Świeży rekrut

Taaak. To już poprawione, więc bez stresu. Z resztą i tak nie ujawniłem większości, bo to nie mój cel. Ale zapamiętam na przyszłość. Przeprosiny przyjęte, a przynajmniej w moim przypadku. Jednak bądźmy szczerzy, że nikt się błędów nie ustrzeże. Absolutnie nikt. No, przynajmniej coś ogólnie wiemy o następnym rozdziale. Swoją drogą, to jak powstaje 'Oblężenie'? Piszesz ogólnie, a następnie szczegóły, poprawki stylistyczne, korekta, zgodność logiczna fabuły. Czy od razu jedziesz z całą historią?

Ban, bo ja na Łukasza nie narzekam.

Ban, bo wyjdzie Ci na pewno lepiej, więc nie ma o czym gadać. Ja sie teraz nad czym innym zastanawiam. Seria z fika, ale to długa droga. Pod warunkiem, że choć skończe 2 dzien, a tam na zegarku mam 7 rano i 50 stron tekstu.

I'm back! Jedziem! Odłamkowym! No ... rozdział ten, jak i cała reszta wyszła dobra. Sceny walki ... osobiście zrobiłbym to inaczej, ale to tylko ja. Cała sytuacja zaczyna się klarować, ale niczego przedwcześnie nie mówmy, bo mogę się przejechać w swoich osądach. Przynajmniej ... jednego czerwonego (przez AJ bez nóg, wiadomo o kogo chodzi) mniej. Ogólnie teraz mamy już czterech załatwionych przez najnowszą broń EQ! Jaka szkoda, że nie został użyty potencjał, ale po części należało się. Karma wraca, a rozkaz był jasny. Przynajmniej walnęło sprzedawczyka z potężnej rury ... szkoda że pani generał tego nie widziała, ale może i lepiej, że jej tam nie było? Przecież i tak przeżyła ... swoje. Ekghm! Co mnie najbardziej zakuło w oczy? Błędy. Natknąłem się na takie konstrukcje zdań, że ... to jak dostać sierpowym w tył głowy. Bolało. Czekam na więcej, bo co innego mógłbym powiedzieć? Ale zwróć uwagę, że Twoje uniwersum. Przecież jakoś nikt inny nie wpadł na pomysł, aby takiego crossa zrobić. (Okej, zrobiłem go, ale to była inna rama czasowa i inni przeciwnicy ) Więc jakoś takoś głupio się czuję, wiedząc, że niszczę oryginalny klimat. Mimo wszystko, będę miał cichą nadzieję, że kiedyś przeczytasz opowiadanie ze swojego uniwersum ... z innej perspektywy. Good luck Captain!

Ban, bo pomagałaś mi w pisaniu tego skurczybyka, (pamiętasz ... STOJAK!) a z kolegą gadamy o technice 3D. Widzisz? Wszystko idzie ku lepszemu. @Lucas Jeśli jesteś poniekąd zaciekawiony, to zapraszam na PW, przekażę ci Prolog, o ile masz czas i chęci, bo Poulsen dał nowy rozdział Fallouta. Wracając, to ja bym musiał się dowiedzieć jeszcze dużo, aby takiego arta zrobić w Blenderze.

Ban, bo można, ale nie ogarnąłem jeszcze tej sztuki, bo na głowie mam też inne rzeczy, a Blender to tylko ciekawostka w moim życiu (nie, żebym się chwalił, ale Blender nie pisze wszystkich polskich znaków, jak Ś, ż, ń, więc napisy mnie tak wkurzały, że ledwo dałem sobie z nimi radę) a nie reguła. Poza tym, padły pierwsze strzały w 'Sztandarze'! Nareszcie! ... kur** ile tego będzie jeszcze przede mną. [u sąsiada, czyli u mnie??? Bo nie rozumiem tego stwierdzenia.]

