-
Zawartość
2997 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez Shine Star
-
- Bleh! Jak ja nie cierpię pająków! - jęknęła rozglądając się nerwowo
-
Dziewczyna krzyknęła. Od dzieciństwa miała wstręt do pająków. Nie bała się ich, po prostu strasznie się brzydziła, nie ważne czy byl żywy czy martwy. - Fuj! Weź to!! - krzyknęła.
-
- Bleh! - mruknęła gdy wpadła na pajęczynę. - Tu też są jakieś pająki? A może pająki-mutanty? - spytała.
-
Dziewczyna zaśmiała się i wyrównała krok z Jonathan'em.
-
Tessa poszła za chłopakiem.
-
- Ja mogę iść jeśli ci to nie przeszkadza. - zaproponowała.
-
- Jestem Tessa. - powiedziała z uśmiechem.
-
Tessa uśmiechnęła się lekko w kierunku nieznajomego. - Dziękuję. - powiedziała zakładając płaszcz na siebie.
-
[Chyba płaszcz xd]
-
Dziewczyna szła na samym końcu. Było jej zimno, a włosy kleiły jej się do bluzki. Że też nie mogli na nią wtedy poczekać..
-
- Co, umierasz? - spytała sarkastycznie.
-
- Rozumiem. - powiedziała cicho. - Dziękuję. - dodała.
-
- Można. - powiedziała przerzucając swoje włosy na plecy. - Nie lubię pokazywać się nago, nic nie widzieliście. - powiedziała ostro, mimo, że w jej oczach gościł smutek.
-
Dziewczyna założyła stanik i bluzkę. - Jeśli powiecie co tu się stało to po was. - powiedziała do nich ostrym tonem. - A tym bardziej że widzieliście mnie nago. - dodała patrząc na nich.
-
- Zimno mi... - mruknęła podnosząc stanik z piasku. - Czy możecie się odwrócić? Chciałabym go założyć. - powiedziała.
-
- Samolot utonął, ja zdążyłam z niego wyjść... i nie zaczekaliście na mnie! - zaczęła. - Potem popłynęłam gdzieś i ostatkiem sił dopłynęłam tutaj. - skończyła.
-
Dziewczyna zgarnęła włosy z twarzy. - Masaż serca? Jak to? Gdzie jestesmy? Co się dzieje? - spytała zdezorientowana.
-
- Pomóc rozbierając mnie?! - krzyknęła. Była cała mokra [płynęła do brzegu] i mimo wszystko zaczęła się trząść z zimna.
-
[serio... xd] Dziewczyna obudziła się kaszląc. Gdy zorientowała się że nie ma nic na sobie powyżej pasa rozejrzała się. Widząc dwóch obcych szybko założyła bluzkę i walnęła obu chłopaków. Ethana z kopa w brzuch, a Wooda prawym sierpowym. - Zboczeńcy! - krzyknęła stając w pozycji obronnej.
-
[Ma się obudzić teraz czy potem?]
-
[Moja postac jest nieprzytomna]
-
[Czekaj, może sobie przypomnę... ;-; Imię: Tessa Nazwisko: Raven Płeć: kobieta Wiek: 22 Wygląd: długie brązowe, falowane włosy, mocno zielone oczy, ok 175 cm wzrostu, ubranie nie wyróżnia się od innych Umiejętności: Doskonale pływa Walka wręcz (od 15 roku życia chodziła na kurs samoobrony) Charakter: odważna, pomocna, w razie wypadku nie myśli o sobie tylko o innym poszkodowanym Zawód: młoda nauczycielka śpiewu Pamiętam jeszcze.. mniej więcej to samo]
-
[No właśnie... a ja nie pamiętam mojego KP do końca.. .-.]
-
[Zgaduję że to moja postać?]
-
- W porządku. - uśmiechnęła się lekko.