Angelina właśnie słuchała muzyki, gdy Rina ((kot)) wleciała przez okno z listem. - Co tam masz mała? - spytała biorąc kopertę. - Spotkajmy się w gospodzie... - mruczała pod nosem czytając zawartość listu. - To co kicia, idziemy? - spytała wylatując przez okno wcześniej biorąc trochę ludzkich pieniędzy.