PervKapitan

Zawiodłeś mnie przecie wiadomo, że jeśli zupa to Jaskier preferuje rybną z rybiej głowy.

Nie role-play'uje. Zawiodłaś*

Jezu, może trochę opanujcie się ludzie, co?

Zamówcie u niego jakiś krajobraz z dokładnymi szczegółami jakimi chcecie na nim to się dowiecie czy robił to od zera czy zerżnął z gugli. 

Pączek w wątróbkowej polewie

Seks po zmianie płci z "przeciwną" płcią to też jest grzech.

Obojnactwo to nie zmiana płci, a o to chyba pytał Mon.

Ja chcę już pełną wersję zobaczyć :o

Helsinki.

No ciekawe z jakim dobrym napojem może mi się kojarzyć Finlandia

Wietnam

Też mi się wydaje, że to ametyst

Buenos Aires

Dr Mengele

Madagaskar

Wciąż jest to powtarzanie czegoś czemu ktoś nadał charakter, wygląd, historię. Brak inwencji. Światłocień i poza to nie jest własny wkład i nic tego nie zmieni.

Czepiasz się tego jak rzep psiego ogona, a sama sobie przeczysz, w dodatku nie odpowiadając na to, co wcześniej napisałam -.- Albo odstawiasz na bok rozmowę ze mną, albo ze mną rozmawiasz - zdecyduj się, kobieto, a nie odpowiadaj na to co Tobie wygodnie, bo to nie jest ani trochę przyjemne.

Fanarty i fanficki to nie tylko twory o kucach. Chyba, że o to chodziło w tym temacie, ale ja myślałam że chodzi o ogólnie fanarty istniejących postaci z gier/anime/książek/filmów, a nie tylko kuców 

To całkiem proste. Jak masz pomysł na coś swojego, to jest to po prostu bardziej ambitne niż powtarzanie stale tych samych motywów. A w fanartach pojawiają się ciągle te same motywy. Rozumiesz?

Rozumiem. Ale w takim razie mało widziałaś fanartów. Ja widziałam mnóstwo z ogromną ilością motywów i bardzo kreatywnie zrobione, plus dodać do tego spory talent autora i mamy arcydzieło z narysowaną istniejącą postacią. 

Zresztą to samo w takim razie można mówić o OCkach swoich. OCka na pewno nie raz narysowałaś, więc możesz powtórzyć motyw

No... nie
Kreatywność jest zazwyczaj czymś co decyduje o wartości czegoś, co się tworzy.
Możesz mieć super skilla, no po prostu takiego skilla, ale jeśli nie umiesz ho odpowiednio przedstawić to jest niewiele wart.

Co?

Nie bardzo rozumiem co masz na myśli przez "nie umiesz odpowiednio przedstawić" i co to ma do tego, czy jest to Twoja postać, a nie istniejąca już

Tyle, że mniej kreatywny. Powtarzasz coś, co stworzył już ktoś inny i niewiele dodajesz od siebie.

No i co z tego? W rysowaniu chyba ocenia się skilla w rysowaniu, nie kreatywności.

Ja właśnie godzę jedno z drugim. Uwielbiam rysować moje OCki i postacie z mojej "powieści" ale zarazem lubię narysować też fanarta kogoś, kogo lubię  

Według mnie to fanarty również są własną twórczością. Ty je rysujesz, twór, jako rysunek jest Twój, twór jako postać nie, ale to nie znaczy, że rysunek nie jest Twoją twórczością. Co innego jak ktoś przerysowuje prosto z kalki, chociaż tak można zaczynać powoli. Każdy ma swój indywidualny styl, więc rysowanie istniejących postaci tak samo Cię kształci jak tych wymyślonych.

Fanarty poza tym cieszą się większą sławą, ludzie lubią oglądać coś, co znają i lubią. 

