Kupienie kurtki dla psa to jest jednak nie taka łatwa rzecz. Większość producentów chyba myśli, że tylko yorkom jest zimno, więc większość fajnych jest za mała. Kiedy mojemu pitbulkowi też jest zimno. A jak już się znajdzie dość duża, to jest dość droga i nie ma do wyboru koloru różowego ;-;
Wydaje mi się, że większość ubranek jest robiona dla psów, które mają włosy, a nie sierść, bo tym rzeczywiście jest o wiele, wiele zimniej. A to na ogół chyba małe są
Małe zwierzęta mają też gorszy stosunek powierzchni ciała (przez którą tracą ciepło) do objętości ciała (gdzie się wytwarza ciepło), więc też ma sens że małe pieski faktycznie bardziej marzną.