- Czego nie rozumiesz w słowach "Zostaw mnie"?! - krzyknęła. Była wystraszona, nie wiedziała co się dzieje i czy ten pająk byl jadowity. Nie wiedziała, czy może tu komuś zaufać, bała się.
Dziewczyna spojrzała na niego jednocześnie wystraszona i wściekła.
- To przez ciebie! Ugryzł mnie jakiś pieprzony pająk!! - krzyknęła wstając. - Mam was dosyć, zostawcie mnie wreszcie!
[Również pisze się przez "Ż" xp]
Dziewczyna zaczęła biec w przeciwnym kierunku do plaży. Łzy spływały jej po policzkach. W końcu znalazła się tu przymusowo, a oni nazywają ją pieprzonym rozbitkiem!
- Myślałam, że Jonathan jest inny. Ale wszyscy faceci są tacy sami. - szepnęła do siebie.
- Co proszę? - spytała niedowierzając. - Pieprzonym rozbitkiem? Za kogo ty się masz?! - krzyknęła zła. Wyszła z wody zostawiając płaszcz na brzegu i weszła w las.
[On musi ją w sobie najpierw rozkochać, tak łatwo nie będzie! [emoji14]]
Dopiero gdy została z tyłu zorientowała się że raz, Jonathan ją obejmował, a dwa, że pod mokrą bluzką prześwitywały kontury jej ciała.
[Ona go nie kocha ._.]
Tessa spojrzała w stronę, w która krzyknął chłopak. Zobaczyła jakąś czarną postać. Czy to byl rzekomy Nick, nie wiedziała. Nigdy go przecież nie wiedziała.