Ale mnie dzisiaj wkurzyły książki... Właściwie nie same książki, lecz ich dostępność. Szukam ich sobie po Internecie i z czterech interesujących mnie, znalazłam jedną. Używaną, za 50 zł. Fuck my life.
Pssst, jest tu jakiś wiccan, chętny do odsprzedania książek o tej religii?