Kijów 

Duże cycki 

Anglia

N: Tom Riddle? Siema Voldzio Nie no, samo słowo Riddle, które oznacza zagadkę jest ciekawe. Enigmatyczne, a takie nicki zawsze są fajne ^^ Chociaż no, kojarzy się raczej najpierw w Tomem Riddlem. Nick fajny

A: Najtmer món i Krysaliz. Dwie ładne antagonistki, chociaż wolę Lunę jako Lunę, a nie NM. Aczkolwiek avatar... podoba mi się, specyficzny jest, pokazuje jakie klacze lubisz i mimo że jest szczegółowy to wszystko widać.

S: Śliczny obrazek, ładne kolorki, bardzo mi się podobają, a cytat... fajny. Mroczny. 

U: Patrząc na zainteresowania w profilu wydaje się fajny, niektóre dość podobne do moich. Tak do usera nie znam, nigdzie nie widziałam ;_;

Guma o smaku szczypioru~

Co to jest "ton wypowiedzi" w internecie? lel. Pewnie powinnam dać miliard emotek, bo brzmiał zbyt poważnie...

Uszatka napisała o hejcie, ja nic o tym nie wspominałam.

Dobrze, spokojnie. Ty mówisz co Ty uważasz, więc daj też mi powiedzieć co ja uważam. Nigdzie niczego Ci nie narzucam. No i to, że wykreowałaś sobie swój headcanon to już druga sprawa, bo taki Michał Mac również sobie swój kanon RD wymyślił. Można, ale po co na siłę negocjować z faktami... 

Drażni mnie to, że Ty uważasz, że możesz napisać co twierdzisz, ale jak ja już napiszę i wdam się w dyskusję to "PROSZĘ PRZESTAŃCIE NARZUCAĆ MI SWOJE OPINIE", w moich oczach tak to wygląda. Po to jest forum DYSKUSYJNE, żeby podyskutować z kimś, kto uważa inaczej. A nie napisać swoje, a potem jak ktoś powie że myśli inaczej to jest źle...

Porównywanie świata kuców do świata ludzi jest po prostu bez sensu i było to wymieniane nie raz chociażby ze względu na dyskusje o wzroście kucy... Jak patrzysz na jeden aspekt to ich wielkość jest taka, na drugi to jeszcze inna. A jak będziesz patrzeć po sprzęcie, którego używają tym bardziej nie znajdziesz jednego, konkretnego wieku. Tym bardziej, że Vinyl pojawiła się w pierwszym sezonie ze swoim sprzętem i zawsze w tle z nim była. Chyba, że się mylę, ale jak tak to poprawcie.

Sama się cieszę z tego odcinka, bo poznam  te kucyki tła, bo tak to znałam ich raczej mało i nie sądzę, by miało to psuć klimat bajki dla dzieci. Dzieci zobaczą "nowe" postaci i się ucieszą.

Jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził.

Dla niektórych zawsze będzie "stare lepsze". Nie ważne, czy to chodzi o mieszkanie w jaskiniach czy o komunę czy o głupie sezony kuców

D

N: Po prostu mag po łacinie. Łacina jest zajebista. 10/10 ^^

A: Oczka Sombry. Na avatar ładnie się nadają, pewnie na czarnym stylu jeszcze fajniej wyglądają 

S: Kolejny Somba, widocznie ktoś lubi Sombrę :3 Ale niestety...Sygnaturka wygląda jak na rozciągniętą conajmniej i nie podoba mi się to.

U: Rzadko widzę, pewnie stary użytkownik, który pisze tylko w sesjach (zgaduję) Ciężko mi cokolwiek powiedzieć, bo widzę tylko w tej zabawie.

N: Czarny jaszczomp. W sumie po polsku ładniej brzmi, ale może być Mówiłam już, że lubię zwierzęce nicki?

A: ILLUMINATI, chować się! Korwinowe illuminati! :o Dziwnie wygląda, nie wiem czy to z czegoś jest, być może nie znam, ale średnio mi się podoba.

S: Cóż... pasuje do tematu forum Ale już widzę, że kreska z tej kreskówki nie za bardzo podchodzi do mojego gustu. No i tęcza nie ma siedmiu barw :c

U: Tyle postów, a ja kojarze... trochę. Nie wiem w sumie z czego, ale ostatnio co widziałam to że chciał zupę ze Spike'a i mi zrobił smaka wtedy. A głodna ja to zła ja >:C