-
Zawartość
2997 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez Shine Star
-
Alysse momentalnie zamknęła się w sobie. - Ja...
-
- A gdzie ty chcesz szukać poszlak? - spytała zdziwiona
-
- Ja nie, ale moim zdaniem lepiej nie ryzykować. - spojrzała na przyjaciół
-
Możliwe że ktoś ma podobną nazwę. Ale ja jestem tylko tu, mogę ci to zagwarantować. I dzięki :3
-
- A jak to potem złożymy?- spytała Alysse, która do tej pory nic nie mówiła
-
- Serio? - zdziwiła się Alysse. - Wow~.
-
- Ja chyba nie muszę opowiadać jak było u mnie. - mruknęła i posmutniała. - Ale nie o mnie rozmowa. - uśmiechnęła się lekko
-
- Aha. - uśmiechnęła się lekko i usiadła obok dziewczyn
-
- O czym ty mówisz? - mruknęła zdezorientowana
-
- Tylko narazie nic im nie mów dobra? - spytała. - Nie chcę żeby o mnie pomyślały jak o... kimś dwulicowym. Muszę to najpierw obgadać z Dastanem.
-
- Dobra. - powiedziała wstając. - Potem muszę się z nim spotkać... - dodała
-
- Boże jak ja to powiem Dastanowi...! - mruknęła i położyła się twarzą na łóżku
-
Alysse zarumieniła się jeszcze bardziej. - Tylko tak mówisz. - uśmiechnęła się nadal leżąc na łóżku
-
- Mój pierwszy poważny pocałunek i taki wstyd... - opadła na łóżko załamana. - Pewnie było strasznie. - dodała cicho
-
Dziewczyna zrobiła się czerwona jak burak. - P-przepraszam....ja...nie wiem co we mnie wstąpiło... - powiedziała cicho i opuściła głowę
-
Alysse szybkim ruchem przybliżyła się do Curt'a i pocałowała go ku wielkiemu zdziwieniu ich obojga. Sama nie wierzyła że może coś takiego zrobić.
-
- Wiesz, jakby patrzeć to wciąż mam chłopaka... - mruknęła patrząc na Curt'a.
-
- Dlaczego? - uśmiechnęła się lekko. - Przecież to nic strasznego.
-
Dziewczyna podniosła głowę. - Szukałam kogoś kto mnie pokocha tak ja jego a miałam obok siebie kogoś takiego. - uśmiechnęła się rumieniąc się jeszcze bardziej
-
- A ja byłam taka głupia... - powiedziała w bluzkę chłopaka. - Teraz rozumiem... - powiedziała z uśmiechem ciągle przytulając się do Curt'a
-
- Ja...emm... - zastanowiła się. Nagle ku wielkiemu zaskoczeniu Curt'a przytuliła się do niego mocno.
-
Dziewczyna nie wierzyła słowom Curt'a. Przez ułamek sekundy zastanowiła się czy się nie przesłyszała. Gdy to do niej dotarło zrobiła się czerwona. - Ja...ja.... - nie umiała ułożyć logicznego zdania. - Mówisz... poważnie? - spojrzała na niego
-
Alysse zdziwiona zachowaniem Curt'a usiadła na łóżku. - Wszystko w porządku? - spytała patrząc na chłopaka
-
Alysse wzruszyła ramionami. - Spoko. - wstała i poszła za Curt'em
-
Kofeina ADHD Ogień