mlodygniewny13

Twórczość własna też się liczy?

Wiem co czujesz stary. Tydzień temu odszedł mój ojciec, przegrał dwuletnią walkę z nowotworem. Też nie mogę sobie znaleźć miejsca. Zostałem Sam z mamą w wielkim domu. Spadło na mnie grom obowiązków. Cały czas śni mi się tata. Co prawda to wszystko jest jeszcze świeże, więc czas nie zdążył niczego złagodzić, ale może to własnie przez to jest mi póki co tak ciężko. Chwilowo nie potrafię się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Nie jestem osobą wrażliwą, a na pogrzebie płakałem jak dziecko. Również tak jak ty nie szukam ogromnej atencji z tego powodu, ale również mam ochotę się wyżalić. Jeżeli szukasz kogoś by z kimś o tym pogadać, to pisz śmiało.

Mi przyszło wczoraj

A czy taka forma sztuki też się liczy? Ręcznie robione trawienie napisów, malowanie światłem i noszony przeze mnie medalion. Jeżeli w jakikolwiek sposób narusza to regulamin to proszę o wybaczenie dla pokornego sługi, jednak regulamin nie precyzuje sposobu wychwalania Pani Nocy, więc dlaczego rękodzieło miałoby nie móc tego robić.

Skoro można się chwalić, to czemuż by nie skorzystać wisienki w sadzie Motylek w lesie wschód słońca (widok z tarasu) I kocur

Czy można się jeszcze załapać na zamówienie drugiego tomu?

Zgłasza się fan Minuette

Też mnie to denerwuje. Coraz bardziej zastanawiam się czy aby na pewno coś u nich zamawiać. Wiem, że pytanie nie na miejscu ale miał ktoś z was jakieś nieprzyjemne sytuacje z tym sklepem?

Jeżeli brakuje Ci jakiegoś randomowego żołnierza czy jakiegoś kogoś do zapchania to udostępniam swojego OC imię: Blacksteel Wiek: 24 Rasa: jednorożec Zawód: kowal Pasja/talent: Kowalstwo i knifemaking- te dwa się łączą CM: Kowadło i nóż Pochodzenie/miejsce zamieszkania: Ponyville Rodzice: Rolnik(ziemniak) i nauczycielka(jednorożec) Wygląd: szara sierść, czarne włosy i ogon z pojedynczym czerwonym pasemkiem, oczy czarne Krótka historia zdobycia CM: Blacksteel lubił eksperymentować, jako dziecko włożył grabie do ogniska, które zaczęły się czerwienić. Zorientował się, że stal w takim stanie da się kształtować bez żadnego problemu. Postanowił, że zrobi prezent dla ojca, który zgubił swój ukochany scyzoryk dwa lata temu. Jak się domyślacie wykonał on drugi dla ojca i tak odkrył swój talent. Poza rozwijaniem talentu jego ulubioną formą spędzania czasu jest ćwiczenie walki nożem. nigdy się nie rozstaje ze swoim nożem bowie, który wykonał sam. Jest dość leniwy, ale gdy się go wreszcie pchnie do działania, to całkowicie angażuje się w powierzone mu zadanie. Nie toleruje głupoty, ma dość zacięty charakter. Ma bardzo duże i bardzo kontrowersyjne poczucie humoru. Mimo, iż jest jednorożcem, to jest bardo silny a magia pomaga mu w tym co robi. EDIT: dorzucam rysunek

Chamska kopia z mojego tematu Na imię mi Krzysztof. Mam 16 lat i pochodzę z północnej części woj. lubelskiego. Mieszkam na wsi. Bronym jestem jakoś od 2 lat natomiast pierwszy rok był raczej okresem kryptobroniactwa. Zaczęło się od przeróbek StalinaCWHC. Po obejrzeniu jego filmów stwierdziłem, że obadam co to za kreskówka. Skończyło się na tym, że jednego dnia obejrzałem cały 1 sezon, Moją pasją są noże oraz broń palna. Z zamiłowania jestem knifemakerem. Knifemaker jest osobą zajmującą się ręczną produkcją noży. Posiadam mały kanał na YT m.in. o nożach. Interesuję się również preppingiem i bushcraftem. Moim ulubionym gatunkiem muzyki jest dubstep, szczególnie fandomowy. Książki: postapokalipsa (Metro 2033 i inne). Filmy: dramaty wojenne, akcja i chore komedie. Dużą przyjemność sprawia mi majsterkowanie. Nie mam talentu pisarskiego ani rysowniczego więc nie udzielam się w fanowskiej twórczości. Niepoprawny politycznie wariat Ulubione postacie z M6: Twi/AJ Ulubione backgroundowe postacie: Vinyl/Tavi/Lyra

Witam bardzo serdecznie. Też jestem ze wsi . Mam 2 pytania: Lubisz broń palną? Jeśli tak to podaj swoje 2-3 ulubione modele broni

A ja wywołam konsternację. Mam AKG K518 i jestem zadowolony. Nie uważam się za znawcę. Audiofilem nie jestem. Kumpel muzyk mówił że mają słabe wysokie tony, ale ja nie słyszę takiego problemu. Może po prostu mam drewniane ucho. Na moje potrzeby grają b.dobrze, izolują nieźle. Mogę w nich spędzić parę godzin i ucho mi się nie poci. Nie wydałbym 300-400 złotych na słuchawki. Moje K518 w zupełności mi wystarczają. Jak się w przyszłości kiedyś zepsują, to myślę, że kupię następne.

https://www.facebook.com/krzysztof.tomasik.94 Nie ma sensacji