Ban, bo tu widzimy wyraźnie różnicę między takim Blenderem, gdzie buduje się wszystko od zera absolutnego, a takim SFM, gdzie wszystko masz wyłożone i tylko dobrać odpowiednie elementy i zrobione. Nie wiem, ale ja tych kolesi znam. Głupi Blender ... jest taki niewdzięczny :( Poza tym, też Ci współczuję @Dashidania też kiedyś straciłem kolegę

15 batalion dwunożnych, szalonych moździerzy

Ja się nie chcę mieszać w żadne spory. Swoje zdanie na temat wiary powiedziałem. Bądź człowiekiem dla drugiego i wszystko będzie dobrze. Ale tak, Izrael to w ogóle historia, że czacha boli.

27 oddział bezprzewodowy

Weźcie także pod uwagę, że powiedzenie: "Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie" jest bardzo na miejscu i często się sprawdza.

Mówisz, co Ci się podobało. Co najbardziej przypadło Ci do gustu, czym Cie opowiadanie zaskoczyło. Po prostu piszesz to wszystko, a na końcu, że dajesz Epic i po sprawie @WildyRock

Z oka mi błyska. Przyszła synek twoja kryska!

Co ty wiesz o smakowaniu noża? Co?

17600

Ban, bo ja nie mam racji

22 oddział zamknięty z powodu braku ludzi na stanie.

16 skrzydło papierowych samolocików, na ruski gaz.

Ban, bo rzeczywiście miło się gada, ale niestety muszę spadać. Szlag by to trafił. Wybacz, ale ja ci w tym nie pomogę. Poczekaj, aż zrobią nowego, lepszego z brwiami i nowym uzębieniem. Jak to mawia mój nauczyciel: "Co zrobisz? No co ku*wa zrobisz? Wszystkich i tak nie zabijesz." Fajny gość. Z nim mieć lekcje to zawsze gęba pełna śmiechu. Elo.

Ban numer 2, bo ten obrazek zrobiłem na konkurs, aby pokazać sędziemu jak wygląda AN - 85 (wersja całkiem podobna, co ta z gry Earth 2160. Siły Dynastii Euroazjatyckiej). Taaak, wiem, że nie wyszedł najlepiej, ale zawsze coś. Fik nazywał się 'Lądowanie' teraz poprawione dzięki Dashidani, przez którą się przemogłem. Także @Lucas jakbyś chciał zajrzeć do 'Sztandaru' pisz na prywatnym.

Jestem z Gwardii Imperialnej jakby kto się pytał (Warhammer 40k) Ban, bo dziękuję za spojler, ale raczej lektury nie tknę. Nie czytałem nic z tych wielkich fików typu Past Sins, Fallout, Cycris (nie wiem jak to pisać) i innych takich. Po prostu wolę swoje i już Te zęby ... to zdjęcie to i tak poziom, na który nadal nie mogę sobie pozwolić. Oczy mnie rozwalają. Przez co wygląda jak żaba w Blenderze, a to paskudzi i to potwornie.

Wiesz, ja jestem dowódcą, więc wskakuj na pakę ciężarówki 14 oddział roślinożernych pająków

13 dywizja zawodowych samobójców.

Ban, bo romanse kucowe mi całkiem spoko idą. A to, że to lesby, to takie urozmaicenie. Ale z tego co pamiętam, to do Little Pip zalecał się taki jeden, czerwony pegaz, nie pamiętam jak mu było. Dawno temu to czytałem, ale ona zakochała się w innej, bo początkowo szukała tej z radia, co uciekła z Stajni. A później stała się bohaterką Pustkowi. Post apo to nie dla mnie. Także jakbyś chciał okiem rzucić na 'Numer' to spoko, na 'Sztandar', to mogę Ci coś podrzucić dla smaku. Ale to jak sam chcesz. Może i przeczytam, kto wie?

Ban, gdyż Fallout to nie moja bajka, definitywnie i absolutnie. Może kogoś uraziłem, ale nie miałem zamiaru. Dziękuję, ale zobaczę co i jak, jak na razie nie mam czasu. (i tak się cieszę, że ogarnąłem jak robić fajne eksplozje ) Do do długich lektur, to mam na swoim stanie 'Numer 730' 144 strony. Też o Kryształowym Oblężeniu. Starcie pancernych tytanów (jeśli clop cie odstraszy, to zrozumiem. Do tego tonie w błędach, to nie wiem, czy mogę Ci go polecić) Także jak będziesz chciał, to za komentarz się nie obrażę, nawet bardzo krótki.