Skocz do zawartości

PervKapitan

Moderator
  • Zawartość

    2755
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    112

Posty napisane przez PervKapitan

  1. Otóż to, ja nie jestem od uczenia etyki użytkowników tego forum i jestem wręcz pewny, że to o czym mówi Cahir się pojawi. Ale co ja mam w tym wypadku zrobić? :spike: Bawić się w znoszenie ubóstwa ustawą kółek wzajemnych adoracji regulaminem? To nie zadziała.

    Jak już mnie cytujesz to mógłbyś odpowiedzieć na ważniejszą część mojej wypowiedzi D:

  2. Cahir, zrobienie tych pokoi nie musi dotyczyć tej sprawy. 

    Ludzie są ograniczeni i nie chcą nawet rozwiązania tej "wojenki", więc mówi się trudno  :dunno:  Jesteście podzieleni wedle własnego życzenia.

     

    A te pokoiki na sb są fajne, bo można będzie zakładać pokoje chociażby dla jakichś role-playów luźnych, czy coś. O ile będzie taka zgoda ^^ Albo też clopy i gore, też jeżeli będzie pod to zgoda :3

  3. Powiem tak:

    Wku*wia mnie dzielenie ludzi na sb i resztę forum. Bo zarówno jak na sb jak na reszcie forum znajdują się I HEHESZKI I RZECZY POWAŻNE CZY TAM ŻYCIOWE, NORMALNE, jak kto se tam woli to nazwać. Jako osoba, która siedzi i na sb, jak i na działach, też i na statusach irytuje mnie, że trzeba wrzucać wszystko do jednego worka. Ludzie, co siedzą tylko na sb będą gadać jacy to ci co nie siedzą tam są sztywni, bo tylko tam są super kul żarty i w ogóle, a ci co tam nie przebywają będą uważać, że oni są lepsi, bo nie wchodzą na sb, bo tam "humor dla podludzi".

    Chciałabym tylko skończyć tę bezsensowną wojnę, bo inaczej tego się nazwać nie da. Osoby z sb jak zobaczą tylko posta kogoś, kto się tam nie udziela to szydzą z niego i w ogóle nie zamierzają przeczytać ze zrozumieniem tylko napiszą parę obelg, po czym wrócą na swoje sb dalej obgadywać za plecami. A ci co siedzą poza sb, będą stroić fochy, że sb jest złe, bo tam siedzą te i te osoby, których nie lubią, albo NIEDAJBOŻE zobaczą słowo "PENIS" raz na ruski rok na sb.

    Serio, ludzie, ogar.

    • +1 1
  4. N: Na zmianę nosi dwa nicki. Dopiero niedawno się skapłam, że to po prostu te same osoby :v Nie bardzo mi się ten nick podoba, wolę Krzyśka.

    A: Cóż. Bardzo charakterystyczny i w sumie fajny. Pustka taka. Może Otchłań?

    S: A tu jeszcze lepiej, całkowity brak :v Pasuje do usera, bo te braki wyglądają tak...spokojnie. A on zawsze taki spokojny i opanowany się wydaje.

    U: Lubię tego człowieka, dlatego właśnie że jest taki spokojny. Przyjemnie się z nim gada, wydaje się mądrym człowiekiem.


  5. Perv, cały ten cyrk jest związany [pośród oczywiście wielu rzeczy, nawet niektórych trochę ważnych] z pieprzonym żartem, już tłumaczyłem. Tak samo są żarty, które bawią, ale też mogą czasem urazić kogoś, niezamierzenie. Nawet "przychodzi baba do lekarza" jest w stanie wywołać u kogoś rumieńce gniewu. I o to mi chodzi. Nie zadowolisz wszystkich i nie ma co na siłę próbować, bo każdy ma inny pułap, dla każdego żartem jest coś innego. U niektórych ten pułap jest wyższy. Nawet za wysoki jak na warunki internetu.

    Rozumiem o co Ci chodzi. Wiem, że głupio myślę, myśląc, że to ja bym mogła mieć rację, ale wydaje mi się po prostu, że najrozsądniej jest to brać po prostu tak, że żarty personalne (typu śmierdzisz, zdychaj, twoja stara bla bla bla) są nietaktowne, a żarty które mówią nawet o jakichś płodach, kupach, ale nie dotyczą konkretnej osoby, powinny być dopuszczalne... Żarty, które obrażają, a nie urażają. Może głupie rozumowanie, ale wydaje mi się rozsądne. A co do żartu usuń konto, którego wszyscy się czepili jak rzep psiego ogona to wiesz... Żart niewinny, ale bardzo hermetyczny jak pisałam wcześniej, więc jeżeli ktoś nie będzie wiedział, że na forum istnieje taki żarcik i napisze jakiegoś posta trochę "smutnawego", a ktoś mu tak napisze, by usunął konto to to miłe nie jest. Też czepiliście się tego samobójstwa. To skrajność, owszem, nie powinno się w takie popadać, mimo że takie przypadki istnieją :v Ale no. To tyle, jeżeli chodzi o moje zdanie.

    • +1 3
  6. Ale dobra, teraz na poważnie. Jeżeli to była metafora to ok. Tylko, że Ty wziąłeś to za metaforę, a dla wielu, jak widać, to jest dosłowne i myślą, że ludzie, którzy chcą zaostrzyć albo poprawić regulamin w ogóle są poważni i nawet nie zaśmieją się na żarty o kupie. A tak nie jest. Chodzi tylko o to, że niektóre żarty są hermetyczne i ludzie, którzy nie są w temacie mogą być zszokowani albo nawet i urażeni. Ludzie różnie reagują. Nikt nie chce wam zabronić heheszków, bo sama to robię nie raz, po prostu chodzi o to (przynajmniej mi i wydaje mi się, że większości co chcą jak ja) żeby niepotrzebnie nie obrażać innych, kiedy ich się nie zna albo nie wiadomo jak zareagują. A to widać czy ktoś pisze coś dla jaj czy nie. A większość traktuje to jakbyśmy burzyli się o to, że ktoś sobie żartuje. Bynajmniej. Sami widzicie, że nie raz ja sama zachowuję się jak błazen, a mimo to chcę by trochę zmienić ten regulamin. Czaicie o co chodzi? Nie, nie chcemy odebrać radości z heheszkowania :c

    • +1 1
  7. Wprowadźmy też obozy reedukacyjne dla ludzi rzucających sarkazmem, karcery dla kolesi lubiących czarny humor i karę śmierci przez rozstrzelanie za powiedzenie "kurwa" w wypowiedzi skierowanej do drugiego użytkownika.

     

    Tak trochę brzmią co poniektórzy. Nie mówię, że upomnienie kogoś, kto jest już po prostu za chamski jest złe, ale słowa-klucze dające insta-bloka, czy karanie za jakiekolwiek obrazy [które nie zawsze są jako takie odbierane, koleżeńskie przytyki te sprawy] zakrawa na lekką paranoję.

    Przecież o tym wspomniałam. Czarny humor i wyzwiska koleżeńskie by się nie liczyły. Jak wspomniał ktoś wyżej " to kara zostaje wymierzona tylko na wniosek pokrzywdzonej osoby." czyli na pewno nie czarny humor i wyzwiska koleżeńskie

×
×
  • Utwórz nowe...