóg w nas młodziku. Nie zrozumiesz tego bo jesteś zbyt zapatrzony w siebie i swoja niby moc. A co do hamowania to masz odp: NORMALNIE.

Czyli przyjmujecie pomoc. Dobrze wszyscy psionicy maja zahamować rozwój demona. Wojownicy strzelać do wszystkiego co wrogie. Dzisiaj jest z nami duch Khain'a walczcie z radością bo to go ucieszy.

Nie wiem spróbował jakoś to związać, nie wstydził bym się takiego związku. Co byś zrobił gdybyś nie lubił lodów D: .

https://www.facebook.com/RedBalance12?ref=tn_tnmn A oto ja, jak coś chcecie to piszcie.

ZABIŁ go. Co byś zrobił gdyby warzywa nie istniały?

Odmówił bym są pewne granice. Co byś zrobił gdybyś był wielkim frytkiem?

Zależy jeszcze z kim, jak z damą o nicku Estherenn. to dal bym się im porwać xD. Co byś zrobił gdyby nie było naleśników na świecie D; ?

Nie tylko mówię ze da się takiego zabić . A to jest różnica.

Oj lepiej się strzeż i uważaj co pijesz xD Co byś zrobił gdybyś miał w rekach ludzkie życie.

Teraz została wam do wybicia armia tyraniduw. Chaos już was nie będzie nękał. Jeżeli chcecie mogę zostać i pomóc wam w obronie planety.

No nie wiem, ale chyba bym po prosił aby mi pomogła mi kogoś pokochać Co byś zrobił, gdyby ludzie chodzili na rekach a nie nogach?

Szczekał do niego. Co byś zrobił gdyby twoi przyjaciele nie rozmawiali z tobą?

Po pierwsze byłbyś tak zdziwiony widokiem Eldara ze nawet byś nie zareagował na to ze wyciągną z osnowy. Jak sam mówiłeś dla ciebie to nie możliwie < z stąd własnie zdziwienie > gdy cie wyjąłem nie zdarzył byś nawet zareagować ponieważ zamachnąłem się mieczem i odrąbałem 2/5 twojego ciała. A miecz mógł zostać zostawiony podczas gdy bogowie żyli obok Eldaruw. I zostało zostawione 5 takich artefaktów przez bogów.Nasz światostatek został o tym poinformowany po przez wizje arcyproroka Zapptara.

Witam. Kolejny konwent ma się odbyć nie za rok ale za 8 miesięcy. Wzmianka o konwencie : http://rsquad.org/MLPKON/?p=473 Konwent ma się odbyć w lato 24-25 sierpnia. Zapowiadana jest większa ilość atrakcji i więcej gadżetów do wykupienia. Tak jak słyszeliśmy na zakończeniu 1 konwentu możliwość ze pokaże się ktoś z hasbro < twórcy serialu> zależy od nas. Wiec piszczcie listy o 1 konwencie z jak najlepszymi opiniami aby się udało zobaczyć tych epickich ludzi. Na razie to wszystko jak się pojawia nowe informacje to wrzucę. Brohoof

Ten kamień z demonem w środku owładną umysłami tyraniduw a nie wrócił z tobą. Jeżeli by walczył ze mną to tyranidzi znowu byli by wolni od was. Co do "klatki" bym wyczuł aurę a nic innego nie czułem jak twój charakterystyczny zapach . Za pomocą psioniki da się takie rzeczy zrobić jesteś zbyt młody żeby pojąc jaką mocą ja dysponowałem od wyjścia z osnowy na planecie Tau. Ja miałem całe tysiąclecia na zwiększaniu swojej mocy a ty zaledwie wpłynąłeś na niezbadane ci tereny. Zostałeś pokonany i nic innego nie polepszy twojej sytuacji jak to ze po prostu się z tym pogodzisz.

Możesz tak mówić lecz aura demona którego zbiłem była taka sama jak tego którego tropiłem. Takiej aury nie da się zmienić nawet sami bogowie tego nie potrafili. Myślisz ze twój bóg tak cie kochał? Jak sam powiedziałeś "Tzeentch to pan zmian" mógł cie po prostu posłać na śmierć i tak się stało.

Może jeszcze przechodzisz przez okres szoku który dałem ci odcinając twoja głowę. Czasami tak jest ze ciało się potrafi ruszać i można myśleć no ale to był TWÓJ koniec. Inny demon nie mógł skorzystać z bramy psionicznej do osnowy przez którą ty podróżujesz. To tak samo jak by ktoś użył twojej wątroby albo serca tym prędzej ze ja cie wyciągnąłem kilka chwil po twoim zniknięciu. To było nie możliwe nawet z pomocą twoich bogów.